Para doradców byłego premiera Ontario przed sądem
Dwoje głównych doradców byłego premiera Ontario, Daltona McGuity’ego stanie przed sądem.
Sędzia Timothy Lipson uznał, że prokurator przedstawił wystarczające dowody popełnienia przestępstwa, za które obydwoje muszą odpowiedzieć. Jednocześnie sędzia obniżył zarzuty wobec Davida Livingstona, który był szefem sztabu McGuinty’ego w ostatnich miesiącach władzy premiera wraz ze swoją zastępczynią Laurie Miller.
Prawnicy obojga wnioskowali o oddalenie wszystkich zarzutów argumentując, że żaden dowód przestępstwa nie został przedstawiony w sądzie podczas trzech tygodni zeznań świadków koronnych.
W końcu sędzia Lipson zmniejszył rangę zarzutów uznając, że para zostanie osądzona na podstawie oskarżenia o popełnienie błędów danych i nieautoryzowane użycie komputera.
Zarzuty przeciwko Livingstonowi i Miller zostały postawione w związku z oskarżeniem strszych doradców politycznych o zniszczenie dokumentów rządowych i wymazanie ich z 20 komputerów znajdujących się biurze premiera. Wykasowanie w 2012 roku tych dokumentów miało na celu ukrycie informacji na temat szczegółów rezygnacji z budowy dwóch elektrowni gazowych w Mississaudze i Oakville, która skutkowała stratami z budżetu prowincji w wysokości miliarda stu milionów dolarów. Taką wycenę strat poniesionych przez podatników podał Audytor Generalny Ontario (odpowiednik polskiego NIK) w swoim raporcie sporządzonym pięć lat temu. Raport ten przyczynił się do rezygnacji McGuinty’ego z funkcji premiera prowincji.
W czwartek sędzia Lipson stwierdził, uzasadniając swoją decyzję o obniżeniu rangi zarzutów, że choć Livingston i jego zastępczyni pozyskali dostęp do komputerów „pod specjalnym pretekstem” w sposób „nieuczciwy”, choć para usiłowała usunąć dane bez upoważnienia, to prokurator nie przedstawił dowodu, iż jakiekolwiek istotne dane zostały faktycznie usunięte.
Oskarżający doradców prokurator Tom Lemon powiedział, że zamierza udowodnić, że Livingston i Miller nie mieli uprawnień do usuwania danych z dysków twardych komputerów rządowych.
Z wcześniejszych zeznań wynika, że bezpośredniej czynności wymazywania z dysków niewygodnych danych dokonał Peter Faist, programista, małżonek Laurie Miller, za co otrzymał od klubu Liberałów wynagrodzenie w wysokości 10 tysięcy dolarów. Stało się to na początku 2013 roku, tuż przed tym, jak McGuinty przekazał władzę w prowincji obecnej premier Kathleen Wynne.
Obrona doradców twierdzi, że danych, które zostały usunięte nie trzeba było przechowywać w komputerach pracowników, którzy opuszczali swoje biurowe stanowiska.
Obecny proces jest drugą próbą przeciwko pracownikom i działaczom Partii Liberalnej w Ontario o korupcję polityczną. W ubiegłym miesiącu sędzia odrzucił wszystkie zarzuty o przekupstwo przeciwko byłemu zastępcy premier Wynne Patowi Sorbarze oraz lokalnemu organizatorowi imprez Gerry’emu Lougheedowi.
I tak w nastepnych wyborach wygraja . Obojetne co zrobia, dojda ponownie do koryta. I to jest najgorsze w tym wszystkim…..
A mnie jest szkoda lata,mam juz 69 wiosenek za soba.
Mnie jest szkoda czasu w Kanadzie. Zainwestowalem w ten syf lata pracy. Teraz zbliza sie emerytura (moze eutanazja). A z tego ich systemu to i pod mostem ciezko …….
Hidden due to low Dodaj komentarz rating. Click here to see.
@bolek
Dlatego wkrotce pozegnamy ta lewacka bande zlodziei i zbokow z Liberal!
Wg. sondazy poparcie dla lewactwa z Liberal w Ontario to 16-18%, czyli ponad dwukrotnie mniej niz dla konserwatystow.
Hidden due to low Dodaj komentarz rating. Click here to see.
Moze i tak, ale maja poparcie 40% Kanadyjczykow z Ontario. I to wystarczy aby wygrac z lewactwem z Liberal
I wszyscy sa winni tylko nie McGuinty. To wszystko jest chore.
LIBERAL LIAR
THE SITE THAT TELLS YOU WHO IS LYING.
http://www.liberalliar.ca/
Bejsment Polish Newspaper Toronto site is based on Patatay Network developed by BlackRiver