Gigantyczne przestoje w systemie rezerwacji testów na prawo jazdy
Gigantyczne przestoje w systemie rezerwacji testów na prawo jazdy
Kierowcy z Ontario walczą o zapewnienie sobie możliwości rezerwacji terminu egzaminu na prawo jazdy podczas pandemii. Ministerstwo Transportu poinformowało, że od marca 2020 r. odwołano około 421,827 testów drogowych. Problemy spowodowały już powstanie szarej strefy.
Anumeha Thakur spędziła bardzo dużo czasu podczas pandemii COVID-19, próbując wykonać to, co do niedawna było stosunkowo prostym zadaniem – zarezerwować termin egzaminu na prawo jazdy.
Mieszkanka Brampton miała zaplanowany test na uzyskanie prawa jazdy kategorii G na wiosnę 2020 roku, ale został on odwołany, gdy wybuchła pandemia. Test, który później zarezerwowała na styczeń tego roku, został odrzucony z powodu blokady w całej prowincji. Potem nie zdała egzaminu, który udało jej się zerezerwować we wrześniu, więc znów musi polować na kolejny dostępny termin egzaminu. Kobieta twierdzi, że do końca przyszłego roku nie może znaleźć ani jednego terminu testu drogowego na portalu internetowym prowincji.
„To prawdziwa walka”, powiedziała Thakur podczas wywiadu telefonicznego. „Bardzo mi z tym ciężko, bo naprawdę chcę móc go w końcu zaliczyć. I wiesz, próbuję, próbuję i po prostu nie mogę tego zarezerwować”.
Potwierdzając zaległości, prowincja dała początkującym kierowcom, których licencje wygasają między 1 marca 2020 r. a 31 grudnia 2022 r., czas do końca przyszłego roku, aby zdali testy potrzebne do utrzymania lub uaktualnienia swoich licencji.
Thakur powiedziała, że jej licencja G2 wygasła w maju. Podkreśla, że bardzo chce zdobyć prawo jazdy G i jest sfrustrowana kłopotami z rezerwacją terminu testu. Denerwuje ją także fakt, że kilku zewnętrznych sprzedawców skontaktowało się z nią z ofertą wcześniejszych testów drogowych, w odpowiednio wyższej cenie.
„Niektórzy ludzie skontaktowali się ze mną, mówiąc: „Hej, mogę zarezerwować twój egzamin. Będziesz musiała zapłacić mi tylko 80 dolarów” – powiedziała. „Nie powinno się dopuszczać do tworzenia takich sytuacji.”
Sebastian Arenas, inżynier górnictwa, który w tym roku przeniósł się ze względu na pracę z Montrealu do Kirkland Lake w Ontario, był podobnie sfrustrowany i powiedział, że zaległości w testach miały realny wpływ na jego codzienne życie.
Arenas powiedział, że zajęło mu wiele miesiący, aby zarezerwować termin testu drogowego G2 tej jesieni, ale mu się nie udało. Teraz czeka, żeby spróbować ponownie w tym miesiącu, ale w międzyczasie musi polegać na swojej żonie, która wozi go do pracy.
„W mieście bez chodników, w mieście z jednym autobusem, który jeździ stąd do innych małych miasteczek lub do Toronto… cóż, jest dość ciężko”, powiedział, dodając, że często wydawał 40 CAD dziennie na podróże taksówką aby dostać się do pracy, a potem z pracy do domu.
Lee Alderson, starszy doradca ds. problematycznych w Ministerstwie Transportu, powiedział, że prowincja podejmuje „śmiałe działania”, aby uporać się z zaległościami, które narosły z powodu zamknięć i ograniczeń wprowadzonych przez pandemię.
Do tej pory prowincja otworzyła dziewięć tymczasowych ośrodków testów drogowych – w Burlington, East Gwillimbury, Guelph, Niagara, Mississauga, Markham, Ottawa, Oshawa i Sarnia – ale obecnie nie planuje otwierać kolejnych, powiedział.
Alderson podkreślił, że rząd inwestuje ponad 16 milionów dolarów w zwiększenie wydajności i dostępu do testów drogowych we wszystkich ośrodkach DriveTest w całej prowincji.
Fundusze przeznaczane są na zatrudnienie nowych tymczasowych egzaminatorów, wydłużenie godzin pracy w dni powszednie na testy drogowe i oferowanie terminów testów drogowych w weekendy w niektórych lokalizacjach.
„W miarę wdrażania środków mających na celu rozwiązanie problemu przestojów, dodatkowe terminy testów drogowych zostaną udostępnione zarówno w istniejących, jak i tymczasowych ośrodkach testowych w całej prowincji”, – obiecał Alderson, zachęcając mieszkańców do regularnego sprawdzania nowych terminów online.
Jeśli chodzi o sprzedaż terminów testów drogowych przez strony trzecie, Alderson powiedział, że rząd ostrzega mieszkańców przed negatywnymi skutkami korzystania z takich usług. Zauważył, że wdrożono szereg ulepszeń IT, aby pomóc ograniczyć „botom” dostęp do terminów testów drogowych.
Członkowie opozycyjnej NDP wzywają postępowy rząd konserwatywny do otwarcia większej ilości tymczasowych ośrodków DriveTest, aby poradzić sobie z ogromnymi zaległościami egzaminacyjnymi.
Ustawodawczyni NDP, Catherine Fife, powiedziała, że istnieje „pełne spektrum” mieszkańców czekających na możliwość rezerwacji testów – od studentów po seniorów.
„Ludzie nie mogą pracować, jeśli nie mają prawa jazdy. Płacą też wyższe stawki ubezpieczenia, ponieważ nie mogą zdać egzaminu na prawo jazdy” – powiedziała w wywiadzie. „Przekonywaliśmy ministra transportu, że jest to opłacalna inwestycja”.