Ograniczenia dla właścicieli lokali Airbnb na północy Ontario
Ograniczenia dla właścicieli lokali Airbnb na północy Ontario
Jedno z miast w północnym Ontario chce wprowadzić nowe zasady dotyczące krótkoterminowego wynajmu mieszkań i domów, takich jak Airbnb.
Sault Ste. Marie rozważa ograniczenie ograniczające każdego właściciela Airbnb do jednej nieruchomości, która musi być połączona z ich głównym miejscem zamieszkania.
Również na liście proponowanych regulacji znajduje się wymóg posiadania licencji przez operatorów i zezwalający im na wynajmowanie swoich jednostek tylko na 180 dni w roku.
Na razie nie zapadły żadne decyzje, a miasto rozpoczyna rundę konsultacji społecznych.
Miejska radna Luke Dufour obawia się, że bez statutu zbyt wiele mieszkań i domów zostanie wykorzystanych dla turystów, zamiast oferować mieszkańcom niedrogie miejsce do życia.
– Po prostu nie sądzę, żeby to tworzyło zdrowy ekosystem sąsiedzki – mówi – Otrzymałam opinie od sąsiadów, którzy mieli złe doświadczenia z całymi domami używanymi w ich sąsiedztwie dla Airbnb.
Dufour wskazuje, że miasto chce również upewnić się, że te krótkoterminowe wynajmy nie będą stanowiły nieuczciwej konkurencji dla hoteli i moteli.
– Nie sądzę, że powinna to być dominująca dostępna opcja – mówi.
W Sault Ste. Marie dostępnych jest kilkanaście jednostek Airbnb. Jedna z nich jest własnością Shelly Gauthier i jej męża Toma.
Udało im się wynająć go turystom, mieszkańcom wracającym do domu z wizytą i ludziom pracującym przez krótki czas w mieście.
Niedawno kupili drugi dom, który planują umieścić na stronie Airbnb.
Gauthier mówi, że nie może się doczekać konsultacji społecznych i dyskusji o tym, jak można uregulować ten nowy rodzaj branży turystycznej.
Mówi, że jeśli jest ograniczona tylko do jednej jednostki, zostanie przy Airbnb, ale może zrezygnować z mieszkania w Sault Ste. Marie.
„Najważniejsze jest to, że sprzedalibyśmy dom i po prostu przeprowadzilibyśmy się tam, gdzie moglibyśmy rozwijać firmę – mówi Gauthier, który przeniósł się do miasta pięć lat temu – Naprawdę lubię mieszkać w Sault Ste. Marie, ale jeśli ograniczenia zmuszą mnie do wycofania się z rynku, muszę ponownie rozważyć inne opcje.
Jennifer Keast i jej mąż mają mieszkanie Airbnb w budynku w zachodniej części Sudbury, w którym mieści się również ich firma i dom.
Powiedziała, że wynajęli mieszkanie kilka lat temu i musieli udać się do prowincjonalnej komisji właścicieli i najemców, aby pozbyć się problematycznego lokatora.
– Straciliśmy osiemnaście miesięcy i 10 tysięcy dolarów, zanim otrzymaliśmy nakaz eksmisji. To był nasz pierwszy i ostatni najemca – mówi Keast.
Powiedziała, że system Airbnb działa jak „ubezpieczenie” dla właścicieli nieruchomości i nawet gdyby Sudbury wprowadziło regulacje, to by się tego trzymała.
– Mając złe doświadczenia jako właścicielka, nadal bym to robiła – mówi Keast, która rozważa użycie dwupoziomowego lokalu, którego jest właścicielką również jako nieruchomości Airbnb.
Sault Ste. Marie chce również obciążyć właścicieli Airnb czteroprocentowym podatkiem od zakwaterowania, który płacą już hotele i motele.
Airbnb już płaci ten podatek w imieniu swoich członków w wielu innych miastach Ontario, w tym w Greater Sudbury.
David MacLachlan, dyrektor wykonawczy grupy reprezentującej branżę turystyczną Destination Northern Ontario powiedział, że większość właścicieli hoteli cieszy się z równych szans, jeśli chodzi o podatki.
Twierdzi, że coraz częściej branża turystyczna postrzega usługi wynajmu krótkoterminowego jako część branży, a nie nieproszoną konkurencję.
– Ludzie głosują swoimi nogami. Ludzie decydują się podróżować w różny sposób i prawdopodobnie najlepiej będzie, gdy uznamy to i zrozumiemy, że rzeczy się zmieniają i musimy nad tym pracować – mówi.