Homoseksualista pozywa kanadyjski rząd do sądu
Homoseksualista pozywa kanadyjski rząd do sądu

Aziz M. uważa, że jako homoseksualista i dawca nasienia jest w Kanadzie dyskryminowany.
Jak informuje portal CTV News, homoseksualista Aziz M. pozwał rząd federalny do sądu, kwestionując konstytucyjność polityki ograniczającej aktywnych seksualnie gejów i biseksualistów od oddawania nasienia do banków nasienia w Kanadzie.
– To tak, jakbyś był niepożądany z powodu swojego homoseksualizmu jako dawcy… Wydaje się, że to taka arbitralna zasada – powiedział Aziz M. W trosce o prywatność CTV News zgodziło się nie używać jego pełnego imienia i nazwiska.
Obecna dyrektywa Health Canada zabrania gejom i biseksualistom oddawania nasienia do banku nasienia, chyba że są abstynentami od trzech miesięcy lub oddają nasienie komuś, kogo znają.
Zgodnie z „Rozporządzeniem w sprawie bezpieczeństwa nasienia i komórek jajowych” banki nasienia działające w Kanadzie muszą uznać tych potencjalnych dawców za „nieodpowiednich”, mimo że wszystkie dawstwa podlegają kontroli przesiewowej, testom i sześciomiesięcznej kwarantannie, zanim będą mogły zostać wykorzystane.
To ogólna polityka, o której mężczyzna, mieszkaniec Toronto wnoszący pozew mówi, że czuje się jak „obywatel drugiej kategorii”.
– Dlaczego zdecydowałem się wnieść sprawę do sądu, wynikało to z poczucia dyskryminacji – powiedział Aziz.
Aziz i jego prawnicy kwestionują dyrektywę – złożoną w styczniu w Sądzie Najwyższym Ontario – na tej podstawie, że narusza ona prawo do równości zapisane w Karcie Praw i Swobód.
Ta sprawa ma na celu skreślenie przepisu w polityce, który odnosi się konkretnie do mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami, zgodnie z wnioskiem rozpoczynającym postępowanie sądowe.
Sprawa przykuła uwagę i ma wsparcie finansowe kanadyjskiego programu Court Challenges Program, niezależnej organizacji wspierającej osoby wnoszące sprawy związane z prawami konstytucyjnymi o znaczeniu krajowym.
We wniosku zarzuca się, że obecna polityka „utrwala stereotypowe postawy i uprzedzenia wobec homoseksualnych i biseksualnych mężczyzn, w tym fałszywe założenia dotyczące ich zdrowia, praktyk seksualnych i ich godności uczestniczenia w poczęciu dziecka”.
Chociaż dyrektywa nie wspomina o dawcach transpłciowych lub niebinarnych, polityka ma również zastosowanie do osób, które mogą nie identyfikować się jako mężczyźni, ale zgodnie z dyrektywą zostałyby sklasyfikowane jako mężczyźni.
W wywiadzie dla CTV News, Gregory Ko, uczestniczący w tej sprawie, powiedział, że polityka dotyka sedna wielu barier, które istnieją dla Kanadyjczyków LGBTQ2S +, którzy chcą mieć dzieci.

Gregory Ko, partner w kancelarii prawniczej Kastner Lam LLP.
– Nierzadko zdarza się, że wiele par gejów i lesbijek polega na dawcach nasienia w społeczności, a ta dyrektywa wyraźnie stawia barierę, oprócz wszystkich innych barier, które istnieją dla rodzin queer, w posiadaniu dzieci – powiedział Ko.
W Kanadzie istnieją dwa strumienie dawstwa nasienia. Jeden obejmuje oddanie nasienia do banku nasienia do ogólnego użytku, co jest uważane za „zwykły proces”.
Drugi jest znany jako „proces bezpośredniego dawstwa” i obejmuje dawstwo nasienia między dawcą a biorcą, którzy są sobie znani. W takich przypadkach aktywni seksualnie homoseksualni i biseksualni mężczyźni mogą być dawcami, o ile odbiorca podpisze odpowiedni dokument.
W tym przypadku skupiono się na pierwszym strumieniu.
Aziz ma wyjątkową pozycję, by stawić czoła temu konstytucyjnemu wyzwaniu, ponieważ zanim ujawnił się jako homoseksualista, kilka razy bez problemu oddawał nasienie do banku nasienia w Toronto w latach 2014-2015.
Po przejściu rygorystycznych badań przesiewowych i testów, którym podlegają dawcy w Kanadzie na mocy ustawy o wspomaganym rozmnażaniu człowieka, która obejmuje testy na choroby zakaźne przed i po oddaniu, jego nasienie zostało udostępnione publicznie.
