Klimakterium inaczej już leczone
Klimakterium inaczej już leczone
Przekwitanie, inaczej klimakterium, określane w języku angielskim jako menopause, jest to okres przejściowy w życiu kobiety od pełnej dojrzałości płciowej do starości.
W tym okresie dochodzi do zaniku miesiączkowania. Ostatnia miesiączka – menopauza – jest oznaką przekwitania. Okres przekwitania można podzielić na dwa podokresy: 1/ okres przed ostatnią miesiączką trwający ok. 6 lat i 2/ okres po ostatniej miesiączce trwający ok. 5 lat. Ostatnia miesiączka występuje pomiędzy 46 a 52 r. życia kobiety.
Okres przekwitania wiąże się ze zmianami w ośrodkowym układzie nerwowym, postępującymi zmianami morfologicznymi w jajnikach oraz zaburzeniami enzymatycznymi biosyntezy i metabolizmu hormonów steroidowych. Głównym objawem zaburzonej czynności jajników w tym okresie życia kobiety jest utrata cykliczności wydzielania estrogenów. Najpierw zanika zdolność do pełnego dojrzewania pęcherzyka Graafa i komórek jajowych. Cykle stają się bezowulacyjne. Niedobór progesteronu i zmniejszone wydzielanie estrogenów powodują wzrost wydzielania gonadotropin, hormonów przysadkowych. Zachwiany przebieg procesów hormonalnych przez sprzężenie zwrotne pogłębia nieprawidłowość procesów psychonerwowych.
Objawy kliniczne okresu przekwitania są tym silniejsze, im gwałtowniej dochodzi do obniżenia produkcji estrogenów. Jak już wiemy zwiastuny klimakterium występują jeszcze wcześniej, zanim zaniknie miesiączka, trzeba o tym pamiętać i występowanie już niektórych objawów, zazwyczaj występujących później, może mieć miejsce wcześniej, nawet w późnych latach trzydziestych. W drugim okresie mogą pojawić się dolegliwości bardziej uciążliwe dla kobiety. Są to zaburzenia wegetatywne i psychiczne, zwane wypadowymi. Kobiety skarżą się na uczucie gorąca w nadbrzuszu, w klatce piersiowej, występuje zaczerwienienie twarzy i uderzenia krwi do głowy. Może występować przyśpieszenie czynności serca, oddechów, nadmierne pocenie się, bóle i zawroty głowy.
Zaburzenia naczynioruchowe występują podczas wysiłku, napięcia emocjonalnego. Po 2-3 latach objawy te ustępują bez leczenia, lub utrzymują się nawet do 68 r. życia. Wśród zaburzeń psychicznych występują : silna labilność emocjonalna, wzmożona drażliwość, depresja, osłabienie pamięci. Zmiany te są problemem w życiu kobiety pracującej. Wpływają na aktywność i wydajność w pracy, bywają przyczyną konfliktu z otoczeniem.
W okresie przekwitania zwiększa się zachorowalność na choroby nowotworowe narządu rodnego, występują zmiany narządowe i ogólnoustrojowe; zwiększa się ilość cholesterolu, postępują zmiany miażdżycowe, narasta otyłość, obserwuje się zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforanowej. Do najczęściej spotykanych chorób ogólnych w tym okresie należy: nadciśnienie tętnicze, zapalenie pęcherzyka żółciowego, cukrzyca, zmiany zwyrodnieniowe stawów, osteoporoza (zrzeszotnienie kości). Medycyna konwencjonalna stosuje leczenie hormonalne, które niesie ze sobą możliwość wystąpienia poważnych i często niebezpiecznych skutków ubocznych.
Należy jednak pamiętać o możliwościach zastosowania środków naturalnych (także pod kontrolą specjalisty, od medycyny naturalnej tym razem).
Leczenie konwencjonalne, tzw. hormone replacement therapy (HRT), niesie w sobie zwiększone ryzyko zachorowania na nowotwory piersi, kobiety które mimo wszystko decydują się na terapię hormonalną, często nie mogą tolerować występujących objawów ubocznych takiego leczenia.
