Taras z widokiem na sypialnię sąsiadki
Taras z widokiem na sypialnię sąsiadki
Mieszkanka Toronto czuje się nieswojo po tym, jak jej sąsiedzi zainstalowali w swoim domu deck na piętrze, tuż przed oknem jej sypialni.
– Zauważyłem, że sąsiedzi przystępują do budowy decku przed rokiem, ale nie wyglądało na to, żeby był w użyciu – mówi Mary Jane Crawford.
Rok później Crawford stwierdziła, że pomost na piętrze pod jej oknem jest używana co ma wpływ na jej życie.
– Lubię mieć odsłonięte okno, lubię, gdy światło wpada przez okno, więc odsłaniam żaluzje, gdy zapomnę, że jest tam ten deck i widzę, że są tam faceci, którzy na mnie patrzą – mówi Crawford, dodając, że została kilkakrotnie podejrzana przez pracowników budujących deck w sytuacji, gdy się w sypialni rozbierała.
Dom sąsiadujący z nią jest zwykle wynajęty, więc nie była w stanie bezpośrednio porozmawiać z jego właścicielem.
– Nic się tam szczególnego nie dzieje, najczęściej widuję pracowników remontowych – mówi Crawford o domu położonym w pobliżu High Park Boulevard i Indian Road.
W końcu w trosce o swoją prywatność pani Crawford zwróciła się o pomoc do urzędu miasta.
– Podali mi numer pozwolenia na budowę i nie mieli nic więcej do powiedzenia. W końcu przeszłam do urzędu osobiście i podałam im adres, a oni powiedzieli, że sprawdzą – mówi Crawford dodając, że miasto nie podało jej numeru referencyjnego.
Mimo obietnicy urzędników, że zajmą się sprawą pracownicy remontowi wciąż wychodzą na taras i gapią się w jej okno.
– To nie jest tymczasowa konstrukcja, jak na początku myślałam, ale jest to na stałe wybudowany taras – tłumaczy Crawford.
Na razie pani Crawford i jej partner trzymają żaluzje zamknięte. Pechowa sąsiadka próbuje w całej tej krępującej sytuacji znaleźć trochę humoru, ale przyznaje, że jej sytuacja jest frustrująca.
– Zdecydowanie czas na kupno bardziej szczelnych zasłon – podsumowuje cała tę tragikomiczną sytuację.
Aktualizacja:
Po medialnym rozgłosie, jaki wywołała sprawa wybudowanego tarasu, urząd miejski Toronto polecił właścicielom domu, którzy zbudowali taras usytuowany bezpośrednio przed oknem sypialni sąsiadów, aby zaprzestali pracy i usunęli konstrukcję lub złożyli wniosek o pozwolenie na budowę.