W rezultacie para lesbijek mogła mieć córkę, w której życiu Aziz odgrywa teraz rolę.
– Wychodzimy do muzeów i parków i wspólnie się bawimy. Jest w tym dużo radości, wiele znaczeń – powiedział – W pewnym sensie poruszamy się po tym… rodzinnym związku i jakby to nazwać?
Ponieważ uznał tę darowiznę (nasienia) za znaczące doświadczenie, zachęcał swoich przyjaciół do podobnych darowizn, tylko po to, by zdać sobie sprawę, że ich wola oddania nasienia nie zostanie przyjęta.
– To sprawiło, że poczuli się niekomfortowo, a ja też poczułem się zawstydzony – powiedział.
Aziz powiedział, że jego motywacją do wniesienia tej sprawy jest chęć ponownego oddania krwi, pragnienie spotęgowane przez jego świadomość niedoboru dawców w tym kraju.
– Byłbym naprawdę szczęśliwy i zaszczycony, gdyby dzięki temu sprawy potoczyły się naprzód i… sprawiły, że ludzie uznaliby równość między… wszystkimi, niezależnie od ich tożsamości płciowej lub orientacji seksualnej – powiedział.
W pozwie argumentowano, że federalny minister zdrowia ma prawo wydać dyrektywę zmieniającą politykę w odniesieniu do mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami, tak jak zrobił to rząd liberalny kilka lat temu.
Rząd wprowadził obecną politykę w 2019 roku. Stawia ona wymóg od homoseksualnych i biseksualnych mężczyzn przestrzegania trzymiesięcznego okresu wstrzemięźliwości, zanim będą mogli przekazać nasienie. Wymóg ten wszedł w życie w lutym 2020 roku.
Ta zmiana była wyraźną liberalizacją przepisu o dożywotnim zakazie dawstwa sprzed dziesięcioleci, wynikającym z obaw związanych z przenoszeniem wirusa HIV.
– Naszym zdaniem minister zdrowia ma swobodę zmiany tej dyrektywy. Jest to dyrektywa, która wychodzi z urzędu ministra i samego ministerstwa zdrowia. I tak, poza pewnymi wewnętrznymi procesami, naszym zdaniem jest to polityka którą można szybko zmienić – powiedział Ko, który jest partnerem w firmie prawniczej Kastner Lam LLP i wcześniej był zaangażowany w sprawę kwestionującą federalny zakaz oddawania krwi przez homoseksualistów, a później, po liberalizacji przepisu, który wprowadził trzymiesięczny okres odroczenia dawstwa.
Zmiana przepisów umożliwiła krajowej organizacji krwiodawstwa rozpoczęcie stosowania opartego na zachowaniu systemu przesiewowego dla wszystkich dawców, niezależnie od płci czy orientacji seksualnej. Ta nowa polityka weszła w życie we wrześniu 2022 roku.
– Co wyróżnia dawstwo nasienia – mówi Ko – to fakt, że nie ma zaangażowanej strony trzeciej, takiej jak Canadian Blood Services, na którą rząd federalny mógłby wskazać i powiedzieć, że ma ograniczone uprawnienia do unieważnienia polityki lub interwencji.
– Szczerze wierzymy, że sądy zgodzą się, że jest to wyraźne naruszenie prawa do równości i jest nie do obrony w oparciu o stan nauki – powiedział Ko.
Prezes Kanadyjskiego Towarzystwa ds. Płodności i Andrologii, dr Sony Sierra mówi, że chociaż ryzyko transmisji jest „bardzo małe”, biorąc pod uwagę stosowane badania przesiewowe i powszechne środki ostrożności, to ryzyko nadal istnieje.
– Można to odebrać jako stygmatyzację. Jest, ale musimy również zrozumieć, że nasza troska dotyczy również odbiorcy, a zatem zamierzony odbiorca wymaga opieki i porady dotyczącej wszelkiego ryzyka. I to jest naszą intencją w postępowaniu zgodnie z tymi wytycznymi – powiedział Sierra. „Ponieważ nasza nauka poprawia się w odniesieniu do przenoszenia i rzeczywistego ryzyka w przeciwieństwie do ryzyka teoretycznego, mam nadzieję, że te wytyczne staną się jeszcze bardziej wszechstronne.
Health Canada powiedział, że jest zaangażowany w zapewnienie, aby przepisy nadal odzwierciedlały najnowsze postępy w nauce i technologii, a biorąc pod uwagę ostatnie zmiany w kryteriach przesiewowych dla dawców krwi, „zbada, czy podobne aktualizacje mogą być odpowiednie” w kontekście dawców nasienia.
Na podst. CTV News