100- milowy marsz stulatka zakończony
100- milowy marsz stulatka zakończony
Z żoną Joyce u boku Tom Hennessy opuścił Victoria Park w London po tym jak ukończyl swój 100-milowy spacer, który przedsięwziął aby zebrać pieniądze dla bezdomnych weteranów.
– Spacerowałem codziennie, więc czuję się teraz świetnie – powiedział Hennessy, który początkowo zamierzał przejść 100 kilometrów, ale zmienił na 100 milowy spacer.
Hennessy służył w Królewskich Siłach Powietrznych (RAF). Przeleciał 200 godzin w słynnym myśliwcu morskim Spitifire nad polami bitew północnego Atlantyku, Anglii, Morza Śródziemnego i Włoch.

Tom Hennessy w czasie II wojny światowej był lotnikiem.
80 lat później Hennessy postanowił rozpocząć marsz, by zebrać fundusze dla bezdomnych weteranów.
Stojąc przed pomnikiem weteranów w Victoria Park w London powiedział, że jest zachwycony, że jego inicjatywa przyczyniła się do zebrania przeszło 25 tysięcy dolarów.
– Zbieranie funduszy trwa do listopada, aby ludzie nadal mogli wnosić swój wkład – powiedział Hennessy – Dziękuję wszystkim, którzy pomogli. Ten spacer to podziękowanie za ten kraj, za to, co mamy i za ludzi, którzy tu są. To hołd oddany weteranom.
Randy Warden, dowódca strefy w Royal Canadian Legion (RCL) powiedział, że „bezinteresowny czyn” Toma pomoże wielu młodym weteranom w pilnej potrzebie.
– Problem bezdomnych weteranów jest tym, z czym się nieustannie zmagamy – powiedział Warden.
Bruce Stock, weteran i członek RCL, pomógł stuletniemu Tomowi w przejściu 100 mil.
– Myślę, że wszyscy zgadzamy się, że opinia publiczna jest gotowa na dobre wieści, a spacer Toma Hennessy’ego nazwany już Aleja Wdzięczności to bardzo dobra wieść – powiedział.
Stulatek cieszy się, że jego spacer zakończył się w Dzień Kanady.
– Dzień Kanady to dzień, w którym jestem dumny i szczęśliwy, że jestem Kanadyjczykiem – powiedział – Ten kraj jest klejnotem na świecie. Oczywiście mamy swoje problemy, ale pracujemy razem. A więc o to właśnie chodzi, o wdzięczność.
Pytany, czy będzie kontynuował swój spacer odparł, że nie jest pewien, czy będzie szedł dalej.
– To na razie chyba wystarczy – zażartował Hennessy.
Na podst. CTV News