Za kilka lat Toronto będzie wyglądało inaczej
Za kilka lat Toronto będzie wyglądało inaczej
Plany nowych budowlanych inwestycji w rejonie skrzyżowania ulic Bay i Bloor w Toronto, które znajduja się na różnych etapach procesu planowania i budowy – mają sprawić, że ten ruchliwy rejon centrum miasta będzie nie do poznania, jeśli wszystkie plany architektów i deweloperów zostaną zrealizowane.
Komputerowo stworzone obrazy przedstawiające jak będzie wyglądało to miejsce robią ogromne wrażenie. Koronnym klejnotem calego projektu jest 87-kondygnacyjny, 326 metrowy wieżowiec przy 1200 Bay Street.
Budynek, który będzie miał zróżnicowane przeznaczenie będzie jednym z najwyższych w Kanadzie, ustępując tylko 85-piętrowej wieży One przy Bay Street i Yonge Street, znajdującej się tylko jedno skrzyżowanie dalej. Byłby to także pierwszy kanadyjski projekt nagradzanej szwajcarskiej firmy architektonicznej Herzog & de Meuron.
Zastępując surowy, 12-kondygnacyjny kompleks biurowy znajdujący się obecnie na tym terenie budynek przy 1200 Bay byłby nie tylko najwyższym, ale także „najszczuplejszym” wieżowcem w mieście, mającym zaledwie 14 metrów na niektórych piętrach.
W sumie jego powierzchnia będzie wynosić 54900 metrów kwadratowych. Będzie ona przeznaczona na biura i jednostki mieszkalne przeznaczone do sprzedaży detalicznej. Architekci przewidują, że okna domu będą miały drewniane żaluzje wbudowane między dwiema szybami dzięki czemu użytkownicy budynku będą mogli kontrolować ilość światła i ciepła, także zapewnią im prywatność.
Potencjalni nabywcy będą mogli nabyć jedno z 332 mieszkań na piętrach 19-84, a wśród nich 140 jednostek z jedną sypialnią, 120 z dwiema sypialniami i 72 z trzema sypialniami, z których osiem to dwupiętrowe mieszkania typu penthouse o powierzchni 2800 stóp kwadratowych.
Od trzeciego do piętnastego piętra będą znajdowały się biura, podczas gdy trzy górne piętra budynku byłyby zarezerwowane na dużą restaurację i przestrzeń do wynajęcia oferującą niezrównane widoki miasta zarówno mieszkańcom jak i publiczności.
Plan przewiduje zmiany w projekcie sąsiedniego projektu przy 80 Bloor Street, tak aby dwa bardzo wysokie budynki nie znajdowały się w tak bliskiej odległości od siebie (obecny plan projektowy dla 80 Bloor pozostawia go zaledwie 15 metrów od 1200 Bay ze względu na swój kształt ) i będą połączone pod ziemią.
Istnieje również zamiar stworzenia nowej publicznej przestrzeni dla pieszych i zieleni wokół budynków, w tym chodnika łączącego Critchley Lane z Yorkville z Bloor Street.
Wydaje się, że architekci jak najlepiej wykorzystali niewielką działkę przy 1200 Bay, jak to tylko możliwe, i to tak, jakby nie wiedzieli dokładnie, czego Toronto teraz nie potrzebuje: więcej bardzo drogich mieszkań w wysokich wieżowcach.
Mieszkańcy będą musieli poczekać i przekonać się, która z obecnych propozycji dla tego obszaru rzeczywiście zostanie zrealizowana i jak ostatecznie będzie wyglądało ich miasto.