Co naprawdę stało się z legendarną „Strzałą” Avro?
Co naprawdę stało się z legendarną „Strzałą” Avro?
W konstrukcję i ewentualną produkcję rewelacyjnego kanadyjskiego myśliwca Avro Arrow (Strzała Avro) byli również zaangażowani polscy piloci, którzy walczyli z Niemcami w bitwie o Anglię. W pewnym momencie Kanada wycofała się z całego projektu. Wśród historyków i entuzjastów lotnictwa od lat trwała zacięta dyskusja nad przyczynami tej decyzji. Teraz ujawniono nowe dokumenty.
Jak wynika ze świeżo opublikowanego artykułu badawczego opartego na wcześniej tajnych informacjach, na decyzję rządu Diefenbakera z 1959 r. o złomowaniu legendarnego Avro Arrow znaczący wpływ miał kanadyjski wywiad, który wskazał na malejące zapotrzebowanie na kosztowne samoloty w dobie zimnej wojny.
Wywiad podkreślił odejście Związku Sowieckiego od załogowych bombowców na rzecz rakiet balistycznych dalekiego zasięgu, co sugeruje, że samoloty przechwytujące, takie jak Arrow będą odgrywać mniejszą rolę w obronie Ameryki Północnej.
W artykule wykazano, że te oceny wywiadu strategicznego – przez długi czas „brakujący element” w debacie na temat śmierci Arrow – pozwalają teraz na pełniejsze zrozumienie tego ważnego epizodu w historii Kanady.
Artykuł pod tytułem „Strzały, niedźwiedzie i tajemnice: rola inteligencji w podejmowaniu decyzji dotyczących programu CF-105” opublikowano we wtorek w recenzowanym czasopiśmie akademickim Canadian Military History.
Autor artykułu, Alan Barnes, opowiada o tym, jak nagłe wycofanie z eksploatacji rewelacyjnego myśliwca przechwytującego ze skrzydłami typu delta, niegdyś symbolu zaawansowanej technologicznie przyszłości Kanady w produkcji samolotów, pozostaje źródłem „nacjonalistycznej udręki” dziesiątki lat później.
Barnes, były urzędnik wywiadu federalnego, a obecnie starszy pracownik Centrum Studiów nad Bezpieczeństwem, Wywiadem i Obroną na Uniwersytecie Carleton, wykorzystał ustawę o dostępie do informacji, aby uzyskać tajne dokumenty, które rzucają nowe światło na całą historię.
– Uzyskanie pełniejszego obrazu decyzji dotyczących Avro Arrow zajęło ponad 60 lat – powiedział Barnes – Dopiero teraz możemy rozprawić się z wieloma mitami na temat “Strzały”, które narosły w ciągu tych dziesięcioleci.
Jednym z nich jest pogląd, że Kanada została wprowadzona w błąd przez kiepski wywiad USA. Inną sytuacją jest to, że Waszyngton celowo zmanipulował informacje wywiadowcze, które przekazał Ottawie, aby skłonić Diefenbakera do anulowania „Strzały”. Sugerowano również, że oficerowie kanadyjskiego wywiadu celowo pominęli sprzeczne informacje, aby wesprzeć decyzję podjętą już przez ich przywódców politycznych, lub że rząd po prostu zignorował informacje wywiadowcze dostarczone przez wojsko Kanady i USA.
„Wszystkie te twierdzenia nie mogą być prawdziwe i możliwe, że żadne z nich nie jest” – pisze Barnes.
Jak zauważa – po drugiej wojnie światowej Kanada rozwinęła swoją zdolność do przygotowywania strategicznych ocen wywiadowczych w zakresie obronności i polityki zagranicznej. Nie musiałaby już całkowicie polegać na ocenach ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
“Zdolności analityczne umożliwiły Kanadzie pełne uczestnictwo w przygotowywaniu ocen sowieckiego zagrożenia dla Ameryki Północnej, które miały stanowić podstawę wspólnego kanadyjsko-amerykańskiego planowania w zakresie obrony kontynentalnej” – zauważa Barnes – „CF-100 Canuck, odrzutowy myśliwiec przechwytujący opracowany i wyprodukowany w Kanadzie, właśnie wchodził do służby, ale już istniały obawy, że wkrótce może zostać zdeklasowany przez nowsze radzieckie bombowce operujące na większych wysokościach i z większymi prędkościami”.
