Wojna na Ukrainie zmieni gospodarczy porządek świata
Wojna na Ukrainie zmieni gospodarczy porządek świata

Gita Gopinath
Wysoki rangą urzędnik Międzynarodowego Funduszu Walutowego mówi, że „bezprecedensowe” sankcje wobec Rosji doprowadzą ten kraj do głębokiej recesji, podczas gdy konsekwencje konfliktu z Ukrainą będą miały głęboki negatywny wpływ na szerzej pojętą gospodarkę światową.
Gita Gopinath, starszy zastępca dyrektora zarządzającego w międzynarodowej instytucji finansowej, powiedziała w wywiadzie dla CBC, że świat nadal będzie musiał zmagać się ze wzrostem cen towarów, zakłóceniami w krajach Europy Wschodniej i spadkiem zaufania gospodarczego do konsumentów i inwestorów.
– Skala w jakiej to się dzieje, jest naprawdę duża. Myślę, że ma to wpływ na globalny porządek gospodarczy, jaki znamy – powiedziała Gopinath korespondentce politycznej CBC Rosemary Barton.
– Widzimy również, że następny zestaw sankcji będzie dotyczył usunięcia Rosji ze Światowej Organizacji Handlu. A więc są to duże zmiany, które mają miejsce… A im dłużej to potrwa, tym bardziej prawdopodobne jest, że zobaczymy duże zmiany w globalnym porządku gospodarczym – powiedziała.
MFW zatwierdził w tym tygodniu 1,4 miliarda dolarów na finansowanie nadzwyczajne dla Ukrainy, które według Gopinath pomoże ogarniętemu wojną krajowi uporać się z poważnymi niedoborami podstawowych towarów i infrastruktury wynikającymi z trwającej agresji rozpoczętej przez Rosję.
Gopinath stwierdziła, że MFW niewiele może zrobić, by bezpośrednio ukarać Rosję, biorąc pod uwagę, że nie ma ona aktywnych programów w tym kraju.
Powiedziała, że nie będzie spekulować na temat możliwości wyrzucenia Rosji z MFW, ale powiedziała: „Widzieliśmy rzeczy nie do pomyślenia w kontekście wojny w Europie, więc w tym momencie nie zamierzam spekulować, ale sprawy biegną tak szybko, że wiele kroków jest możliwych.
Kanada wraz z innymi krajami Ameryki Północnej i Europy zdecydowała się nałożyć znaczne sankcje na rosyjskie podmioty, w tym odciąć niektóre banki od systemu komunikacji finansowej SWIFT. Premier Justin Trudeau powiedział, że sankcje są wymierzone w Putina i jego współpracowników, autorów „tej barbarzyńskiej wojny”, podczas gdy minister spraw zagranicznych Mélanie Joly powiedziała, że mają one na celu „uduszenie” reżimu Putina.

Ludzie stoją w kolejce, aby wypłacić dolary i euro z bankomatu w Sankt Petersburgu dzień po inwazji Rosji na Ukrainę.
Wśród ostatnio ukaranych sankcjami przez Kanadę znalazł się rosyjski miliarder Roman Abramowicz, który jest największym udziałowcem firmy stalowej Evraz, która działa w zachodniej Kanadzie. Minister finansów Chrystia Freeland ostrzegła na początku konfliktu, że sankcje międzynarodowe mogą mieć skutki w Kanadzie, ale Trudeau zbagatelizował te ostrzeżenia w tym tygodniu.
– Sankcje nałożone na rosyjskich urzędników i oligarchów takich jak Abramowicz są skierowane przeciwko nim, aby nie mogli czerpać korzyści z działalności gospodarczej w Kanadzie i ciężkiej pracy Kanadyjczyków pracujących w firmach, w które zainwestowali – powiedział Trudeau podczas pobytu w Polsce.
Ukraina wielokrotnie zwracała się do krajów zachodnich o dodatkową pomoc. Kraje te odpowiedziały sankcjami ekonomicznymi, a także materialną pomocą militarną, ale nie zaangażowały się bezpośrednio w konflikt.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski dzisiaj, we wtorek wygłosi przemówienie w Izbie Gmin.
Na podst. CBC