Bardzo niebezpieczna zabawka
Bardzo niebezpieczna zabawka
Walmart i Amazon zdecydowały o wycofaniu ze sprzedaży koralików wodnych przeznaczonych dla dzieci. Okazało się, że zabawka ta jest niezwykle niebezpieczna.
Koraliki wodne to małe, kolorowe kulki, które są bardzo chłonne, ale przez to stanowią zagrożenie dla dzieci, które je połkną.
Choć wydają się one wystarczająco nieszkodliwe, Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC) w Stanach Zjednoczonych stwierdziła, że perełki wodne były odpowiedzialne za 4500 wizyt na izbach przyjęć w ciągu ubiegłych czterech lat.
Maleńkie koraliki mogą rosnąć w ciele dziecka i nie są widoczne na zdjęciu rentgenowskim. Dlatego w ostatnich latach było coraz więcej wezwań do ich wycofania ze sklepów.
Koraliki po namoczeniu w wodzie zmieniają się w śliskie, miękkie kulki, którymi dzieci mogą się świetnie bawić, ale w przypadku połknięcia te maleńkie, superpęczniejące zabawki mogą powodować wymioty, niedrożność jelit i obrażenia zagrażające życiu.
Teraz, po szeroko zakrojonych testach przeprowadzonych przez Consumer Reports pojawiło się kolejne niebezpieczeństwo – toksyczne chemikalia.
– Testy wykazały substancje chemiczne, takie jak akrylamid, prawdopodobnie czynnik rakotwórczy, który jest również toksyczny dla mózgu, oraz BPA, który powiązano z niektórymi nowotworami i problemami z płodnością – stwierdziła Lauren Kirchner w Consumer Reports.
Wiele opakowań perełek wodnych jest oznaczonych jako „nietoksyczne”, ale raporty konsumenckie wskazują, że może to wprowadzać w błąd.
– „Nietoksyczny” to etykieta, którą często widuje się na różnego rodzaju produktach, ale konsumenci mogą nie wiedzieć, że jest to termin, który jest naprawdę niedostatecznie egzekwowany i niedostatecznie regulowany – powiedziała Kirchner.
– To, że coś mówi, że jest nietoksyczne, nie oznacza, że jest bezpieczne i nie oznacza, że ten produkt nie może potencjalnie zatruć dziecka – stwierdziła Ashley Haugen.
Haugen powiedziała, że jej córka Kipley nadal cierpi z powodu długotrwałych toksycznych skutków po tym, jak wiele lat temu połknęła wodną kulkę.
– Skończyło się na tym, że zdiagnozowali u Kipley toksyczną encefalopatię mózgową, czyli uszkodzenie mózgu – powiedziała Haugen.
Consumer Reports i inne organizacje dbające o bezpieczeństwo wzywają do wprowadzenia zakazu stosowania tych produktów. Na początku tego roku organizacja Health Canada wydała zalecenie, w którym stwierdziła, że koraliki wodne mogą stanowić zagrożenie dla życia małych dzieci, ponieważ po umieszczeniu w wodzie mogą one urosnąć nawet 15000 razy w stosunku do swojej wielkości.
Walmart zgodził się zaprzestać sprzedaży koralików wodnych jako zabawek dla dzieci.
Z kolei Amazon Canada w oświadczeniu napisał, że „w interesie bezpieczeństwa” strona nie będzie już sprzedawać koralików wodnych, w tym jako zabawki, artykuły artystyczne lub do zabawy sensorycznej.
„Ciężko pracujemy, aby mieć pewność, że produkty oferowane na naszej witrynie są bezpieczne. Mamy zespoły zajmujące się opracowywaniem i aktualizacją naszych zasad, oceną ofert i ciągłym monitorowaniem naszej oferty, aby zapobiec umieszczaniu na aukcjach produktów niebezpiecznych i niezgodnych z przepisami” – stwierdziła firma.
Jeśli masz w domu koraliki wodne, to najlepiej je po prostu wyrzuć – radzi Consumer Reports.
Wyciągnięcie koralików z działu zabawek w niektórych sklepach może zająć tydzień, ale nadal można je sprzedawać w innych obszarach. Koraliki są również popularne do celów dekoracyjnych jak na przykład pływające świece lub w kompozycjach kwiatowych.
Na podst. CTV News