Francuskojęzyczna debata kandydatów do przywództwa Konserwatystów
Francuskojęzyczna debata kandydatów do przywództwa Konserwatystów
Kandydaci ubiegający się o funkcję lidera Konserwatywnej Partii Kanady: Scott Aitchison, Roman Baber, Patrick Brown, Jean Charest, Leslyn Lewis i Pierre Poilievre, zmierzyli się w drugiej oficjalnej debacie partyjnej, która odbyła się w środę wieczorem w Laval, Que. Tym razem debata odbyła się w drugim oficjalnym języku Kanady – francuskim.
Mimo oczekiwań, biorąc pod uwagę dyskusję na temat przepisów dotyczących broni palnej wznowioną po masowej strzelaninie w Teksasie, podczas debaty nie było żadnych istotnych rozmów na temat kontroli broni. Zamiast tego kandydaci starali się popisać biegłością w drugim oficjalnym języku oraz odnosili się do polityki zagranicznej Kanady. Wymienili też kilka płomiennych kwestii na temat gorących spraw politycznych.
Oto kilka kluczowych momentów z debaty w języku francuskim.
Bill 96 i Bill 21
Nic dziwnego, że dwie kontrowersyjne ustawy z Quebecu, Bill 96 i Bill 21, pochłonęły dużą część debaty w środowy wieczór.
Pierwsza, który ma na celu potwierdzenie, że jedynym oficjalnym i powszechnym językiem Quebecu jest francuski i zapewnia, że francuski będzie używany wyłącznie w miejscach pracy i gminach, został przyjęty przez Zgromadzenie Narodowe we wtorek. Druga ustawa zakazuje pracownikom publicznym, w tym nauczycielom i funkcjonariuszom policji, noszenia symboli religijnych podczas pracy i została uchwalona w 2019 roku.
Brown twierdził, że ustawa 96 jest sprzeczna z kanadyjską Kartą Praw i Wolności. On i Charest oskarżyli Poilievre’a o zmianę opinii na temat Bill 21 w oparciu o to, z kim rozmawia, kogo popiera, komu sprzeciwia się.
Poilievre odparł te zarzuty stwierdzeniem, że konsekwentnie sprzeciwia się ustawie i zagłosuje przeciwko niej, jeśli zostanie ona wniesiona do Izby Gmin.
Charest powiedział, że rząd federalny nie powinien zajmować neutralnego stanowiska w tej sprawie.
Minister sprawiedliwości David Lametti powiedział w środę dziennikarzom, że Ottawa jest gotowa interweniować w obu przypadkach, gdy projekty ustaw trafią do Sądu Najwyższego.
Tymczasem Lewis powiedziała, że ustawa 96 jest „złą” ustawą i „niedobrym podejściem”, ale zaznaczyła, że dla niej osobiście nauka języka francuskiego była przyjemnością. Stwierdziła też, że następny przywódca partii powinien przynajmniej zobowiązać się do nauki tego języka.
Baber i Aitchison również wyrazili swoje zaniepokojenie możliwością uchwalenia tych ustaw.
Wszyscy sięgali do notatek
Mówiąc o języku francuskim było jasne, że nie wszystkich sześciu kandydatów ma taką samą znajomość języka francuskiego.
Podczas gdy Charest i Poilievre byli w stanie w dużej mierze angażować się bez patrzenia w dół, by wspomóc się notatkami w dyskusji z interlokutorami, to Aitchison, Lewis i Baber sprawdzali swoje notatki podczas dyskusji i widoczne było, że bez tej pomocy mieliby trudności w wielu częściach otwartej debaty.
Brown znalazł się gdzieś pośrodku, posługując się w miarę swobodnie językiem francuskim i tylko czasami odwoływał się do swoich notatek.
Podczas otwarcia debaty Baber przyznał, że brakuje mu umiejętności swobodnego posługiwania się językiem francuskim i poprosił o wybaczenie.
