Szefowie policji chcą dekryminalizacji ciężkich narkotyków
Szefowie policji chcą dekryminalizacji ciężkich narkotyków
– Wysoka liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem narkotyków świadczy o potrzebie dekryminalizacji w Kanadzie posiadania twardych narkotyków – powiedział w czwartek szef krajowego stowarzyszenia szefów policji.
Bryan Larkin zauważył, że liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem przekracza liczbę zgonów spowodowanych pandemią COVID-19 w Kolumbii Brytyjskiej i prawdopodobnie w Ontario.
– W ciągu ostatnich sześciu lat 18 tysięcy Kanadyjczyków straciło życie w wyniku uzależnienia od narkotyków – powiedział Larkin – Gdyby 18 tysięcy ludzi straciło życie w wypadkach drogowych, nasz kraj i nasze społeczności by tego nie zaakceptowały. Byłoby oburzenie.
Larkin, prezes Kanadyjskiego Stowarzyszenia Szefów Policji ( Canadian Association of Chiefs of Police), wypowiedział się na wirtualnym forum „Policing 2021”. Powiedział, że kwestia dekryminalizacji – podobnie jak w przypadku konopi indyjskich – wywołuje „polaryzację” zarówno w społeczeństwie, jak iw szeregach policji.
Larkin stwierdził, że jak wielu innych został wychowany w przekonaniu, że „narkotyki są złe, a ludzie używający narkotyków to przestępcy”. Ale kryminalizacja w nieproporcjonalny sposób wpłynęła na osoby marginalizowane. Obecnie panuje przekonanie, że uzależnienia są problemem zdrowia psychicznego.
– Nikt nie rodzi się z pragnieniem uzależnienia – powiedział Larkin, szef Regionalnej Służby Policji w Waterloo – Kryzys przedawkowania opioidów w Kanadzie nie dyskryminuje.
Antje McNeely, który jest odpowiednikiem Larkina w Ontario, powiedział, że ważna jest również zmiana sposobu myślenia funkcjonariuszy policji, jeśli chodzi o zajmowanie się narkomanami.
– Zostaliśmy zaprogramowani – powiedział McNeely, szef policji w Kingston – To zmiana w nastawieniu zarówno dla funkcjonariuszy pierwszej linii, jak i dla reszty z nas.
Stowarzyszenie podniosło problem w zeszłym roku, kiedy po raz pierwszy zaczęło opowiadać się za depenalizacją posiadania twardych narkotyków. Dyskusje na ten temat zostały pobudzone przez legalizację marihuany i rosnącą liczbę zgonów spowodowanych opioidami, zwiększoną obecnie przez pandemię.
Rząd federalny przyglądał się polityce narkotykowej w Kanadzie w celu zmniejszenia liczby zgonów związanych z opioidami podczas pandemii. W zeszłym roku prokuratorom polecono ściganie tylko najpoważniejszych przestępstw związanych z posiadaniem narkotyków.
Larkin stwierdził, że do zabrania głosu zachęciła go reakcja Ottawy. Zauważył związek między uzależnieniami a zdrowiem psychicznym. Wskazał, że ponad 10 osób popełnia samobójstwo każdego dnia w Kanadzie.
– To nie jest coś, co policja może naprawić – powiedział.
Peter Sloly, szef policji w Ottawie, zgodził się, że policja musi stać się elementem „zmniejszającym swoją rolę”, jeśli chodzi o radzenie sobie z osobami przechodzącymi kryzys zdrowia psychicznego.
– Chociaż policja zawsze będzie odgrywać jakąś rolę w takich sytuacjach, musi istnieć inny model reagowania obejmujący usługi socjalne, edukację i sektor opieki zdrowotnej – powiedział – Byliśmy nie tylko ostatnią deską ratunku, ale często pierwszą deską ratunku w przypadku tego typu incydentów. Staliśmy się trochę szwajcarskim scyzorykiem.
Sloly powołał się na program w Eugene w stanie Oregon, w którym do 90 procent telefonów dotyczących zdrowia psychicznego jest obsługiwanych bez poważnych interwencji policji. Ale zaznaczył, że takie zmiany są wdrażane latami i ostrzegał przed zbyt szybkim działaniem.
– Istnieje grupa ludzi, którzy uważają, że policja nie powinna mieć nic wspólnego ze służbą zdrowia psychicznego – powiedział Sloley – Nie sądzę, żeby to było praktyczne.