Kanada może pokryć połowę rosyjskiego eksportu gazu i ropy
Kanada może pokryć połowę rosyjskiego eksportu gazu i ropy
Zdaniem badaczy skupionych w think tanku SecondStreet.org – gdyby Kanada postawiła na pierwszym miejscu rozwój i eksport większej ilości ropy i gazu ziemnego, mogłaby wyprzeć połowę rosyjskiego eksportu.
Według Międzynarodowej Agencji Energii (IEA) Rosja jest źródłem około 14 procent światowych dostaw .
„Dopóki świat potrzebuje ropy i gazu ziemnego – a szacunki IEA wskazują, że tak będzie przez dziesięciolecia – lepiej, aby konsumenci polegali na pokojowych krajach, takich jak Kanada, jeśli chodzi o dostawy zasobów” – czytamy w raporcie SecondStreet.org opublikowane w zeszłym tygodniu.
Zespół ekspertów poprosił ośmiu ekspertów branżowych o oszacowanie, ile rosyjskiego eksportu Kanada mogłaby zastąpić i jak szybko. Eksperci mieli pracować przy pewnych założeniach. Na przykład, że rząd nie pozwoli różnym protestom wstrzymać budowy rurociągów lub innej potrzebnej infrastruktury.
Według raportu, w ciągu najbliższych 7 do 10 lat Kanada może zrekompensować prawie 60 procent rosyjskiego eksportu gazu ziemnego i około 46 procent rosyjskiego eksportu ropy naftowej. Na krótką metę (jeden rok) nie może wiele zdziałać, ponieważ musi zostać zbudowana odpowiednia infrastruktura. W perspektywie średnioterminowej (kilka następnych lat) Kanada mogłaby zastąpić około 20 proc. rosyjskiego gazu i ropy.
Przejęcie rosyjskiego eksportu mogłoby sparaliżować rząd Rosji. Około 45 procent rosyjskiego budżetu federalnego w 2021 roku pochodziło z dochodów z ropy i gazu – informuje IEA .
SecondStreet.org uśrednił szacunki dokonane przez ekspertów, które były bardzo zróżnicowane. „Jednym z powodów dużej zmienności szacunków może być zaufanie inwestorów do Kanady. Mówiąc najprościej, w ostatniej dekadzie zaufanie inwestorów gwałtownie spadło, ponieważ rządowe decyzje regulacyjne przyczyniły się do upadku wielu projektów na dużą skalę” – czytamy w raporcie.
Przytoczone przykłady projektów obejmują kopalnię piasków roponośnych Teck Frontier i rurociąg Keystone XL.
Respondentów poproszono o założenie, że nowe projekty w sektorze energetycznym będą kierowane przez sektor prywatny. „Niektórzy respondenci mogli być bardziej optymistyczni niż inni”, czytamy w raporcie.
Na podst. Epoch Times