Niezadowolona z operacji wszczepienia implantów piersi napisała negatywne recenzje. Teraz musi zapłacić $30.000 odszkodowania
Niezadowolona z operacji wszczepienia implantów piersi napisała negatywne recenzje. Teraz musi zapłacić $30.000 odszkodowania
Blogerka niezadowolona z operacji wszczepienia implantu piersi przez chirurga plastycznego opublikowała w Internecie negatywną recenzję na temat jego pracy. Teraz musi mu zapłacić 30 tysięcy dolarów odszkodowania.
Sprawa, którą rozpatrywał Sąd Najwyższy Kolumbii Brytyjskiej służy jako przestroga, dla tych, którzy swobodnie publikują swoje opinie w Internecie. „Platformy z recenzjami online nie dają swobody, by mówić co się chce bez potencjalnych konsekwencji” – napisał w swoim wyroku sędzia Gordon Weatherhill.
W uzasadnieniu wyroku sędzia Weatherhill opisuje, w jaki sposób Rosa Campagna Deck zatrudniła chirurga plastycznego z Kelowny, Briana Petersona, do powiększenia jej piersi w 2015 roku, ale po zabiegu była niezadowolona z wyników, które sprawiły, że jedna pierś była niżej niż druga.
Trzy lata później opublikowała recenzje na swoim blogu i w Google Reviews, które podważyły kompetencje i reputację Petersona. Twierdziła, że popełnił on błędy – zarzuty, które później zostały odrzucone przez sąd, który stwierdził, że przeinaczyła fakty.
„Do trzech miesięcy po operacji – nisko i spójrz na ten mały, drobny cycek, który zamieniłem na zdeformowaną w dół pierś, która była o ponad cal wyżej niż druga” – napisała Campagna Deck w swoich recenzjach – „Nie czułam się zadowolona, że pozwoliłam temu chirurgowi mnie zoperować”.
Peterson poprosił blogerkę o usunięcie jej recenzji. Ona odmówiła spełnienia tego żądania.
Implanty różnej wielkości
Kiedy Campagna Deck po raz pierwszy odwiedziła Petersona na konsultację dotyczącą powiększania piersi, chirurg zauważył podczas badania fizykalnego, że oskarżona ma deformację ściany klatki piersiowej znaną jako klatka piersiowa lejkowata, gdzie przód jej klatki piersiowej jest wklęsły, co może prowadzić do tego, że jej piersi nie wydają się symetryczne.
Chirurg twierdził, że wyjaśnił to swojej klientce i ostrzegł ją, że może to skomplikować operację.
Zalecił, aby wybrała dwa implanty o różnych rozmiarach, aby zrekompensować zapadniętą klatkę piersiową, co według Weatherhilla zostało wykazane w jego notatkach dla pacjentów.
Ale Campagna Deck zdecydowała się na dwa implanty tego samego rozmiaru.
W uzasadnieniu wyroku sędzia stwierdził, że Campagna Deck napisała, iż Peterson nigdy nie ostrzegał jej przed złożoną budową jej klatki piersiowej.
Zdenerwowana wynikami operacji Campagna Deck wielokrotnie kontaktowała się z kliniką, skarżąc się, iż jej lewa pierś jest wyżej niż prawa. Skarżyła się również na resztkowe siniaki, które według Petersona były normalnym efektem ubocznym zabiegu.
Chirurg nie przejmował się procedurą i powiedział pacjentce, że implant nie został jeszcze w pełni osadzony na swoim miejscu, co również jest normalne.
Wyjaśnił też – według ustaleń sądu – że gdyby do marca implant odpadł, mógłby wykonać drugą operację. Jednak Campagna Deck umówiła się na kolejną wizytę w lutym w klinice, ale u innego lekarza.
Drugi chirurg, dr Valnicek, zalecił – podobnie jak dr Peterson – wybór większego implantu, aby skorygować brak równowagi stwierdził sędzia.
Campagna Deck poprosiła dr Valnicka o przeprowadzenie operacji, mimo że Peterson zaoferował wykonanie kolejnej bezpłatnej operacji, aby upewnić się, że będzie zadowolona z wyniku.
Ale znowu, w swojej recenzji w Googlu, opublikowała to, co według sędziego było nieprawdziwymi twierdzeniami.
„Skorzystałam z sugestii dr. Valnicka, żeby powiększyć jeden implant o 30 cm3. Ponownie jestem bardzo wdzięczna, że nie posłuchałam błędnych rad Petersona, bo inaczej moje piersi nadal nie byłyby symetryczne, tak jak są dzisiaj” – napisała – „Moje doświadczenie z tym konkretnym chirurgiem było koszmarem pełnym niepokoju”.
Prawda czy fałsz
W sprawach o zniesławienie rozstrzygającym czynnikiem jest prawda. Sędzia Weatherhill uznał, że wiele ze stwierdzeń Campagni Deck było fałszywych. Ponadto jej recenzje opierały się w dużej mierze na opinii, która również może być chroniona pod uczciwym komentarzem, ale te komentarze muszą być oparte na faktach.
„Dochodzę do wniosku, że opis szeregu faktów stanowiących tło, które składają się na posty pozwanej, błędnie przedstawia fakty” – napisał sędzia.
Ta sprawa i osąd sędziego Weatherhilla może zostać odebrane jako ostrzeżenie dla każdego, kto odwiedza strony z recenzjami, takie jak Yelp czy Google.
„Recenzje konsumenckie, co do zasady, powinny być chronione i istnieje bardzo realne niebezpieczeństwo efektu cenzorskiego, jeśli zostaną ograniczone. Nie należy jednak pozostawiać takich recenzji całkowicie nieokiełznanych” – napisał w uzasadnieniu wyroku – „Oszczercze komentarze przebrane za recenzje, które nie są oparte na faktach lub nie kwalifikują się jako uczciwe komentarze, podlegają przepisom dotyczącym zniesławienia”.
Poza zapłaceniem odszkodowania Campagna Deck musi również usunąć recenzje.