Zmiany w Parlamencie po wystąpieniu byłego nazisty
Zmiany w Parlamencie po wystąpieniu byłego nazisty
Marszałek Greg Fergus zamierza wdrożyć nowe wytyczne dotyczące uznawania niektórych gości w Izbie Gmin, po tym jak posłowie dwukrotnie oklaskiwali na stojąco zaproszonego mężczyznę, nie wiedząc, że w przeszłości walczył dla nazistowskiej jednostki.
Mathieu Gravel, rzecznik Fergusa, powiedział, że projekt wytycznych dotyczących rozpoznawania gości podczas wspólnego przemówienia został rozesłany do wszystkich przewodniczących Izby i innych urzędników parlamentu. “Informacje zwrotne zostaną uwzględnione, zanim marszałek podzieli się tymi wytycznymi z posłami” – powiedział w oświadczeniu.
Liderzy Izby nie podali szczegółów projektu wytycznych, a Gravel powiedział, że w tej chwili nie może powiedzieć więcej.
Jarosław Hunka, który walczył w Dywizji Galicja Waffen-SS, ochotniczej jednostce utworzonej przez nazistów w celu pomocy w walce ze Związkiem Radzieckim, został powitany w Izbie Gmin we wrześniu, aby wysłuchać przemówienia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Liberalny poseł Anthony Rota, który zaprosił 98-letniego Hunkę i przedstawił go jako bohatera, zrezygnował ze stanowiska marszałka z powodu swojej decyzji. Fergus został wybrany na następcę Roty w październiku.
W swoich przeprosinach Rota powiedział, że tylko on był odpowiedzialny za zaproszenie i że ani Kancelaria Premiera, ani ukraińska delegacja nie były tego świadome. Premier Justin Trudeau również przeprosił w imieniu parlamentu.
Wysocy rangą kanadyjscy politycy nazwali ten epizod międzynarodowym wstydem, podczas gdy Rosja wykorzystała kontrowersje do propagandy mającej na celu legitymizację jej pełnej inwazji na Ukrainę. Wielu posłów wyraziło później swoje oburzenie z powodu udziału w owacji dla Hunki, podczas gdy lider Konserwatystów Pierre Poilievre nalegał na przesłuchania w celu ustalenia, w jaki sposób doszło do zaproszenia. Konserwatyści argumentowali, że wina powinna leżeć wyłącznie po stronie Kancelarii Premiera, twierdząc, że rząd był odpowiedzialny za weryfikację uczestników tak głośnego wydarzenia ze względów bezpieczeństwa.
Jedną z głównych funkcji Izby Gmin jest pociąganie rządu do odpowiedzialności, powiedział Steven Chaplin, który był starszym radcą prawnym Izby przez 12 lat. “Tak więc, jeśli chodzi o cokolwiek, Izba robi to bardzo, bardzo, bardzo niechętnie” – powiedział Chaplin.
Marszałek jest również niezależny od rządu, jeśli chodzi o zaproszenia. “Nawet gdyby (Rota) poszedł do rządu, a oni powiedzieliby, że (zaproszenie) to zły pomysł, nie mogliby go powstrzymać” – powiedział Chaplin. Ta niezależność rozciąga się na administrację Izby. “Nawet jeśli sierżant i protokolant o tym wiedzieli, to jedyne co mogli zrobić, to poinformować posłów, ponieważ posłowie kontrolują swoje własne procesy, a sposób rozwiązywania spraw zależy od Izby, a nie od rządu” – powiedział Chaplin.
Niezależność marszałka jest zapisana w protokole ustaleń wprowadzonym przez rząd Harpera po ataku strzelca, który szturmował Wzgórze Parlamentarne w 2014 roku. Katastrofa ta spowodowała utworzenie Parlamentarnej Służby Ochrony, która jest odpowiedzialna za fizyczne bezpieczeństwo okręgu parlamentarnego. Służba ochronna będzie jednak weryfikować tylko zagrożenia bezpieczeństwa, a nie wrażliwe kwestie polityczne, powiedział Chaplin.
Były rzecznik Roty powiedział we wrześniu, że proces weryfikacji gości, którzy uczestniczyli w przemówieniu Zełenskiego w parlamencie, dotyczył “zagrożeń dla bezpieczeństwa fizycznego, a nie zagrożeń dla reputacji”.