„Figle” w centrum Montrealu – obalono pomnik pierwszego premiera Kanady
„Figle” w centrum Montrealu – obalono pomnik pierwszego premiera Kanady
Członkowie montrealskiej Antify i ruchu Black Lives Matter zrzeszeni w organizacji Coalition for BIPOC Liberation obalili pomnik pierwszego premiera Kanady Johna A. Macdonalda podczas manifestacji domagającej się ograniczenia finansowania miejskiej policji.
Burmistrz Montrealu Valerie Plante potępiła ten czyn nazywając go wandalizmem. Stojący na Place du Canada, w sercu miasta pomnik jest od pewnego czasu często niszczony i zamalowywany
Rzecznik miejscowej policji Jean-Pierre Brabant potwierdził, że około 14:45. pomnik został obalony przez protestujących. Policja nie ma obecnie żadnych podejrzanych. Montrealscy policjanci zaapelowali przez głośnik do demonstrantów, aby ci opuścili teren, gdy posąg był już w kawałkach na ziemi.
– Ludzie zrozumieli i odeszli – powiedział Brabant.
Burmistrz Plante powiedziała, że zdecydowanie potępia „akty wandalizmu, które miały miejsce w sobotę po południu w centrum Montrealu …
– Takie gesty nie mogą być akceptowane ani tolerowane – stwierdziła – Wiemy, że niektóre zabytki, tu i gdzie indziej, są w centrum emocjonalnej debaty. Powtarzam, że wolę umieścić je w kontekście, niż po prostu je usuwać. Jestem również zwolenniczką dodania pomników, które będą bardziej reprezentatywne dla społeczeństwa, do którego wszyscy dążymy.
Plante zapowiedziała, że biuro architektoniczne miasta będzie koordynować odnowienie posągu.
Rzecznik policji Jean-Pierre Brabant stwierdził, że nikt nie został ranny, a podczas protestu nie było innych incydentów.
– Generalnie protest poszedł naprawdę dobrze – powiedział – To tylko figle na Place du Canada, które były nieco negatywne.
Posąg w przeszłości był wielokrotnie celem ataków, głównie był mazany za pomocą farb w sprayu ponieważ w ostatnich latach zwrócono uwagę na złe traktowanie rdzennych i innych zmarginalizowanych ludów przez pierwszego premiera Kanady.
Nowo wybrany przywódca konserwatystów Erin O’Toole potępił działania protestujących na Twitterze.
Premier Alberty, Jason Kenney powiedział, że jeżeli władze Montrealu nie zdecydują się na odbudowę pomnika Macdonalda, to on chętnie przejmie statuę i postawi ją przed gmachem prowincyjnej Legislatury w Edmonton.
Protest w Montrealu jest jednym z wielu, jakie się odbyły lub odbędą się w całej Kanadzie w ten weekend, w których żądano zmniejszenia finansowania policji. Podstawowym postulatem jest 50-procentowe zmniejszenia policyjnego budżetu, a pieniądze w ten sposób pozyskane powinny być zainwestowane „w społeczności czarnoskórych i rdzennych ludów Kanady”.
Lewicowa organizacja pod nazwą Coalition for BIPOC Liberation, główny organizator protestów w wyrażonych w sobotę żądaniach, poza zmniejszeniem policyjnego budżetu wzywa również do zdemilitaryzowania policji i stworzenia „alternatywnych przepisów wspólnotowych dotyczących rozmów bez użycia przemocy”.
Według grupy aktywistów protesty odbędą się również w Toronto, London, Montrealu, Fredericton, Moncton i Halifax.
W komunikacie prasowym przedstawionym miastu Montreal w zeszłym tygodniu w ramach konsultacji przed uchwaleniem miejskiego budżetu, związek zawodowy policjantów Fraternite des policemen et policieres de Montréal, który reprezentuje 4500 funkcjonariuszy policji w Montrealu zdecydowanie sprzeciwił się tym żądaniom twierdząc, że ograniczenie policyjnych funduszy zagraża bezpieczeństwu publicznemu.