Truckerzy gotowi zostać w Ottawie dłużej dziękują mieszkańcom miasta za wsparcie
Truckerzy gotowi zostać w Ottawie dłużej dziękują mieszkańcom miasta za wsparcie
Tamara Lich, przedstawicielka konwoju kierowców ciężarówek na konferencji prasowej w Ottawie w czwartek.
Główni organizatorzy „Konwoju Wolności” wyrazili oburzenie ze sposobu, w jaki byli przedstawiani przez niektóre media jako „rasiści, mizoginiści… a nawet terroryści” i że nikt z rządu federalnego lub prowincyjnego się z nimi nie spotkał.
Tamara Lich, jedna z przywódców Konwoju, przeczytała przygotowane oświadczenie „wzywające wszystkie szczeble rządu do zniesienia wszystkich ograniczeń i nakazów związanych z COVID-19” i obiecała pozostać, dopóki nie będzie „solidnego planu” podjęcia działań w tym kierunku.
Przemawiając na konferencji prasowej, Lich powiedziała, że prawnicy konwoju wysłali GoFundMe „wszystkie szczegóły, o które prosili” w odniesieniu do pieniędzy zebranych na wsparcie protestu kierowców ciężarówek i sposobu ich wydatkowania.
– Chcemy podziękować setkom mieszkańców Ottawy, którzy wystąpili, aby okazać nam wsparcie, zapewnili zakwaterowanie, jedzenie i po prostu przyjaźń członkom naszego konwoju – powiedziała – Ta miłość do wspólnoty jest tym, o co chodzi w Kanadzie.
Na konferencji prasowej przemawiał również Daniel Bulford, były funkcjonariusz RCMP, który zrezygnował z pracy w policji z powodu mandatu w zakresie szczepień. Bulford powiedział, że widział kierowców ciężarówek i zwolenników ruchu, którzy karmili bezdomnych, zbierali śmieci na ulicach, odśnieżali i strzegli Grobowca Nieznanego Żołnierza i pomnika Terry’ego Foxa.
Bulford podkreślił, że wszelkie problemy związane z bezpieczeństwem, na które zwrócono im uwagę, zostały natychmiast przekazane do policji w Ottawie.
Prawnik konwoju, Keith Wilson, odpowiedział na pytania dziennikarzy dotyczące zawieszenia funduszy konwoju przez GoFundMe, mówiąc, że większość pieniędzy nadal jest w posiadaniu platformy, ale grupa podjęła „odpowiednie kroki”, aby zapewnić kontrolę przepisów prawnych i księgowych, w tym procedury audytu i mają nadzieję, że wkrótce ponownie otworzy przepływ darowizn.
Tymczasem Ottawa przygotowuje się na nadchodzący weekend i możliwość napływu demonstrantów.
Policja Ottawa szacuje, że obecnie grupa protestujących liczy około 250 osób.
Premier Justin Trudeau powiedział dziennikarzom w czwartek, że nie planuje wzywać wojska, aby pomóc policji w Ottawie powstrzymać lub rozproszyć protest.
– Trzeba być bardzo, bardzo ostrożnym przed rozmieszczeniem wojska w sytuacjach angażujących Kanadyjczyków – powiedział Trudeau.
Według grupy na Facebooku, która ma ponad 1900 obserwujących, w sobotę planowany jest konwój ciągników z Alexandrii do Ottawy w celu wsparcia truckerów.
Podobno podobne konwoje planowane są na ten weekend w Toronto i Quebec City.
– Chcę być absolutnie jasno zrozumiany, popieram podjęcie przez policję w Toronto niezbędnych działań w celu przygotowania się do tego możliwego protestu, z naciskiem na zrobienie wszystkiego, co w jej mocy, aby chronić bezpieczeństwo mieszkańców i firm w Toronto – powiedział burmistrz Toronto John Tory.
Na środowej odprawie szef policji w Ottawie, Peter Sloly, powiedział, że sytuacja jest „nie do zniesienia” i „bezprecedensowa” i że „w przygotowaniu są wszystkie plany”, aby usunąć protest: od nakazu sądowego po wezwanie RCMP i potencjalnie zwrócenie się do Kanadyjskich Sił Zbrojnych.
Jednak w oświadczeniu przesłanym e-mailem do CTV News pod koniec środy rzecznik ministra obrony narodowej powiedział: „Kanadyjskie Siły Zbrojne nie są zaangażowane w tę sytuację i nie ma planów żadnego zaangażowania sił zbrojnych”.
Dyrektor ds. komunikacji ministra bezpieczeństwa publicznego powiedział, że „rząd federalny ma dostępne wsparcie finansowe dla miasta Ottawa w tego typu sytuacjach poprzez program Nation Capital Extraordinary Policing Costs Program”.
Program przeznacza 15 milionów dolarów w ciągu pięciu lat na pokrycie kosztów policji poniesionych w trakcie wykonywania obowiązków charakterystycznych dla Ottawy.