W listopadzie 1952 roku Królewskie Kanadyjskie Siły Powietrzne zamówiły samolot rozwijający prędkość dwóch Machów i mogący latać na wysokości 50 tysięcy stóp.
„Te wymagające specyfikacje przyczyniły się do eskalacji kosztów i częstych opóźnień w programie CF-105” – pisze Barnes.
Wkrótce Sowieci zaprezentowali nowy bombowiec odrzutowy dalekiego zasięgu, Bison, podczas parady z okazji Pierwszego Maja w 1954 r. w Moskwie. Gazeta podaje, że w następnym roku na pokazach lotniczych przelatujący 28 Bison zdawał się wskazywać, że bombowiec wszedł do produkcji seryjnej dwa lata wcześniej, niż przewidywano. W rzeczywistości w pokazach wzięło udział tylko 18 prototypowych samolotów, przelatując kilka razy, aby sprawiać wrażenie większej liczby.
Mimo to pokaz ten, wraz z pojawieniem się nowego radzieckiego bombowca turbośmigłowego dalekiego zasięgu, Tu-95 (nazwanego Niedźwiedziem), wzbudził obawy, że Związek Sowiecki wkrótce przewyższy liczebnie Stany Zjednoczone w bombowcach międzykontynentalnych.
Zmiany te pobudziły przyspieszenie programu CF-105.
Jednak po pewnym czasie wywiad kanadyjski zaczął wątpić w stopień zagrożenia sowieckiego.
W raporcie federalnego Wspólnego Biura Wywiadu z 1957 r. odnotowano, że kanadyjskie szacunki dotyczące produkcji sowieckich bombowców były stale niższe niż obliczenia amerykańskie i że Amerykanie niechętnie ustąpili, nawet gdy otrzymali nowe informacje.
W lutym tego roku rząd liberalny zatwierdził kontynuację prac nad CF-105, obecnie znanym jako “Arrow”, ale ograniczył zakres do zaledwie ośmiu samolotów rozwojowych.
„Wśród ministrów rosło przekonanie, że rosnące koszty CF-105 stają się niezrównoważone, ale nie było zainteresowania anulowaniem programu tuż przed wyborami”.
Nowo wybrany konserwatywny rząd Johna Diefenbakera utrzymał program przy życiu, składając zamówienie na 29 samolotów przedprodukcyjnych.
Decyzja ta nastąpiła po pierwszym publicznej prezentacji „Strzały” w październiku 1957 roku.
Barnes zauważa, że samolot został pokazany kamerom tego samego dnia, w którym Związek Sowiecki wystrzelił swojego pierwszego, pionierskiego satelitę Sputnik za pomocą potężnej rakiety, co stanowi demonstrację rosnącej zdolności Moskwy do produkcji międzykontynentalnych rakiet balistycznych zdolnych uderzyć w Amerykę Północną.
Jak podaje badacz, ocena ze stycznia 1958 r. zatytułowana „Zagrożenie dla Ameryki Północnej, 1958-1967” przeprowadzona przez Kanadyjski Wspólny Komitet Wywiadu, organ koordynujący, ostatecznie miała największy wpływ na decyzje związane ze „Strzałą”.
W ocenie przedstawiono klarowne oceny dotyczące rychłego przejścia z bombowców załogowych na rakiety balistyczne oraz opisano ograniczone rozmiary i możliwości radzieckich bombowców, zauważa Barnes.
Zauważył, że sowieckie rakiety balistyczne, które były bliskie opracowania, prawdopodobnie będą znacznie lepsze od przewidywalnej obrony, i doszedł do wniosku, że rakiety będą stopniowo zastępować samoloty jako główne zagrożenie dla Ameryki Północnej.
W ocenie wskazano, że oznacza to, iż Związek Sowiecki nie miałby uzasadnienia do zwiększania liczby bombowców lub wprowadzania nowych po 1960 r.
