Wielki pożar w Vancouver
Wielki pożar w Vancouver
W poniedziałek pięć osób trafiło do szpitala, a dziesiątki musiało przenieść się do tymczasowych mieszkań po tym, jak stanął w płomieniach budynek, w którym obok biur znajdowały się mieszkania dla osób o niskich dochodach. Budynek mieści się w historycznej dzielnicy popularnej wśród turystów i mieszkańców ze względu na bary, restauracje i sklepy.
Kilka godzin po wybuchu pożaru, komendantka straży pożarnej Karen Fry powiedziała, że załogom udało się uratować kilku mieszkańców hotelu Winters.
Strażacy opisali pożar, który wybuchł w zabytkowym budynku Abbott Street, jako szybko rozprzestrzeniający się i złożony. Zapowiedzieli, że załogi prawdopodobnie pozostaną na miejscu przez noc.
W międzyczasie urzędnicy szukali tymczasowych miejsc zakwaterowania dla mieszkańców, którzy zajmowali najwyższe piętra.
Janice Abbott, dyrektor generalna organizacji non-profit Atira Women’s Resource Society, powiedziała, że nie jest jasne, czy niezamożni ludzie, którzy tam mieszkali, będą mogli kiedykolwiek wrócić.
– Nie wierzę, że budynek da się naprawić – powiedziała – Nie jestem inżynierem, ale to nie wygląda dobrze.
Nie wiadomo jeszcze, czy ktoś zginął w pożarze.
W budynku mieszczą się również lokale handlowe, choć wygląda na to, że pożar wybuchł na jednym z pięter mieszkalnych.
Kobieta, która była świadkiem zdarzenia powiedziała, że widziała ludzi skaczących z budynku.
Nie jest jasne ilu ludzi zostało uratowanych, ale BC Emergency Health Services poinformowało CTV News, że dwie osoby zabrano do szpitala, gdzie były w ciężkim stanie, a trzy inne uznano za „stabilne”.
Według Fry jedna z tych osób została ranna podczas skoku z wyższego piętra. Inna trafiła do szpitala po tym, jak strażacy uratowali ją przy użyciu ciężarówki z drabiną.
Fry powiedziała, że budynek był niedawno sprawdzany i miał system tryskaczowy, ale nie wiedziała, czy zadziałał, kiedy wybuchł pożar.
Mężczyzna, który powiedział, że mieszka w pobliżu powiedział, że pożar zaczął się na drugim piętrze, a dym na trzecim piętrze był tak gęsty, że nic nie widział. Powiedział, że wierzy, że większość ludzi wyszła sama lub została uratowana, ale w środku wciąż były jakieś zwierzęta.
Inna mieszkanka, Nicole, powiedziała, że była pierwszą osobą, która zaalarmowała innych o pożarze krzycząc.
– Gdy tylko otworzyłam drzwi, wielki czarny podmuch dymu pojawił się na mojej twarzy i po prostu krzyknęłam: „Ogień ”- powiedziała – Upewniłam się, że wszyscy mnie słyszą. Potem szybko złapałam moje zwierzęta i wyszłam. Nie mam nawet kurtki. Mój partner nie ma nawet butów na nogach. Po prostu musieliśmy się wydostać.
Stwierdziła, że wielu mieszkańców tego budynku nie ma dokąd pójść.
Nicole powiedziała, że widziała dwie osoby uratowane przez strażaków, którzy byli tak zatruci dymem, że „po prostu upadli na ziemię”, kiedy wyszli.
– To przerażające. Nadal się trzęsę.
Minister bezpieczeństwa publicznego Mike Farnworth powiedział, że prowincja pomoże w koordynowaniu wsparcia dla poszkodowanych, w tym przesiedleńców.
Dodał, że BC Housing został powiadomiony i szacuje się, że około 70 lokatorów będzie musiało zostać przeniesionych.
– Powstaje centrum recepcyjne dla tych, którzy potrzebują pomocy – stwierdził Farnworth – Nasze myśli są z osobami dotkniętymi nieszczęściem, ich rodzinami i strażakami na miejscu zdarzenia.
W akcji gaśniczej brało udział 13 pojazdów gaśniczych i 60 strażaków.
Na podst. Canadian Press