Świstak zdecydował – będzie długa zima
Świstak zdecydował – będzie długa zima
Słynny prognostyk pogody, świstak Shubenacadie Sam z Nowej Szkocji, przewiduje jeszcze długą i mroźną zimę.
Gryzoń – celebryta wyszedł dziś rano, w Dzień Świstaka, na krótko ze swojej zagrody w prowincyjnym rezerwacie przyrody na północ od Halifax i – według jego opiekuna – zobaczył swój cień.
Gdy drzwi do jego małej budki otworzyły się, Sam wystawił nos na zewnątrz, powąchał pobliską marchewkę i szybko wrócił do środka.
Legenda ludowa głosi, że jeśli świstak zobaczy swój cień 2 lutego, wycofa się do swojej nory -to zwiastuje kolejne sześć tygodni zimowej pogody. Mówi się, że żaden cień nie zapowiada wczesnego nadejścia wiosennych temperatur.
Drugi rok z rzędu ze względu na pandemię impreza w parku była zamknięta dla widzów. Za to była transmitowana na żywo na Facebooku.
Mieszkając na wschodnim wybrzeżu, Shubenacadie Sam jest zazwyczaj pierwszym świstakiem w Ameryce Północnej, który wydaje długoterminowe prognozy.
Tymczasem w Stanach Zjednoczonych Punxsutawney Phil miał dokonać swojej prognozy wkrótce po Shubenacadie Sam. W przeciwieństwie do kanadyjskiego wydarzenia, tłum widzów obserwował gryzonia w Gobbler’s Knob w Punxsutawney w stanie Pensylwania. Przepowiednia amerykańskiego świstaka była również transmitowana na żywo.
Rytuał Dnia Świstaka może mieć coś wspólnego z tym, że 2 lutego, to połowa drogi między przesileniem zimowym a równonocą wiosenną, ale nikt nie jest tego pewien.
W średniowiecznej Europie rolnicy wierzyli, że jeśli jeże wyjdą z nor 2 lutego, aby złapać owady, będzie to pewny znak wczesnej wiosny.
Gdy Europejczycy osiedlili się we wschodniej Ameryce Północnej, jeż został zastąpiony przez świstaka.
Prognozę świstaka z Nowej Szkocji potwierdzają prognostycy z Environment Canada. Już w najbliższym czasie czeka nas kilkudniowa mroźna i śnieżna burza w znacznej części południowego Ontario, południowego Quebecu i trzech prowincjach atlantyckich.
– Obecnie widzimy zimny front poruszający się w przestrzeni Wielkich Jezior, a teraz widzimy pasmo ulewnych deszczów zmieszanych ze śniegiem w kierunku północno-wschodniego Ontario – powiedział meteorolog Environment Canada, Daniel Liota.
Oczekuje się, że w południowo-zachodnich miastach graniczących z Ontario, Sarnia i Windsor oraz ich okolicach, wystąpią największe opady śniegu w Kanadzie. Te społeczności mogą zostać dotknięte śniegiem o grubości od 20 do 30 cm między środowym rankiem a czwartkową nocą, wraz z wiatrami o porywach od 50 do 60 km/h.
Nowa Szkocja, Nowy Brunszwik i Wyspa Księcia Edwarda są również objęte specjalnymi ostrzeżeniami pogodowymi wydanymi przez Environment Canada. Oczekuje się, że te prowincje zostaną dotknięte burzą od czwartku wieczorem do piątku, chociaż nadal nie ma informacji o tym, ile śniegu może spaść w tych częściach.