„Ocena (Wspólnego Komitetu Wywiadu) ze stycznia 1958 r. była słuszna, przewidując przejście Moskwy z bombowców na rakiety w ciągu następnej dekady” – pisze Barnes.
Zwraca uwagę, że po wystrzeleniu Sputnika radziecki przywódca Nikita Chruszczow zaczął postrzegać rakiety jako panaceum na szereg problemów obronnych i tańszą alternatywę dla broni konwencjonalnej. „Ponieważ sowieckie siły bombowe wydają się teraz nieistotne i przestarzałe, w sowieckim myśleniu wojskowym zostały zepchnięte na drugorzędne miejsce”.
Diefenbaker ogłosił w Izbie Gmin odwołanie prac nad „Strzałą” w lutym 1959 roku podając jako główny powód zmieniające się zagrożenie strategiczne.
„W oświadczeniu Diefenbakera niewiele wspomniano o rosnących – i niezrównoważonych kosztach programu CF-105. Prawdopodobnie chciał uniknąć oskarżeń ze strony opozycji, że rząd nie chce przeznaczyć niezbędnych środków na obronę Kanady” – uzasadnia Barnes. .
Barnes stwierdził, że większość informacji, na których oparto kanadyjskie oceny, pochodziła ze źródeł amerykańskich i innych sojuszniczych, ale kanadyjscy analitycy wykorzystali własny osąd, aby ocenić te informacje, dochodząc do własnych wniosków na temat obecnych i prawdopodobnych przyszłych zdolności Związku Sowieckiego.
Kanadyjska prognoza możliwości radzieckiego lotnictwa dalekiego zasięgu z początku lat 60. XX w. okazała się zasadniczo trafna, a kanadyjskie obliczenia liczby radzieckich ciężkich bombowców operacyjnych były generalnie bliższe rzeczywistości niż szacunki amerykańskie.
„Również kanadyjski pogląd na znaczenie rychłego przejścia Moskwy z bombowców na rakiety jako głównego środka ataku na Amerykę Północną był w zasadzie słuszny” – pisze Barnes – „Pod koniec lat pięćdziesiątych, wraz z pojawieniem się lotów rozpoznawczych U-2 nad Związkiem Sowieckim, amerykańskie szacunki dotyczące liczby radzieckich bombowców również stopniowo zmniejszały się, a Bomber Gap przestała być kwestią polityczną w Stanach Zjednoczonych”.
Od sierpnia 1958 roku w zaleceniach wojskowych skierowanych do rządu konsekwentnie podkreślano szacunki Wspólnego Komitetu Wywiadu dotyczące zagrożenia ze strony sowieckich bombowców jako główny czynnik przy rekomendowaniu wycofania CF-105.
Nie jest jasne, czy ministrowie zapoznali się z samą oceną komisji, chociaż ówczesny minister obrony prawdopodobnie otrzymał jej kopię. W każdym razie główne wnioski z oceny zostały podsumowane w memorandach przesłanych komisji obrony gabinetu i całemu gabinetowi w sierpniu i wrześniu.

Pełnowymiarowa replika Avro Arrow znajdująca się na lotnisku Edenvale w Stayner w Ontario (Kanadyjskie Muzeum Lotnictwa i Kosmosu).
Barnes uważa, że proces badań historycznych i wyciągania wniosków był niepotrzebnie długi i trudny.
– Historykom badania utrudnia fakt, że Kanada, w przeciwieństwie do swoich bliskich sojuszników, nie ma procesu systematycznego po pewnym czasie odtajniania starych dokumentów rządowych – powiedział Barnes, który był dyrektorem Wydziału Bliskiego Wschodu i Afryki w Sekretariacie Oceny Wywiadu w Biurze Tajnej Rady od 1995 do 2011 roku – Naukowcy muszą przejść przez uciążliwy i powolny proces dostępu do informacji, który nigdy nie miał na celu uwzględniania dużej ilości danych historycznych.
– Oznacza to, że Kanadyjczycy nie mają odpowiedniego dostępu do swojej historii i w związku z tym mają słabsze zrozumienie decyzji i działań rządu w wielu obszarach, nie tylko w kwestiach wywiadowczych – stwierdził.
Na podst. Canadian Press