Rosyjskie FSB za 850 tys. euro kupiło tajne niemieckie dokumenty
Rosyjskie FSB za 850 tys. euro kupiło tajne niemieckie dokumenty
W Niemczech wybuchła jedna z największych afer związanych ze służbami specjalnymi ostatnich lat. Okazało się bowiem, że rosyjskie FSB kupiło dziewięć tajnych dokumentów uzyskanych z zasobów Federalnej Służby Wywiadu Niemiec (BND) za 850 tysięcy euro.
Mimo że od tego wydarzenia minęło kilka miesięcy, wciąż pojawiają się nowe informacje na ten temat. W sierpniu prokuratura postawiła zarzuty dwóm niemieckim obywatelom, Karstenowi Linkeowi i Arthurowi Ellerowi. Karsten Linke był pracownikiem niemieckiej Federalnej Służby Wywiadu (BND) i miał obowiązek zachowania tajemnicy związanej z jego pracą, co potwierdzał jego certyfikat bezpieczeństwa. Jednak śledczy ustalili, że od maja 2021 roku spotykał się z niemieckim przedsiębiorcą Arthurem Ellerem, który miał kontakty z Rosjaninem Vizą Mizajewem, który był związany z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB).
Spotkanie wszystkich trzech osób miało miejsce w połowie września 2022 roku. Wtedy to Niemcy zgodzili się na udostępnienie Rosyjskiej FSB poufnych informacji, które były przechowywane w systemach Federalnej Służby Wywiadu. Według śledczych, w ramach tej współpracy, Karsten Linke dostarczył dziewięć dokumentów z informacjami technicznymi rosyjskim służbom specjalnym.
Według dochodzenia, od września do października 2022 roku Linke dwukrotnie drukował te dokumenty na swoich służbowych komputerach lub fotografował je ekranami. Następnie przekazał materiał Arthurowi Ellerowi, który fotografował dokumenty i przesyłał je elektronicznie do Moskwy, gdzie były one dostarczane FSB. Organizację tych spotkań miał prowadzić rosyjski przedsiębiorca Viza Mizajew, który zapewniał rezerwację i finansowanie lotów Linke’a między Niemcami a Moskwą.
Dokładnie wiadomo, że informacje pochodzące z BND były uważane za tajemnicę państwową, a przekazanie ich niosło ze sobą szczególne ryzyko negatywnego wpływu na bezpieczeństwo Federalnej Służby Wywiadu. Niemiecka prokuratura twierdzi, że FSB zapłaciła 450 tysięcy euro Karstenowi Linkemu i co najmniej 400 tysięcy euro Arthurowi Ellerowi, który odebrał te pieniądze w Moskwie.
Viza Mizajev, o którym mowa w akcie oskarżenia, jest mężem rosyjskiej bizneswoman Olgi Belyavtsevy, która według rosyjskiej edycji magazynu Forbes znajduje się na liście najbogatszych kobiet w Rosji. Jej majątek szacowany jest na 600 milionów dolarów.