Okres klimakterium można w pewnym stopniu porównać do odzwyczajania pacjenta od uzależnienia hormonalnego. Istnieje ponad 400 roślin, mających fitodynamiczne charakterystyki działania estrogenów, są to tzw. phytoestrogeny, podobne działanie, ale bez skutków ubocznych. Należą tutaj głównie i mają zastosowanie Black cohosh i Licorice. Działają o wiele słabiej, ale w poważnym stopniu powodują ustąpienie takich objawów jak: uderzenia gorąca, suchość pochwy oraz depresje.
Szczególnie dużo phytoestrogenów i isoflavonoidów zawierają produkty sojowe: tofu, soy cheese, soy milk, miso itp.
Innym produktem, pochodzenia chińskiego jest Dong quai, znany ze swoistego działania. Kobiety w Chinach i Japonii spożywają zawsze ciągłe dawki dzienne dong quai i konsekwentnie objawy menopauzy w tych krajach są poważnie zredukowane. Naturalnym substytutem dla hormonu progesteron jest Wild yam, handlowo spotykany w postaci kremów do smarowania. Tak więc alternatywnym postępowaniem dla HRT będzie natural hormone replacement (NHR), gdzie używane są „naturalne hormony” wyrabiane w laboratorium z Wild yam oraz Soya, a w swoim działaniu będące identycznymi z syntetyzowanymi organicznie estrogenami i progesteronem.
Terapia hormonalna, zarówno HRT jaki i NHR musi być stosowana pod kontrolą specjalisty. Ryzyko wystąpienia zrzeszotnienia kości (osteoporosis) jest mniej związane z zaburzeniami hormonalnymi, natomiast bardziej z nadmiarem spożywanego mięsa czerwonego oraz komplikacjami z przyswajaniem wapnia z przewodu pokarmowego oraz jego asymilacją w kościach, przy braku równowagi magnezu, fosforu i witaminy D.
Ponad rok temu światowe media podały wreszcie oficjalny komunikat o historycznie ważnej decyzji, która może uratować dziesiątki tysięcy kobiet na naszym kontynencie, a być może jeszcze więcej na całym świecie.
Otóż specjalna Komisja (Data and Safety Monitoring Board of the Women’s Health Initiative), składająca się z 12 najwybitniejszych specjalistów z różnych dziedzin medycyny w zakresie kontroli i oceny terapeutycznej działania leków farmakologicznych, nadzorująca ekspertyzy i opinie Federalnej Agencji zajmującej się kontrolowaniem i dopuszczaniem do obrotu leków i żywności w USA (FDA), po ocenie wieloletnich badań przeprowadzonych na olbrzymiej liczbie kobiet zdecydowała, że należy natychmiast wstrzymać wszelkie badania nad stosowaniem Hormonalnej Terapii Zastępczej (HRT) ponieważ takie badania są nieetyczne i niebezpieczne w dalszym kontynuowaniu.
Miliony kobiet w okresie menopauzy, zażywały kombinacje hormonów w ramach HRT w celu zabezpieczenia się przed chronicznymi chorobami oraz ponieważ sądziły one, że taka terapia spowoduje odmłodzenie i powrót dobrego samopoczucia.
Dowiedziały się one, że długotrwałe zażywanie takich hormonów nie jest bezpieczne gdyż stwarza zdecydowane zagrożenie wystąpienia raka piersi, chorób serca, wylewu krwi do mózgu oraz zatorów naczyniowych.
Po raz pierwszy najwyższe, naukowe organa Świata Medycznego przyznały się do porażki, oficjalnie obalono dogmat bezpiecznego, skutecznego i terapeutycznie zalecanego stosowania hormonów u kobiet w okresie menopauzy.
Niestety w/w ekspertyza Wysokiej Komisji nie omawia alternatywnej, nieszkodliwej, a jednocześnie skutecznej naturalnej metody, stosowanej w przypadku przykrych objawów menopauzy u kobiet (NHR), jest to w pełni zrozumiałe zważywszy wrodzoną niechęć tych organów do Medycyny Naturalnej, ale pozostaje jednak się cieszyć z bardzo spóźnionego w reakcji, i wreszcie obiektywizmu Wysokiej Administracji Medycznej przynajmniej w tej tak bardzo, już od lat oczywistej sprawie.
Osoby zainteresowane powyższą tematyką zapraszam do konsultacji.
Tel. 416 804-3934
w Mississauga.