15 lat więzienia za gwałt na 8-letniej dziewczynce

15 lat więzienia za gwałt na 8-letniej dziewczynce

Przed sądem w Edmonton odbywały się demonstracje domagające się najsurowszej kary dla gwałciciela.

Wade Stene, który przyznał się do porwania i napaści seksualnej na ośmioletnią dziewczynkę z Edmonton, został skazany w środę po południu na 15,5 roku więzienia.

Sędzia Susan Richardson wydała wyrok po dwudniowej rozprawie.

Do odsiedzenia pozostało Stene’owi około 12 lat po tym, jak sędzia w poczet kary zaliczyła mu 1313 dni aresztu.

Na początku tego roku Stene przyznał, że  w marcu 2020 roku wciągnął dziewczynkę do swojego pojazdu, gdzie zgwałcił ją, po czym pozostawił.

Dziewczynki nie można wymienić ze względu na zakaz publikacji chroniący jej tożsamość.

Obrońca Stene’a, Mark Jordan, wnioskował o 10 lat więzienia, podczas gdy prokuratorzy Keith Nicholls i Ioana Corabian żądali kary 20 lat więzienia.

Jordan wnioskując o łagodniejszy wyrok wskazywał na burzliwą przeszłość Stene’a i fakt, ze nie miał przeszłości kryminalnej oraz, że doznał emocjonalnej traumy spowodowanej protestami pod jego domem, gdy został zwolniony za kaucją w czerwcu 2020 roku.

Prokuratorzy apelowali do sędziego, aby nie brał pod uwagę tych czynników, po części dlatego, że działania Stene’a były tak poważne, że jego uwolnienie znacząco wpłynęło na społeczność, a oburzenie, które doprowadziło do protestów poza jego domem, było „uzasadnione i przewidywalne”.

Wade Stene

Prokuratorzy podkreślili, że atak na dziecko był dokonany z premedytacją. Wskazali, że Stene przygotował się do gwałtu. Miał założoną maskę, przygotował taśmę klejącą do zaklejenia ust, siedzenie w jego samochodzie było opuszczone i przykryte kocem.

Sędzia zgodził się z tymi argumentami i przyznał, że zbrodnia Stene była „zaplanowana, drapieżna i bezczelna”.

– Oczywiście, że zamierzał zrobić to, co zrobił. Chciał, aby tak się stało. – powiedział sędzia Richardson – Jego napaść na tle seksualnym ustała dopiero po zakończeniu seksualnej satysfakcji.

Po wyroku rodzina dziewczynki wydała oświadczenie mówiąc dziennikarzom:

– Trudno było usłyszeć końcowe uzasadnienie wyroku sądu i zgodzić się z wyrokiem, który został wydany. Żadna opinia nas nie usatysfakcjonuje, żadna ilość czasu spędzona w więzieniu nie wyleczy w pełni wyrządzonej krzywdy.

Na podst. Canadian Press