Mississauga odrzuca wnioski o budowę 2 wieżowców mieszkalnych ze względu na ich wysokość

Mississauga odrzuca wnioski o budowę 2 wieżowców mieszkalnych ze względu na ich wysokość

Miasto Mississauga odrzuciło w tym miesiącu wnioski o budowę dwóch wieżowców mieszkalnych w Port Credit w odległości kilku kroków od dwóch głównych stacji tranzytowych, twierdząc, że proponowane budynki są zbyt wysokie.

Rząd Ontario twierdzi jednak, że miasto nie może już samowolnie podejmować tego typu decyzji ze względu na zmiany w planowaniu miejskim, które prowincja wprowadziła w życie pod koniec 2022 roku.

W listopadzie Ministerstwo Spraw Miejskich i Mieszkalnictwa zatwierdziło oficjalny plan Regionu Peel, który “zlikwidował swobodę gmin niższego szczebla w ustalaniu maksymalnych wysokości w obrębie głównych obszarów stacji tranzytowych,” – powiedział rzecznik ministerstwa CBC Toronto. Minister napisał również list do Peel Regional Council używając podobnego języka w lutym.

Nie powstrzymało to Mississauga – gminy niższego szczebla – przed kontynuowaniem odrzucania ostatnich wniosków, które nie są zgodne z jej własnym planem, w tym wniosków o kilka wysokich budynków przy trasach tranzytowych. Miejski personel ds. planowania zalecił komisji ds. planowania i rozwoju w Mississauga odrzucenie 40- i 42-piętrowego budynku w Port Credit proponowanego przy 88 Park St. East – miejscu, które sąsiaduje ze stacją GO i LRT w budowie – mówiąc, że aby spełnić miejski plan, wysokość w tym obszarze powinna być nieco wyższa niż połowa tego, co jest proponowane.

Mieszkaniec okolicy Jonathan Giggs zapytał podczas marcowego spotkania planistycznego, czy miasto może nadal ustalać własne limity wysokości, biorąc pod uwagę nowe przepisy prowincji dotyczące głównych obszarów tranzytowych. Radni i pracownicy miasta twierdzą, że obecnie szukają wyjaśnień od prowincji w tej kwestii, a niektórzy radni wyrażają obawy o to, co utrata prawa do wprowadzania ograniczeń wysokości oznaczałaby dla planowania miejskiego.

Przewodnicząca Komisji Planowania i Rozwoju Dipika Damerla nazywa sytuację “szarą strefą”. Mówi, że podczas gdy Mississauga ma swój własny oficjalny plan, obszary w obrębie miasta, takie jak Port Credit, również mają plany, które ograniczają wysokość.

Radny z okręgu 1, Steven Dasko, twierdzi, że jego okręg już osiąga minimalne cele gęstości, a rozwój “nie pasuje do okolicy.” Mówi, że nie pasuje to do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i wszystko ponad to, co ten plan wskazuje, byłoby “lekkomyślne” i “wysoce niewłaściwe”. “Nie bez powodu istnieją przepisowe wysokości i gęstości dla danego miejsca” – powiedział.

Damerla mówi, że trudno byłoby miastu zaplanować szkoły i inne potrzeby infrastrukturalne, nie mając ograniczeń wysokości w pobliżu tranzytu. Miasto ma już tysiące zatwierdzonych mieszkań i nie powinno mieć problemu ze spełnieniem prowincyjnego celu mieszkaniowego 120,000 mieszkań w ciągu następnej dekady bez zmiany istniejącej gęstości zagospodarowania przestrzennego.

Zamiarem prowincji było nie tylko zwiększenie zasobów mieszkaniowych, ale także zwiększenie gęstości obszarów wokół tranzytu, na co miasto jest przygotowane.

Nie jest to jednak jedyna inwestycja, którą Mississauga odrzuciła w ostatnim czasie, powołując się na obawy związane z wysokością. Miasto odrzuciło również propozycję budowy wielu wieżowców na 30 Eglinton Ave. W. – osiedla, które znajdowałoby się na linii LRT – podczas marcowego spotkania dotyczącego planowania. Personel powołał się na badania słońca i cienia oraz inne obawy związane z posiadaniem wysokich wieżowców, zalecając radnym odrzucenie propozycji, co też uczynili.

Garstka mieszkańców, którzy wzięli udział w marcowym spotkaniu, wypowiadała się przeciwko obu projektom, mówiąc, że zwiększona gęstość doprowadzi do zatłoczenia, ruchu i obaw związanych z zacienieniem w ich dzielnicach.

Niektórzy rzecznicy mieszkalnictwa, którzy nie byli na spotkaniu, mówią, że mają dość tego, że miasto próbuje ograniczyć budownictwo mieszkaniowe w wielu dzielnicach Mississauga. “Miasto powinno znaleźć sposoby, aby powiedzieć “tak” dla mieszkań, zamiast mówić “nie” dla mieszkań w pobliżu tranzytu po raz kolejny” – powiedział rzecznik ds. mieszkalnictwa Bilal Akhtar. “Nie wchodźcie w drogę prowincji”. Mówi on, że nowe drapacze chmur w Port Credit dałyby ludziom możliwość pracy w Mississauga lub Toronto w oparciu o szybki dojazd bez samochodu, a to powinno być zachęcane.

“GTA nie ma kryzysu zacienienia. GTA ma kryzys mieszkaniowy” – mówi Akhtar, który jest zaniepokojony tym, że młodzi ludzie nie będą mogli znaleźć nigdzie mieszkania w pobliżu domów swoich rodziców.

Zwolennik mieszkalnictwa Mark Richardson mówi, że Mississauga nie wybiera dobrze swoich bitew. Rozważając rozwój Port Credit: “te wysokości, o które prosi deweloper, są naprawdę rozsądne” – powiedział. Gęstość sprawia również, że włączenie jednostek przystępnych cenowo staje się wykonalne. “Jeśli chcemy przystępnych mieszkań w tym rejonie, musimy pogodzić się z 42 piętrami. Musimy pogodzić się z mniejszą przestrzenią parkingową” – dodał. “Nie ma sposobu, aby rozwiązać kryzys przystępnych cenowo mieszkań w Greater Toronto Area bez polityków, którzy są gotowi zdenerwować sąsiadów”.

CBC Toronto dotarło do Edenshaw Developments, który zaproponował rozwój Port Credit, aby zapytać o ich następny ruch, ale nie otrzymał odpowiedzi do czasu publikacji artykułu. Deweloper może zwrócić się do Ontario Land Tribunal, aby odwołać się od decyzji Mississauga.