Ogromny most dopływa barką do Port Lands
Ogromny most dopływa barką do Port Lands
Most tranzytowy dla Cherry Street North, umieszczony na platformie ogromnej barki, wpłynął do portu w Toronto w sobotę rano.
Na tle niezwykle słonecznego listopadowego nieba i rosnących domów mieszkalnych wzdłuż Lakeshore Blvd., pokazało się lśniące czerwono-białe skrzydło – kopuła mostu, która pozwala wierzyć,że przyszłość Toronto będzie jeszcze świetlana.
Pierwszy z czterech mostów łączących zrewitalizowane tereny portowe miasta z lądem – 57 metrowy, 340 tonowy obiekt wślizgnął się do Keating Channel po tygodniowej podróży z portu w Dartmouth w Nowej Szkocji, w górę rzeki St. Lawrence i przez Montreal do Toronto. Jego przybycie zostało powitane przez dygnitarzy z trzech szczebli rządowych, a także niewielki tłum zgromadzony na Old Cherry St.
„Tak jak widzieliśmy w miastach takich jak Sydney w Australii czy Chicago, nowy most na Cherry St. z pewnością stanie się ikonicznym punktem orientacyjnym miasta” – powiedział zebranym mediom George Zegarac, dyrektor generalny Waterfront Toronto, stojąc w miejscu, które wkrótce stanie się środkiem zrewitalizowanej Cherry St.
Waterfront Toronto to agencja nadzorująca warty 1,25 miliarda dolarów projekt ochrony przeciwpowodziowej Port Lands, w ramach którego obszar ten zostanie przekształcony z nieużytków przemysłowych w tętniącą życiem, zieloną dzielnicę śródmieścia.
Instalacja mostu Cherry Street North i innych, które dopiero nadejdą w ciągu najbliższych dwóch lat, przyczyni się do osiągnięcia celu, jakim jest uczynienie nabrzeża w Toronto „jednym z najlepszych na świecie” – powiedział Zegarac. Tworzy się tu „przyszłość z miejscami do życia i pracy, z nowymi parkami i dostępem do jeziora Ontario, gdzie można zanurzyć stopy w wodzie i popływać kajakiem”.
Rewitalizacja terenów portowych, jednego z największych projektów infrastruktury nietranzytowej realizowanych obecnie w Ameryce Północnej, spowoduje utworzenie wyspy Villiers Island, w miejscu gdzie ujście Don River zostanie znaturalizowana w postaci kilometrowej doliny rzeki. Ukończona dzielnica będzie obejmowała nieruchomości komercyjne i mieszkalne, w tym około 20% mieszkań w przystępnej cenie do wynajęcia i 5% nieruchomości własnościowych w przystępnej cenie, parki oraz ścieżki spacerowe i rowerowe.
Cztery stalowe mosty łączące wyspę z lądem są produkowane przez Cherubini Bridges and Structures, firmę z siedzibą w Dartmouth, znaną między innymi z aktualizacji MacDonald Bridge w Halifax i Vimy Memorial Bridge w Ottawie.
Pozostałe dwa mosty będą znacznie większe; jeden obejmie nową dolinę rzeki na Cherry Street South, a drugi przejmie ruch na Commissioners Street nad rzeką Don, po wschodniej stronie powstającego tam osiedla.
„Ten projekt narodził się na długo przed tym, jak pandemia stała się słowem, do którego przywykliśmy, i był to kolejny wspaniały przykład spotkania trzech rządów, aby zdecydować, że wspólnie podejmą jeden z największych projektów rewitalizacji nabrzeża na świecie” – powiedział burmistrz John Tory, gdy most pysznił się za jego plecami.
Miasto, prowincja i rząd federalny przeznaczyły na projekt po 417 milionów dolarów. Byli obecni: posłanka Toronto-Danforth Julie Dabrusin; Toronto Centre MP-elekt Marci Ien; Etobicoke-Lakeshore MPP Christine Hogarth; Coun. Paula Fletcher (Toronto-Danforth) i Coun. Joe Cressy (Spadina-Fort York).
Burmistrz dodał, że chociaż ludzie są zmęczeni i sfrustrowani COVID-19, Toronto pozostaje miastem ze „wspaniałym szkieletem” – podstawami, które sprawiają, że miasto jest wspaniałe, przyciąga rzesze inteligentnych ludzi, zachwyca zaangażowaniem w imigrację, poszanowaniem praw człowieka i siebie nawzajem.
„To ważny element budowy miasta. Nieczęsto widzimy tak ekscytujący moment w naszym mieście ”- powiedziała Dabrusin, dodając, że nowa dzielnica to ważny projekt przeciwpowodziowy, który ochroni około 800 domów w jej społeczności.
„To był trudny czas. Fajnie jest mieć taką historię do podzielenia się i móc w piękny dzień porozmawiać o wszystkim, co możemy osiągnąć dla naszego miasta, kiedy pracujemy wspólnymi siłami”.