Duże kłopoty ministra sprawiedliwości w Albercie
Duże kłopoty ministra sprawiedliwości w Albercie

Premier Alberty Jason Kenney I minister sprawiedliwości Kaycee Madu.
Jak donosi agencja Canadian Press, emerytowany sędzia z Court of Queen’s Bench w Albercie ma ustalić, czy zawieszony minister sprawiedliwości Kaycee Madu ingerował podczas pełnienia swojej funkcji w wymiar sprawiedliwości w swojej prywatnej sprawie.
Biuro premiera Jasona Kenneya, w komunikacie prasowym informuje, że Adele Kent zbada telefon, który Madu wykonał do szefa policji w Edmonton, Dale’a McFee 10 miesięcy temu, w sprawie mandatu drogowego.

Emerytowana sędzia Adele Kent.
Kent przeszła na emeryturę w zeszłym roku. Pani sędzia otrzymała termin 15 lutego.
Kenney zawiesił Madu w wykonywaniu obowiązków ministra sprawiedliwości w zeszłym tygodniu po tym, jak telefon został ujawniony w mediach.
Madu mówi, że zadzwonił do McFee w sprawie mandatu, nie dlatego, że chciał go anulować, ale aby uzyskać zapewnienie, że nie będzie niesłusznie atakowany, ponieważ jest czarnoskóry i zajmował ważne stanowisko rządowe.
Biuro Kenneya powiedziało, że Kent ma zdecydować, czy niezależnie od intencji Madu, rozmowa może być rozsądnie postrzegana jako próba ingerencji w wymiar sprawiedliwości.
Powiedział, że Kent „może uzyskać kopie dokumentów lub zapisów bezpośrednio związanych z dochodzeniem i może przeprowadzać wywiady z osobami, które mogą mieć informacje bezpośrednio związane z dochodzeniem.
„Minister Madu ma zapewnić śledczemu pełną współpracę i pomoc”.
Krytycy, w tym opozycyjna NDP, stwierdzili, że dochodzenie nie jest konieczne.
Mówią, że bez względu na zamiary, gdy minister gabinetu – zwłaszcza minister sprawiedliwości – zadzwoni bezpośrednio do szefa policji w sprawie prawnej dotyczącej osobistych interesów, narusza wieloletni protokół o podziale władzy i Madu musi zrezygnować.
Kenney powiedział w zeszłym tygodniu, że sprawa nie jest jednoznaczna.
Zauważył, że Madu nie poprosił o unieważnienie wydanego mu mandatu, ale zamiast tego wyraził większe obawy dotyczące problemów, w tym rasowego profilowania.
Madu był ministrem sprawiedliwości Alberty od sierpnia 2020 roku. Służy w swojej pierwszej kadencji w kadencji ustawodawczej.
Rankiem 10 marca dostał mandat za jazdę w roztargnieniu, ponieważ rozmawiał przez telefon komórkowy za kierownicą w strefie szkolnej. Zapłacił karę 300$ wkrótce potem, ale nie przed skontaktowaniem się z naczelnikiem policji McFee.
Madu w swoich zeznaniach nie zgodził się z mandatem. Powiedział, że w kieszeni ma telefon.
To wywołało gniewną odpowiedź ze strony sierż. Mike Elliotta, szef Stowarzyszenia Policyjnego Edmonton, które reprezentuje szeregowych funkcjonariuszy.
Elliott powiedział, że jeśli Madu wierzy, iż jest niesprawiedliwie traktowany, powinien postępować zgodnie z procedurą składania skarg, która nie obejmuje bezpośredniego kontaktu z szefem policji.