Wjechała autem w drzwi garażowe powodując pożar domu
Wjechała autem w drzwi garażowe powodując pożar domu
Film nagrany amatorsko telefonem komórkowym zamieszczony w sieci pokazuje kobietę, która spowodowała pożar po rozbiciu pojazdu o drzwi garażowe.
Oskarżenia zostały postawione po tym, jak 37-letnia kobieta wbiła pojazd w drzwi garażowe rezydencji w Pickering, co ostatecznie doprowadziło do dużego pożaru, który strawił większość domu.
Policja twierdzi, że po raz pierwszy wezwano ich na miejsce zdarzenia późnym wtorkowym popołudniem po otrzymaniu telefonu w sprawie kobiety, która wielokrotnie wjeżdżała pod bramę garażową należącą do rezydencji. Po tym, jak drzwi w końcu się wyłamały, kobieta wjechała swoim pojazdem do środka garażu rezydencji. Pojazd zapalił się, ostatecznie podpalając samą rezydencję.
Pracownik budowlany, który pracował w tym czasie w okolicy, uchwycił większość incydentu na wideo i umieścił go na YouTube. Na nagraniu widać, jak budowlaniec wchodzi do garażu, aby sprawdzić stan kobiety. Ale kiedy zagląda do środka pojazdu, widać, że w dłoni kobiety coś się pali. Mężczyzna krzyczy do kobiety, aby wysiadła z samochodu, ale ona odmawia, po czym mężczyzna wychodzi z garażu, aby zadzwonić pod numer 911.
„Poszedłem tam, żeby sprawdzić w jakim jest stanie, a ona podpalała tacę Tim Hortons. Spojrzała na mnie, rzuciła ją prosto na siedzenie i wrzuciła samochód na tryb parkowania, a ja powiedziałem, że się stąd wynoszę do diabła” – powiedział w środę po południu człowiek, który nakręcił film, Adam West.
Po tym, jak West opuścił garaż, na jego filmie widać kilku życzliwych, którzy próbują zapewnić kobiecie bezpieczeństwo, ale początkowo opiera się ona ich staraniom. Potem, po około 10 minutach, z garażu zaczyna unosić się gęsty czarny dym i kobieta sama wychodzi na zewnątrz.
W tym momencie widać dwóch mężczyzn próbujących ją powstrzymać, ale wydaje się, że po krótkiej walce uwalnia się z ich uścisku.
Tymczasem West widziany jest jak wali do drzwi domu, aby upewnić się, że nikogo nie ma w środku, a następnie puka do drzwi kilku sąsiednich rezydencji, aby ostrzec ich o pożarze – wszystko to dzieje się podczas filmowania.
Policja twierdzi, że podejrzana kobieta uciekła z miejsca zdarzenia, ale została znaleziona w pobliżu i zatrzymana na mocy ustawy o zdrowiu psychicznym.
Postawiono jej cztery zarzuty, w tym o podpalenie i niebezpieczną eksploatację środka transportu. Ontario Fire Marshal nadal bada okoliczności, które doprowadziły do pożaru.
W środę śledczy OFM Michael Berg powiedział CTV News Toronto, że załogi przeczesują gruz w nadziei na znalezienie „potencjalnych dowodów na źródło zapłonu lub paliwo”, które mogły potencjalnie przyspieszyć rozprzestrzenianie się ognia. „Znajdujemy pewne dowody, ale będziemy musieli poczekać zanim będziemy w stanie je w całości przedstawić” – powiedział.
Policja wzywa każdego, kto posiada jakieś informacje o incydencie, do skontaktowania się ze śledczymi.