Kryzys w służbie zdrowia – lekarze i pielęgniarki wzywają do reform
Kryzys w służbie zdrowia – lekarze i pielęgniarki wzywają do reform
Przepełnione izby przyjęć w szpitalach frustrują pacjentów i personel placówek. Sezon chorób układu oddechowego wydłuża czas oczekiwania na opiekę. W połączeniu z niedoborem miejsc w szpitalach, starzeniem się społeczeństwa i brakiem opieki środowiskowej, czynniki te zbiegają się, tworząc gigantyczny kryzys – twierdzą pracownicy służby zdrowia.
– Czas oczekiwania jest ogromny – powiedziała w środę Erin Ariss, prezes Stowarzyszenia Pielęgniarek w Ontario – Pielęgniarki rozpoczynają swoje zmiany rano i przychodzą na oddziały ratunkowe, które są przepełnione przyjętymi pacjentami.
Zapełnione izby przyjęć są również poważnym problemem w Quebecu. Tamtejszy minister zdrowia Christian Dubé powiedział w środę, że społeczeństwo powinno w miarę możliwości unikać wizyt na ostrych dyżurach i zamiast tego szukać opieki w klinikach medycyny rodzinnej lub klinikach prowadzonych przez pielęgniarki. Ogłosił to po tym, jak grupa reprezentująca głównych lekarzy na oddziałach ratunkowych prowincji wysłała list, w którym stwierdziła, że przeludnienie na izbach przyjęć „wymknęło się spod kontroli”.
Doktor Judy Morris, przewodnicząca stowarzyszenia lekarzy w Quebecu, powiedziała na początku tego tygodnia, że obłożenie jest tak wysokie, jak nigdy dotąd, a niektóre szpitale regularnie przyjmują dwa razy więcej pacjentów na ostrym dyżurze, niż są w stanie obsłużyć. Portal danych zdrowotnych Index Sante podał, że w czwartek rano średnie obłożenie oddziałów ratunkowych w Quebecu przekroczyło 120 procent.
Przepełnione są także izby przyjęć w innych częściach kraju. Na przykład w Nowej Szkocji na stronie internetowej urzędu ds. zdrowia podano, że przewidywany czas oczekiwania w czwartek na ostrym dyżurze w szpitalach, w tym w szpitalu regionalnym Cape Breton wynosił do sześciu godzin. Natomiast w Winnipeg trzy z czterech szpitali zgłosiły, że w czwartkowy poranek średni czas oczekiwania na ostrym dyżurze wynosił od siedmiu do dziewięciu godzin.
Na początku tego miesiąca Dubé powiedział, że niedawne zgony dwóch osób na ostrym dyżurze w Montrealu są „całkowicie nie do przyjęcia”, choć bronił działań swojego rządu mające na celu skrócenie czasu oczekiwania. Biuro koronera Quebecu i lokalne władze ds. zdrowia w Chateauguay w Quebecu prowadzą dochodzenie w sprawie zgonów.
Szpitale w głównych miastach Saskatchewan również są przepełnione ze względu na brak miejsc dla osób potrzebujących opieki długoterminowej lub alternatywnej. Odnotowuje się też ogromny niedobór personelu. W Reginie dwa szpitale naruszyły niedawno przepisy przeciwpożarowe, zapełniając korytarze łóżkami pacjentów. Władze prowincji Saskatchewan oświadczyły w czwartek, że dołożą wszelkich starań, aby zwiększyć liczbę pracowników i terminowo wypisywać pacjentów, aby zwolnić miejsce.
Dr Michael Howlett, prezes Kanadyjskiego Stowarzyszenia Lekarzy Pogotowia Ratunkowego, powiedział, że grupa spodziewa się zwołać w przyszłym roku krajowe forum, które zgromadzi decydentów i pracowników służby zdrowia w celu omówienia sposobów zreformowania systemu opieki zdrowotnej, aby uporać się z problemami, które ostatecznie wpływają na funkcjonowanie ER (Emergency Room).
Obejmuje to brak łóżek szpitalnych dla pacjentów, którzy powinni zostać przeniesieni z oddziałów ratunkowych, brak łóżek do opieki długoterminowej i personelu zajmującego się opieką domową dla pacjentów przebywających na oddziałach szpitalnych, a także problemy z rekrutacją i utrzymaniem personelu.
Howlett powiedział, że nie może znaleźć żadnego personelu zajmującego się opieką domową dla swojej matki, która miała zostać wypisana ze szpitala.
„Przez sześć miesięcy przebywała w szpitalu” – powiedział. „W całym kraju od 10 do 25 procent łóżek szpitalnych jest zajmowanych przez osoby wymagające opieki na innym poziomie niż szpitale doraźne, ale nie można ich zakwaterować”.
Howlett stwierdziła, że większość działań, które należy podjąć, ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa pacjentów.
– Nie chcemy być tylko narzekaczami, którzy mówią, że wszystko jest zepsute i musicie to naprawić. W kraju jest wielu ludzi posiadających ogromną wiedzę specjalistyczną w zakresie systemów opieki zdrowotnej – powiedział – Mam na myśli, że jest to krytyczny punkt w historii kanadyjskiej opieki zdrowotnej, dlatego nie jestem pewien, jak długo powinniśmy tak naprawdę czekać z wdrożeniem rozwiązań.
Ariss, szefowa grupy pielęgniarek w Ontario, powiedziała, że pielęgniarki są przytłoczone długimi godzinami pracy w szczytowym okresie pandemii Covid-19, która zmusiła niektóre osoby do odejścia z pracy w służbie zdrowia i podjęcie jej w agencjach, które zapewniły im większą równowagę.
W samym Ontario potrzeba 24 tysiące dyplomowanych pielęgniarek.
– Warunki pracy nie zachęcają do rekrutacji nowych pracowników, stwierdziła Ariss, która przed odejściem w grudniu 2020 roku pracowała przez 20 lat jako pielęgniarka na ostrym dyżurze w Kitchener w Ontario – Co gorsza, izby przyjęć na niektórych obszarach wiejskich zostały tymczasowo zamknięte lub zamknięte z powodu niedoborów kadrowych, co zmusza pacjentów do podróży w celu uzyskania opieki – dodała Ariss – Panuje poczucie beznadziei, że nie nadejdzie żadna pomoc.
Na podst. Canadian Press