Toronto – spacerem przez zaspy
Toronto – spacerem przez zaspy
Toronto nie ma co liczyć na odśnieżanie chodników w starszych dzielnicach mieszkalnych w pobliżu centrum miasta w sezonie 2020/21, jeśli rada zastosuje się do zaleceń miejskiej komisji ds. infrastruktury i środowiska.
W czwartek komisja nie zgodziła się na propozycję radnych Josha Matlowa i Mike’a Laytona, aby wymyślić sposób odśnieżania około 1000 kilometrów chodników wzdłuż budynków mieszkalnych w Old Toronto, części East York i York. Obecnie właściciele nieruchomości muszą sami dbać o odśnieżanie równoległych chodników.
W innych częściach miasta odśnieżanie chodników jest usługą zapewnianą przez miasto. Komitet usłyszał od mieszkańców argumenty, że nadszedł czas, aby bardziej sprawiedliwie rozprowadzić tę usługę w dzielnicach śródmiejskich – szczególnie podczas pandemii COVID-19.
„COVID-19 zmusza nas do przebywania na świeżym powietrzu” – powiedział John Plumadore, dyrektor Deer Park Residents Group.
„Miasto Toronto musi przygotować ten sezon zimowy dla publicznego użytkowania chodników. Downtown i Midtown mają niską dostępność samochodową, ale wysokie wskaźniki ruchu pieszego. Utrzymanie chodników dostępnych dla seniorów i osób mających problemy z poruszaniem się jest absolutnie konieczne.”
Plumadore i inni zauważyli, że wiele chodników w śródmieściu, za których oczyszczanie odpowiedzialni są właściciele domów, po prostu nie jest konsekwentnie oczyszczana.
„Mamy do czynienia z prawdziwymi konsekwencjami” – powiedział Robert Tambula, przemawiając w imieniu Harbord Village Residents Association.
„Ryzykujemy życie i zdrowie (na nieoczyszczonych chodnikach). Inni podejmują alternatywne ryzyko i chodzą po drogach. Niektórzy niestety po prostu wycofują się i wracają do domu lub w ogóle z niego nie wychodzą. Nie trzeba dodawać, że dystans społeczny na chodniku o szerokości 1,6 metra już sam w sobie stanowi problem, nie mówiąc o bezpiecznym chodzeniu, gdy jest pokryty śniegiem”.
Zalecenie przyspieszyłoby pilotażowy program, który miejski wydział transportu rozpoczął na początku 2020 r.; polegający na zakupie łącznie dziewięciu mniejszych maszyn do odśnieżania, aby rozpocząć oczyszczanie niektórych chodników w centrum miasta.
Dyrektor ds.transportu w Toronto Barbara Gray powiedziała, że program nie miał szans sprawdzić się w zimowej rzeczywistości 2020 r., ponieważ do czasu uruchomienia maszyn wystąpiło zbyt mało obfitych opadów śniegu.
Jak powiedziała, plan zakłada kontynuację programu w sezonie 2020/21, oczyszczając około 230 km chodników, a także dokonując przeglądu całego 1000 km ulic biegnących przez dzielnice mieszkalne, aby sprawdzić, gdzie na ogólnie wąskich chodnikach jest wystarczająco dużo miejsca do świadczenia usług odśnieżania.
„W niektórych miejscach bardzo trudno jest oczyścić chodnik z powodu xxxx” – powiedział Gray. „Są takie rzeczy, jak mury oporowe, słupy wodne – a niektóre chodniki są zbyt wąskie. Kolejną kwestią jest parkowanie na ulicy”.
Komisja głosowała przeciwko odśnieżaniu na pełną skalę, a także przeciwko wnioskowi Layton o uzyskanie wczesnej oceny wpływu inwestycji na budżet do 1 grudnia.
Komitet poparł stworzenie strategii lepszego egzekwowania istniejącego prawa. Według Gray, zeszłej zimy miasto postawiło zaledwie 44 zarzuty ludziom, którzy zostali zgłoszeni za nieodśnieżanie chodnika – po 624 kontrolach, które wynikały z 3000 skarg.