Obowiązkowe szczepienia truckerów mogą spowodować chaos w transporcie towarów
Obowiązkowe szczepienia truckerów mogą spowodować chaos w transporcie towarów
Rząd federalny ryzykuje poważne zakłócenie delikatnych łańcuchów dostaw jeśli wdroży planowany mandat szczepień dla kierowców ciężarówek – twierdzą Konserwatyści i organizacje branżowe.
Od 15 stycznia Ottawa zacznie wymagać dowodu szczepień dla wszystkich kierowców ciężarówek. Wymóg ten może odsunąć tysiące pracowników w branży, która już cierpi na brak kierowców.
– Jeśli ta polityka zostanie utrzymana, będą poważne konsekwencje dla łańcucha dostaw – powiedziała posłanka Melissa Lantsman, krytyk transportu z ramienia Partii Konserwatystów – Nie do końca rozumiem, dlaczego (Liberałowie) nie dali Kanadyjczykom i przemysłowi zapewnień, których potrzebują, że nie będzie gorzej.
Lantsman wysłała w tym tygodniu list do ministra transportu Omara Alghabry, prosząc rząd o większe wsparcie dla branży transportu ciężarówkowego, jeśli wymóg szczepień zostanie wprowadzony zgodnie z planem.
Globalne łańcuchy dostaw znajdowały się pod ogromnym obciążeniem podczas pandemii COVID-19, co spowodowało powszechne opóźnienia w dostawach i niedobory niektórych produktów.
Osoby zaniepokojone planem rządu dotyczącym wprowadzenia obowiązkowych szczepień dla kierowców ciężarówek twierdzą, że utrata większej liczby kierowców może zagrozić przepływowi podstawowych towarów, takich jak żywność i materiały budowlane, oraz utrudnić małym firmom dostarczanie swoich produktów klientom.
Organizacje Canadian Trucking Alliance (CTA), , Canadian Chamber of Commerce i Canadian Manufacturers and Exporters zwróciły się do rządu federalnego o zniesienie lub odłożenie tego wymgogu.
Rząd liberalny nie zasygnalizował, że zamierza zmienić lub opóźnić jego wdrożenie.
CTA szacuje, że około 10 do 20 procent kanadyjskich kierowców ciężarówek — między 12.000 a 22.000 pracowników — zostanie zmuszonych do zwolnienia z pracy, gdy mandat zostanie obowiązywać.
Ta strata pogorszyłaby trudną sytuację zmagającego się z trudnościami przemysłu. W Kanadzie już wiosną 2021 roku brakowało 20.000 kierowców.
Stephen Laskowski, prezes CTA, powiedział, że dalsze straty nieproporcjonalnie zaszkodzą mniejszym firmom, które nie mają pieniędzy ani możliwości zabezpieczenia usług przewozowych na rynku, na którym jest mniej kierowców.
– Niektóre sektory gospodarki mogą mieć niewielkie zakłócenia – powiedział reporterowi CBC News – Inni, którzy nie mogą być tak konkurencyjni… boleśnie odczują tego efekty.
CTA szacuje, że około 70 procent z 650 miliardów dolarów handlu między USA a Kanadą odbywa się za pomocą ciężarówek.
Od 15 stycznia kierowcy ciężarówek, którzy nie zostaną zaszczepieni, nie będą mogli przekraczać granicy między Kanadą a USA.
Perrin Beatty, prezes Kanadyjskiej Izby Handlowej, powiedział, że zakłócenia spowodowane wymogiem szczepień będą ostatecznie widoczne w całym kraju.
– Będziemy widzieć niedobory towarów w sklepach – powiedział Beatty.
Laskowski powiedział, że wskaźniki szczepień w branży transportu ciężarowego w dużej mierze odzwierciedlają te w większej populacji Kanady. 80,6 procent kwalifikujących się Kanadyjczyków otrzymało dwie dawki szczepionki przeciw COVID-19, a 86,9 procent otrzymało co najmniej jedną dawkę.
Laskowski stwierdził, że wskaźniki szczepień różnią się znacznie w zależności od firm przewozowych, przy czym niektóre zgłaszają blisko 100 procent, a inne poniżej 50 procent.
W swoim liście do rządu Lantsman napisała, że kierowcy ciężarówek, którzy pracują sami w swoich pojazdach, stanowią niskie ryzyko transmisji COVID-19. Niektórzy eksperci ds. zdrowia twierdzą jednak, że kierowcy ciężarówek podróżujący na duże odległości po całym kontynencie mogą nieświadomie przetransportować nowego koronawirusa.
– Wraz z rosnącą liczbą wariantów, nie ma teraz żadnej wymówki, by nie zostać zaszczepionym – powiedział Timothy Sly, epidemiolog i emerytowany profesor w Ryerson University’s School of Occupational and Public Health.
W e-mailu wysłanym do CBC News biuro ministra transportu Alghabry nie odpowiedziało na pytanie o mandat szczepień i czy można go zmienić.
„Nasz rząd jest zaangażowany w kontynuowanie wspólnej pracy w celu znalezienia rozwiązań problemów logistycznych, które pojawiły się od początku pandemii” – napisał rzecznik ministra.