Justin Trudeau posadził jedno z dwóch miliardów drzew
Justin Trudeau posadził jedno z dwóch miliardów drzew

Premier Justin Trudeau i dr Jane Goodall wzięli udział w historycznym zasadzeniu 10-milionowego drzewa w Bell Park, w Sudbury.
Podczas kampanii 2019 Liberałowie zobowiązali się do posadzenia dwóch miliardów drzew w tej dekadzie, ale jak dotąd osiągnęli zaledwie prawie 1,5 procent ostatecznego celu. Tak niski wynik przypisują latom potrzebnym na wyhodowanie sadzonek, które można następnie zasadzić.
Miłośnicy przyrody mówią, że realizacja wyborczego zobowiązania Liberałów przy takim tempie sadzenia drzew jest nierealna podsumowując sarkastycznie – „obiecanki cacanki, a głupiemu radość”.
Mimo to Natural Resources Canada uważa, że rząd jest na dobrej drodze do spełnienia obietnicy, a premier Justin Trudeau pochwalił w czwartek projekt podczas akcji sadzenia drzew w Sudbury.
Do Trudeau dołączył minister środowiska i zmian klimatycznych Steven Guilbeault oraz antropolog i prymatolog Jane Goodall, aby uczcić wysiłki na rzecz ponownego zazieleniania obszaru i zasadzić 10-milionowe drzewo w mieście.
Premier nazwał projekty takie jak ten w Sudbury „integralną częścią” tego, jak rząd może osiągnąć swój cel sadzenia drzew.
Rozłożone na 10-letnie zobowiązanie rząd musiałby posadzić dodatkowe 200 milionów drzew rocznie poza obecnymi danymi. To prawie 548 tysięcy drzew dziennie, jednak sadzenie drzew jest wysiłkiem sezonowym i nie można tego robić przez cały rok. Odbywa się to przez cztery do pięciu miesięcy w roku.
Firma Natural Resources Canada postanowiła w zeszłym roku umieścić w ziemi 30 milionów sadzonek, we współpracy z organizacjami i projektami zweryfikowanymi przez panel ekspertów.
Minister zasobów naturalnych Jonathan Wilkinson nazwał sezon sadzenia 2021 „sukcesem” w oświadczeniu wydanym w zeszłym miesiącu.
„Osiągnęliśmy 97 procent naszego celu sadzenia i jesteśmy na dobrej drodze do posadzenia dwóch miliardów drzew w ciągu 10 lat” – napisał.
Wilkinson powiedział, że rząd planuje teraz podpisać długoterminowe partnerstwa, aby do 2026 r. zwiększyć sadzenie od 250 do 350 drzew rocznie. Niższe cele sadzenia w ciągu najbliższych kilku lat mają na celu uwzględnienie czasu potrzebnego na wyhodowanie sadzonek, które będzie można zasadzić.
„Program ma na celu zbudowanie mocnych podstaw poprzez skupienie się na długoterminowych umowach z organizacjami sadzenia drzew, które z kolei będą napędzać stabilny popyt na szkółki” – napisał Keean Nembhard, rzecznik ministra zasobów naturalnych. W miarę podpisywania umów o wpłatę i składania zamówień, szkółki będą mogły inwestować w infrastrukturę i produkcję sadzonek” – dodał.
Celem akcji zasadzenia dwóch miliardów drzew – według rządu – jest pobudzenie zarówno wysiłków na rzecz zmian klimatu, jak i gospodarki poprzez stworzenie tysięcy miejsc pracy.
W styczniowym raporcie Biura Budżetowego Parlamentu stwierdzono, że plan posadzenia dwóch miliardów drzew do 2030 roku będzie kosztował prawie dwukrotnie więcej niż zaplanowali Liberałowie.
Na podst. CTV News