Ataki na gejów w centrum Vancouver
Ataki na gejów w centrum Vancouver
Mieszkaniec Vancouver skarży się, że po raz drugi w tym roku padł ofiarą ataku mającego charakter dyskryminacji w centrum Vancouver.
Eddy Elmer, członek grupy doradczej 2SLGBTQ + w Vancouver i mieszkaniec śródmieścia, powiedział, że w niedzielę około godziny 2 nad ranem na ruchliwym skrzyżowaniu Burrard Street i West Georgia Street zbliżył się do niego mężczyzna.
– Byłem w drodze na do apteki i czekałem na przejściu dla pieszych na światło – powiedział – Był bardzo zdenerwowany i mamrotał pod nosem. Podszedł do mnie, zapytał, czy chcę się bić i wyzwał mnie od Żydów – powiedział Elmer.
Następnie rzucił dodatkowe przekleństwa na naród żydowski i zaatakował Elmera.
– Próbował uderzyć mnie w głowę i szyję, a potem kopnął mnie w nogę – powiedział Elmer.
W końcu mężczyzna uciekł, a Elmer wezwał policję. Policja miejska w Vancouver potwierdziła, że otrzymała telefon od Elmera i że funkcjonariusze byli na miejscu zdarzenia.
„Podejrzany został aresztowany i osadzony w areszcie” – napisała const. Tania Visintin z Departamentu Policji w Vancouver w e-mailu.
Podejrzany nie został jeszcze postawiony w stan oskarżenia w związku z incydentem opisanym przez Elmera, ale obecnie przebywa w areszcie za zaległe przewinienia.
Elmer powiedział, że nie został poważnie ranny, ale czuje się sfrustrowany i zły.
– Nie czuję się dobrze. Miałem rozstrój żołądka, nie spałem dobrze i jestem zdenerwowany, co nie może dziwić – powiedział.
Elmer nie jest Żydem, ale jest gejem, z czym się nie kryje i od 20 lat mieszka w różnych częściach śródmieścia Vancouver. W 2020 roku pewien mężczyzna wyzwał go homofobicznymi obelgami, ścigał go i groził, że wpakuje mu kulę w głowę. W innych, mniej poważnych incydentach, które miały miejsce od tamtego czasu, Elmer był śledzony przez nieznajomych i wielokrotnie słyszał wiele antygejowskich obelg.
Elmer, który ma doktorat z gerontologii opowiedział w mediach społecznościowych o incydencie pisząc, że po wczorajszym zdarzeniu „bez przesady nie czuję się już bezpiecznie w tym mieście”.
– Do tej pory regularnie chodziłem ze słuchawkami na uszach słuchając muzyki i nie martwiłem się o swoje bezpieczeństwo – powiedział.
Poszkodowany powiedział też, że lubi nocne spacery, ale od czasu wybuchu pandemii czuje się mniej bezpiecznie z powodu mniejszej liczbie ludzi.
– Mamy teraz mniej oczu i uszu na ulicach, ponieważ ludzie nie chodzą wieczorami do klubów, barów i restauracji – powiedział.
Dodał, że ma nadzieję, że jego przykład zachęci innych do wzywania pomocy i zgłaszania ataków dyskryminacyjnych.
Elmer stwierdził, że było to przestępstwo z nienawiści, ale policja w Vancouver jeszcze tego tak nie określiła. Sekcja przestępstw z nienawiści i zbrodni dokonuje przeglądu akt.
Komentarze (0)