Powiedział, że wie, jak ważna jest dla premiera umiejętność mówienia zarówno po angielsku, jak i po francusku. Powiedział, że od trzech lat prawie każdego ranka pobiera lekcje francuskiego.
Lewis powiedziała, że kontynuuje naukę i że dotychczasowy proces jest „wspaniałym doświadczeniem”.
Charest i Brown kontra Poilievre
Środowe wydarzenie było ostatnią zaplanowaną debatą o przywództwo, choć nie jest wykluczone, że zwołana zostanie następna w niedalekiej przyszłości.
Również w debacie francuskojęzycznej kandydaci wykorzystali szansę na odróżnienie się od swoich przeciwników. Skutkowało to celnymi wzajemnymi atakami ze strony kandydatów.
W wielu momentach dyskusji zarówno Charest, jak i Brown starali się skierować swoją krytykę na Poilievre’a i jego stanowisko.
W pewnym momencie Brown oskarżył go o zmianę swojego stanowiska w sprawie podatku węglowego, a później zasugerował, że jego sprzeciw wobec mandatów na szczepionki stał się jego stanowiskiem dopiero od czasu ubiegania się o przywództwo, stwierdzając, że podczas pandemii tweetował tysiące razy, ale nie o nakazach szczepień przeciwko COVID-19, które Poilievre odrzucał.
Poilievre nie pozostawał dłużny sugerując, że Brownowi nie można ufać, powołując się na czas, gdy był liderem PC w Ontario i twardo wytykając błędy Charesta, gdy ten był premierem Quebecu. Niewiele, jeśli w ogóle wieczornych ataków było skierowanych na pozostałych trzech kandydatów.
Stosunki z Chinami i zakaz Huawei
Zawodnicy mieli również okazję podzielić się opiniami na temat polityki zagranicznej Kanady. W jaki sposób powinna powinna prowadzić swoją politykę w stosunku do Chin. Padło pytanie, czy podobnie jak rząd liberalny, zabroniliby firmie Huawei wprowadzenia 5G w Kanadzie.
Brown argumentował, że eksport czystej energii i wspieranie Chin w obniżeniu emisji jest jednym ze sposobów na poprawę relacji z supermocarstwem, które uległy zepsuciu w czasach rządu Harpera. Był to kolejny sposób na subtelne ukłucie Poilievre’a, który był ministrem gabinetu byłego premiera.
Brown oskarżył również Poilievre’a o to, że jest jedynym pretendentem, który popiera dyrektora Huawei, powołując się na opinię wiceprezesa ds. korporacyjnych Alykhana Velshiego.
Poilievre odparł, że Kanada może i powinna zarówno równoważyć interesy gospodarcze, jak i bronić demokratycznych wartości i zasad podczas konfrontacji z Chinami. Podobnie jak w anglojęzycznej debacie, wezwał Charesta do ujawnienia, ile płacono mu za pracę gdy pracował jako konsultant dla Huawei po odejściu z prowincyjnej polityki.
Jego pytanie wywołało gromki aplauz publiczności.
Charest walczył wskazując, że nie pracował z firmą nad żadną sprawą, która mogłaby zagrozić interesom bezpieczeństwa narodowego Kanady. Zachwalał także swoje zaangażowanie w pomoc w uwolnieniu Kanadyjczyków Michaela Kovriga i Michaela Spavora z aresztu w Chinach.
Wracając do stosunków Kanady z Chinami, Charest przekonywał, że Kanada powinna całkowicie zrewidować swoje ustawodawstwo dotyczące bezpieczeństwa, dotyczące telekomunikacji.
Zasugerował również, że Kanada nie została zaproszona do przyłączenia się do nowych Indo-Pacyficznych Ram Gospodarczych dla Prosperity ze względu na jej słabą pozycję na świecie. – Brakuje nas w akcji – powiedział.
Słaba znajomość języka francuskiego spowodowała, że pozostali kandydaci stanowili jedynie tło dla tej trójki polityków.
Na podst. Canadian Press