Odkryto tajemniczy sygnał z kosmosu
Odkryto tajemniczy sygnał z kosmosu
Do Ziemi dociera sygnał z kosmosu. Kanadyjscy naukowcy, którzy to odkryli są skonsternowani, bowiem sygnał powtarza się regularnie. Sytuacja przypomina fabułę filmu “Contact”.
Przypomnijmy, że główna bohaterka, która prowadziła nasłuch kosmosu, odebrała sygnał nadany przez obcą cywilizację. Naukowy świat jest w kropce. To pierwszy taki sygnał, jaki do tej pory odkryto. Wiadomo, że jego źródło znajduje się 500 milionów lat świetlnych od Ziemi, co oznacza, że gdybyśmy chcieli dotrzeć do miejsca skąd nadawany jest sygnał, podróż z prędkością światła zajęłaby nam 500 mln lat. Prędkość światła to około 300 tys. km/s.
To sygnał typu FRB (Fast Radio Burst), szybki błysk radiowy. Sygnał oznaczono FRB 180916.J0158+65. Zespół naukowców z Canadian Hydrogen Intensity Mapping Experiment (CHIME) Collaboration śledził serię sygnałów od września 2018 r. Sygnał dociera do Ziemi regularnie, w 16-dniowym cyklu (dokładnie: 16.35 dnia). Źródło nadaje kilka sygnałów w ciągu czterech dni. Później występuje 12-dniowa przerwa, po czym sygnał jest nadawany ponownie.
Krótkie sygnały radiowe (FRB) to krótkotrwałe, trwające kilka milisekund sygnały radiowe pochodzenia pozagalaktycznego. Dotychczas astronomowie odkryli ponad 100 takich sygnałów (pierwszy zarejestrowano w 2007 roku). Ich źródło pozostaje nieznane.
Odkrycie kanadyjskich naukowców pojawiło się w pracy umieszczonej na serwerze arxiv.org w tym serwisie, na którym można znaleźć opisy ukończonych badań. Czy może to być sygnał od obcej cywilizacji?
Jest kilka teorii na temat pochodzenia sygnału FRB 180916.J0158+65. Pierwsza z nich sugeruje, że sygnał może być wynikiem oddziaływania czarnej dziury, druga teoria to taka, że sygnał emitowany jest przez niezbadaną gwiazdę.
Nie do wykluczenia teorią, która rozpala wyobraźnię, jest to, że sygnał nadawany jest przez obcą cywilizację.
Więcej – TUTAJ.