„Kanada upadła” – polski pastor z Calgary nie żałuje skazania za naruszenie ograniczeń COVID-19
„Kanada upadła” – polski pastor z Calgary nie żałuje skazania za naruszenie ograniczeń COVID-19

Chwila aresztowania pastora Artura Pawłowskiego.
Jak donosi agencja Canadian Press, pastor z Alberty, który wraz ze swoim bratem został uznany za winnego celowego naruszenia ograniczeń związanych z pandemią COVID-19, powiedział sędziemu, że jest więźniem politycznym prześladowanym przez służby zdrowia Alberty.
Pastor Artur Pawłowski stwierdził w swojej siedmiominutowej wypowiedzi na wtorkowej rozprawie sądowej na której zostali skazani on i jego brat Dawid, że nie zrobili nic złego.
– Stoję tu przed tym sądem jako więzień polityczny sumienia – powiedział do sędziego Adama Germaina – AHS (Alberta Health Services) i politycy znaleźli nowy sposób karania każdego, kto sprzeciwia się ich niekonstytucyjnej tyranii medycznej. Nienawidzą myśli, że zostali zdemaskowani za to, kim naprawdę są: kłamcami, hipokrytami i oszustami – powiedział – Słyszałem od moich dziadków o podobnej taktyce w czasach nazistów prześladowania kościołów i duchowieństwa. Kanada upadła. Oczywiście, możesz nas zamknąć i wyrzucić klucz, ale nasze więzienie polityczne będzie jeszcze głośniej krzyczeć o hipokryzji.
Pawłowscy, obaj z Calgary, zostali aresztowani w maju i oskarżeni o zorganizowanie nielegalnego zgromadzenia oraz promowanie i udział w nielegalnym zgromadzeniu. Odprawiali nabożeństwa, które naruszały nakaz noszenia masek i zachowania fizycznego dystansu.
Aresztowania nastąpiły po wydaniu nakazów sądowych, które zezwalały służbie zdrowia Alberty i policji na oskarżenie każdego, kto reklamował lub organizował spotkania, które naruszałyby ograniczenia zdrowotne.
Na poniedziałkowej rozprawie skazującej pracownik służby zdrowia poprosił o skazanie pastora na 21 dni i skazanie jego brata na 10 dni. Sąd jest również proszony o ukaranie Artura Pawłowskiego grzywną w wysokości 2000 dolarów i nałożenie 15000 dolarów kosztów.
Sarah Miller, która reprezentuje Pawłowskich, powiedziała, że nie ma potrzeby więzić jej klientów.
– To postępowanie cywilne, które ma na celu wymuszenie przestrzegania nakazów sądowych i dokładnie to miało miejsce. Jeśli chodzi o ogólne odstraszanie, zostali odstraszeni. Spędzili czas w więzieniu – powiedziała – Grzywna jest bardziej niż rozsądna, aby ukarać któregokolwiek z Pawłowskich w tej sprawie. Nie ma potrzeby umieszczania ich w więzieniu.
Sędzia Germain powiedział, że wyda swoją decyzję 13 października.