Kolejny kościół zniszczony w płomieniach
Kolejny kościół zniszczony w płomieniach
W miejscowości Surrey w Kolumbii Brytyjskiej zniszczony został kościół w ogromnym pożarze, który wybuchł wczesnym rankiem w poniedziałek.
Płomienie pojawiły się w Kościele Koptyjskim św. Jerzego na 108 Avenue i 139 Street krótko po godzinie 3:30 rano. Zanim przybyli strażacy, budynek został kompletnie pochłonięty przez ogień. Załogi przyjęły strategię obronną, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się płomieni na pobliskie domy. – Martwiliśmy się o ekspozycje; na wschód od niego mamy jeden dom mieszkalny. Chcieliśmy mieć pewność, że latający żar nie zapali niczego innego – powiedział zastępca szefa straży pożarnej w Surrey Shelley Morris.
Na szczęście nikt nie został ranny. – W tej chwili nie znamy przyczyny pożaru. Zajmiemy się dochodzeniem później, kiedy w pełni ugasimy ogień – stwierdził Morris. Miejscowe RCMP potwierdziło, że już w zeszłym tygodniu doszło do próby podpalenia kościoła. Śledztwo w tej sprawie jest w toku.
Nagranie wideo z monitoringu, dostarczone z kościoła i datowane w ostatnią środę o godzinie 2:30, pokazuje kobietę zbliżającą się do drzwi wejściowych świątyni i podpalającą je. Wierni kościoła twierdzą, że drzwi zostały uszkodzone i współpracowali z policją w celu zidentyfikowania podejrzanej.
– To niepokojące, że kościół spłonął – powiedziała sierż. Elenore Sturko z Surrey RCMP – Będziemy badać oba te incydenty osobno. Nic nie wskazuje na to, że te dwa incydenty są powiązane, ale będziemy bardzo uważnie przyglądać się obu okolicznościom.
Niektórzy wierni są przekonani, że kościół został podpalony celowo. – Myślę, że to podpalenie i myślę, że ma to prawdopodobnie związek z paleniem kościołów, które ma miejsce w całym kraju, gdzie nie ma rozróżnienia między jednym typem kościoła a innym typem kościoła – powiedział Medhat Elmasry, członek rady parafialnej.
Sierż. Sturko podkreśliła, że cykl pożarów wymierzonych w różne kościoły jest również w świadomości śledczych. – Zdajemy sobie również sprawę, że w Kolumbii Brytyjskiej i innych częściach Kanady wybuchły inne pożary kościołów. W tej chwili nie mamy żadnych informacji, które mogłyby sugerować, że jest on związany z którymkolwiek z tych innych incydentów, ale nasi funkcjonariusze i straż pożarna Surrey traktują to jako podejrzane – powiedziała.
Elmasry powiedział, że kościół jest tam od lat 90-tych i uczęszcza do niego ponad 380 rodzin. – To jest naprawdę bardzo smutne… to jest nasze życie, nasze kościoły to nasze życie. W kościele spędzamy dużo czasu. I mamy duże zgromadzenie. Jestem pewien, że w tej chwili wszyscy mamy złamane serca – powiedział.
Dodał, że wiele przedmiotów, które znajdowały się wewnątrz kościoła jest niezastąpionych. – Tam były relikwie świętych, które są całkowicie bezcenne. One musiały zniknąć w tych płomieniach. Nie możemy ich odzyskać – powiedział.
Wyraził też nadzieję, że osoba odpowiedzialna zostanie złapana. – Moje przesłanie (do podpalacza) brzmi: co osiągnąłeś? Po co to zrobiłeś? Celowałeś w pokojową społeczność, pokojowy kościół – powiedział
W kościele mieścił się również żłobek. Pracownicy żłobka obawiają się, dokąd pójdzie 65 dzieci, którymi zwykle się opiekowali.