Aresztowano sprawczynię napadu w torontońskim metrze
Aresztowano sprawczynię napadu w torontońskim metrze
Torontońska policja poinformowała, że aresztowała i postawiła zarzut usiłowania zabójstwa podejrzanej po tym, jak w niedzielę wieczorem kobieta została zepchnięta na tory na stacji metra w centrum miasta.
Funkcjonariusze zareagowali na zgłoszenie o incydencie, który miał miejsce na stacji metra Yonge i Bloor około godziny 21:03 w niedzielę. Po przybyciu ekip ratunkowych policja stwierdziła, że 39-letnia ofiara była przytomna i oddychała. Została przewieziona do centrum urazowego w stanie poważnym, ale stabilnym. Później potwierdzono, że ofiara doznała złamania żebra. Od czasu wydarzenia została wypisana ze szpitala.
Policja początkowo twierdziła, że kobieta została potrącona przez pociąg, ale rzecznik TTC wyjaśnił później, że ofiara ataku zdołała przetoczyć się pod krawędzią peronu, co zapobiegło potrąceniu jej przez pociąg.
W poniedziałek, kilka godzin po tym, jak policja opublikowała zdjęcie podejrzanej w celu jej identyfikacji, poinformowano, że doszło do aresztowania podejrzanej na stacji Finch GO w poniedziałek około 18:18.
Edith Frayne, 45-letniej mieszkance Toronto, postawiono jeden zarzut usiłowania zabójstwa. We wtorek stanie ona przed sądem w College Park.
Nie jest jasne, dlaczego podejrzana popchnęła kobietę, a policja twierdzi, że nie ma powodów, aby sądzić, że obie kobiety znały się nawzajem.
Rzecznik TTC Stuart Green powiedział CP24 w poniedziałek wieczorem, że jeden z pracowników zauważył podejrzaną i powiadomił policję. “Mogę wam powiedzieć, że to była szybka praca jednego z naszych pracowników, który zauważył kogoś na stacji i powiadomił władze” – powiedział.
“W ten sposób możemy reagować. Wolelibyśmy, aby do takich incydentów w ogóle nie dochodziło, ale kiedy już do nich dojdzie, ludzie mogą być pewni, że mamy wiele oczu które patrzą, w tym naszych fantastycznych pracowników, którzy wiedzą, że to ich odpowiedzialność, aby zgłaszać takie rzeczy.”
W poniedziałek po południu burmistrz Toronto John Tory wydał oświadczenie w odpowiedzi na incydent, nazywając go “szokującym atakiem”.
“Zostałem zapewniony, że oddani pracownicy tranzytu, którzy byli na służbie, gdy doszło do tego incydentu, otrzymują wsparcie zgodnie z wymaganiami” – powiedział.
“TTC jest bezpieczna i musi pozostać bezpieczna, a ja będę śledził ten incydent, aby upewnić się, że TTC i jej partnerzy, w tym policja, robią wszystko, co możliwe, aby utrzymać bezpieczeństwo pasażerów i pracowników tranzytu”.
Incydent spowodował, że TTC zawiesiła kursowanie metra na linii 2 pomiędzy stacjami St. George i Broadview. Z powodu incydentu pociągi linii 1 również omijały stację Bloor-Yonge. Regularne kursowanie obu linii metra zostało wznowione tuż po godzinie 23.00.
Były radny miejski i były wiceprzewodniczący zarządu TTC Joe Mihevc powiedział CBC News, że ma nadzieję, że to “wznowi debatę” na temat krawędziowych drzwi peronowych, które są używane do oddzielenia peronu od torów kolejowych, zapewniając skuteczną barierę bezpieczeństwa dla pasażerów.
Dzięki takim drzwiom, gdy pociąg wjeżdża na stację, zatrzymuje się zgodnie z położeniem drzwi, które otwierają się równolegle do drzwi pociągu, umożliwiając wejście i wyjście.
Mihevc powiedział, że debata na temat krawędziowych drzwi peronowych toczy się w torontońskim ratuszu od 15 lat, ale technologia umożliwiająca ich stosowanie – automatyczne sterowanie pociągiem – jest znacznie nowsza. “TTC nie miało automatycznego sterowania pociągiem, a to była największa bariera” – powiedział.
Obecnie linia Yonge-University posiada takie automatyczne sterowanie i możliwe jest zainstalowanie krawędziowych drzwi peronowych na każdej stacji połączonej z tą linią. Nie jest to jednak tanie rozwiązanie. Mihevc szacuje, że koszty wyniosłyby 12-15 milionów dolarów na każdą stację. Twierdzi jednak, że zapewnienie bezpieczeństwa pasażerom jest tego warte.
“To nie pierwszy raz, kiedy ktoś został zepchnięty z krawędzi” – powiedział, zwracając uwagę na samobójstwa, które miały miejsce w metrze. “Można to robić stopniowo. TTC traktuje zdrowie i bezpieczeństwo jako wysoki priorytet” – powiedział Mihevc.
Istnieje więc nadzieja, że rada miasta Toronto ponownie przedyskutuje tę możliwość.