Prezydent Duda: Konstytucja w rażący sposób została złamana
Prezydent Duda: Konstytucja w rażący sposób została złamana
Wczoraj w sposób rażący została złamana konstytucja przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza – uważa prezydent Andrzej Duda.
Prezydent pojawił się w czwartek w programie Bogdana Rymanowskiego na antenie Radia ZET. Jeden z głównych tematów rozmowy dotyczył zmiany w kierownictwie mediów publicznych.
Andrzej Duda twierdził, że ten proces narusza obowiązujące przepisy ustawowe, co jest sprzeczne z konstytucją.
– Jeśli pan premier i jego ministrowie chcą zmienić zasady powoływania kierownictwa mediów publicznych, to proszę najpierw zmienić ustawę, a nie akceptować akt prawny w Sejmie, który nie ma mocy prawnej i nie tworzy obowiązującego prawa – podkreślił prezydent. – W zgodzie z konstytucją i obowiązującymi przepisami wyraziłem swoje stanowisko zarówno na piśmie do premiera Tuska, jak i w rozmowie z nim i marszałkiem Hołownią. Wyraźnie przedstawiłem moją pozycję, która była klarowna i oparta na prawie, nie na polityce. To miało miejsce przed posiedzeniem RBN. To była długa rozmowa, trwająca 45 minut, co niestety sprawiło, że ci, którzy przyszli na sesję, musieli poczekać chwilę, ale taka była sytuacja – powiedział prezydent.
Duda został zapytany, czy uważa, że działania ministra Sienkiewicza były “całkowicie nielegalne”.
– Tak, są to działania całkowicie bezprawne – odpowiedział prezydent. Prezydent ocenił, że mamy do czynienia z anarchią. – Anarchią jest ignorowanie obowiązujących przepisów prawa, zwłaszcza gdy mając większość w parlamencie, można zmieniać prawo w normalny sposób – powiedział, odpowiadając na pytanie dotyczące swojego stanowiska w tej sprawie. – Chciałem zmian w mediach publicznych, podobnie jak wielu innych Polaków. To była moja reakcja na oczekiwania społeczeństwa. Jeśli pan premier i jego ministrowie składają przysięgę i zobowiązują się przestrzegać obowiązujących przepisów prawa i norm konstytucji, to proszę o ich respektowanie, a nie o rażące łamanie tych zasad trzy dni później, z uśmiechem na twarzy i twierdzeniu, że przywracają ład – podkreślił prezydent. – Zawsze działałem zgodnie z konstytucją, a wczoraj została ona rażąco naruszona przez ministra Sienkiewicza, mówię to z pełną odpowiedzialnością – dodał.
W środę minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał prezesów TVP, Polskiego Radia i PAP. Nowe zarządy tych spółek zostały wybrane przez nowe rady nadzorcze powołane przez ministra. Ta decyzja wywołała natychmiastowy spór polityczny między partią Prawo i Sprawiedliwość (PiS) a nową koalicją rządzącą, a także pytania dotyczące podstaw prawnych tej decyzji. Resort podał, że minister działał jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, który jest posiadaczem 100% akcji w tych spółkach, zgodnie z przepisami Kodeksu spółek handlowych.
Mniej niż godzinę po opublikowaniu oświadczenia resortu kultury stacje TVP Info i TVP3 przestały nadawać (zamiast nich emitowano programy TVP1 i TVP2).
“Koniec TVPiS. TVP info wyłączone” – ogłosiła Platforma Obywatelska. “8 lat szczucia, pogardy i partyjnej propagandy. To wreszcie KONIEC” – dodano.
W międzyczasie politycy PiS i Suwerennej Polski utrzymują, że odwołanie kierownictwa mediów publicznych jest nielegalne, tak samo jak wyłączenie nadawania TVP Info.
Władze TVP, powołane przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, wkroczyły do siedziby stacji przy ul. Woronicza. W budynku przebywają od wczoraj posłowie PiS, którzy prowadzą protest. Przypomnijmy, że w przyjętej we wtorek uchwale medialnej Sejm “wzywa wszystkie organy państwa Rzeczpospolitej Polskiej do niezwłocznego podjęcia działań mających na celu przywrócenie ładu konstytucyjnego w zakresie dostępu obywateli do rzetelnej informacji i funkcjonowania mediów publicznych”.