Policja stara się zidentyfikować podejrzanego w sprawie zabójstwa miliarderów z Toronto
Policja stara się zidentyfikować podejrzanego w sprawie zabójstwa miliarderów z Toronto
Policja w Toronto szuka pomocy lokalnej społeczności w zidentyfikowaniu podejrzanego w głośnym zabójstwie miliarderów, filantropów Barry’ego i Honey Sherman.
Policja opublikowała klip wideo przedstawiający mężczyznę idącego chodnikiem tej samej nocy, której miliarderzy zostali zabici w swoim domu w Toronto w grudniu 2017 roku.
Policja powiedziała, że ze wszystkich osób widzianych tamtej nocy na pobliskich kamerach bezpieczeństwa ta osoba jest jedyną osobą, której detektywi nie byli w stanie wykluczyć jako podejrzanego.
„Udało nam się wyeliminować zdecydowaną większość osób uchwyconych na nagraniach wideo” – powiedział Det. Sierż. Brandon Price podczas wtorkowej konferencji prasowej. „Zostaje nam jedna osoba, której nie byliśmy w stanie zidentyfikować”.
Śledztwo w sprawie śmierci Shermanów weszło już w czwarty rok i po raz pierwszy detektywi poinformowali, że mają podejrzanego.
Barry Sherman, 75 lat, założyciel i prezes zarządu generycznego giganta farmaceutycznego Apotex, i jego 70-letnia żona Honey, zostali znalezieni martwi w basenie w swoim domu przy Old Colony Rd. w dzielnicy North York w Toronto, 15 grudnia 2017 r.
Ich ciała zostały posadzone obok siebie, nogi mieli wyciągnięte, wokół szyi owinięte pasy, przymocowane do balustrady basenu. Przyczyną śmierci było uduszenie.
Policja twierdzi, że nie było śladów włamania.
Pod koniec ubiegłego roku śledczy powiedzieli, że w sprawie zidentyfikowano interesującą osobę, ale jak dotąd nie ogłoszono żadnych aresztowań.
Rodzina zaoferowała nagrodę w wysokości do 10 milionów dolarów za informacje, które pomogłyby rozwiązać sprawę, która trafiła na międzynarodowe nagłówki. Zatrudniła również własny zespół prywatnych detektywów do zbadania zabójstwa.