But, z którego wyrośnie jabłoń
But, z którego wyrośnie jabłoń
Projektant z Toronto stworzył parę butów, które ostatecznie zamienią się w jabłoń, Pomysł jest wynikiem siedmiu lat w branży modowej i poszukiwań bardziej zrównoważonych wyborów.
33-letni mieszkaniec Toronto Luc Houle stworzył projekt “Johnny: The Shoe That Grows Into A Tree” i uruchomił Kickstarter, aby urzeczywistnić swój pomysł.
Buty wyglądają jak zwykłe, płócienne sneakersy, ale są wykonane z materiałów biodegradowalnych, a w podeszwie ukryto pestkę jabłka. Są miękkie, lekkie i wodoodporne. Buty Johnny Footwear są dostępne w kolorze czarnym i białym.
Pomysł przyszedł do Houle’a, gdy pracował w branży “szybkiej mody”, która wyrzuca na rynek wiele tanio wykonanych ubrań, które ostatecznie trafiają na wysypiska śmieci. Podeszwy butów są zwykle wykonane z tworzywa sztucznego, którego biodegradacja zajmuje setki lat.
„Plastik trzyma się przez około 1000 lat po tym, jak go wyrzucimy” – mówi Houle. „Chciałem coś zrobić, żeby to naprawić”.
Tak więc po około trzech latach opracowywania technologii i tworzenia prototypu, wymyślił “Johnny”, nazwany na cześć Johnny’ego Appleseeda (John Chapman), który wprowadził jabłonie do Ontario i wielu północnych stanów USA w XIX wieku.
Buty nie ulegną biodegradacji na stopach i powinny wytrzymać tak długo, jak typowy but, ale po zużyciu można je zakopać. Specjalna mieszanka w podeszwie pozostaje uśpiona, dopóki buty nie zostaną umieszczone pod ziemią.
Po aktywacji przyciągają naturalnie występujące drobnoustroje, aby w ciągu trzech lat rozbić całą podeszwę. W połowie procesu nasiona jabłka pokryte naturalnym nawozem są uwalniane i zaczynają się zapuszczać.
Pomysł, aby umieścić nasiono w podeszwie, pojawił się po tym, jak Houle stworzył związek, który ulegnie biodegradacji pod ziemią. – „Jeśli zamierzasz wsadzić go do ziemi, dlaczego nie zasadzić w tym miejscu drzewa”.
Houle mówi, że pomógł mu kanadyjski przyjaciel z Chin, który pracuje tam z etycznymi fabrykami butów. Pozyskiwane materiały są również oparte na uczciwym handlu.
Mimo to buty nie są drogie. Za 109 dolarów wspierający Kickstartera otrzymają jedną parę butów, jeśli kampania zakończy się sukcesem, do sierpnia 2022 roku. Dla Houle ważne było, aby buty były dostępne dla szerokiego grona osób. – „Wielu ludzi po prostu nie stać na wysokiej jakości obuwie”.
To nie pierwszy Kickstarter Houle’a – w 2016 roku rozpoczął udaną kampanię obuwia tworzonego indywidualnie na zamówienie. Jednak tym razem chciał zrobić coś dla środowiska.
„Dobrą rzeczą w tym projekcie jest to, że ponieważ jest to biodegradowalny but, który rośnie w drzewo, możemy pomóc zrównoważyć ślad węglowy ludzi, ale pomagamy również wyeliminować plastik. A to zawsze jakiś pozytywny wpływ”.