Opłata za parkingi komercyjne ma wnieść do kasy Toronto 150 mln dolarów
Opłata za parkingi komercyjne ma wnieść do kasy Toronto 150 mln dolarów
W pogoni za funduszami Komitet Wykonawczy Toronto ma rozpatrzeć raport, z którego wynika, iż miasto będzie generować dodatkowe przychody o wartości ponad 150 milionów dolarów rocznie dzięki komercyjnej opłacie parkingowej.
Opłata za parkingi komercyjne na terenie Toronto jest jednym z kilku narzędzi zwiększania dochodów, o których rozważenie poproszono urzędników miejskich w związku z przyszłymi deficytami budżetowymi. W przeciwieństwie do podatku od sprzedaży, komercyjna opłata parkingowa nie wymagałaby zgody prowincyjnego rządu.
W raporcie zaleca się nałożenie opłaty za parkowanie poza ulicami na całe miasto Toronto, które zostałoby podzielone na dwustrefową strukturę stawek – w centrum miasta i na centralnym nabrzeżu oraz w pozostałej części miasta. Duże centra handlowe, galerie handlowe, sklepy spożywcze oraz budynki medyczne i biurowe to tylko niektóre lokalizacje, które mogą zostać objęte opłatą. Aby zmniejszyć obciążenie małych przedsiębiorstw, wyłączone zostałyby obszary odpowiadające około 10 miejscom parkingowym.
W raporcie szacuje się, że około 23 tysięcy nieruchomości komercyjnych podlegałoby opłacie parkingowej, a firma posiadająca 43 miejsca parkingowe zapłaciłaby od 2970 do 5940 dolarów, w zależności od tego, gdzie w mieście się znajduje się parking.
Według raportu duże centrum handlowe w centrum Toronto – takie jak Eaton Centre – może w efekcie płacić 863 tysiące dolarów rocznie, podczas gdy podobne centrum handlowe na przedmieściach może zostać obciążone opłatą w wysokości 431 tysięcy dolarów.
Pozytywny wpływ na miejskie priorytety
„Ogólnie rzecz biorąc, oczekuje się, że wprowadzenie opłaty parkingowej będzie miało pozytywny wpływ na priorytety i cele miasta, w tym zmniejszenie zatorów komunikacyjnych i pozytywny wkład w działania na rzecz klimatu poprzez zachęcanie mieszkańców Toronto do korzystania z transportu publicznego lub innych środków transportu” – stwierdza raport – „Opłata parkingowa pozytywnie wpłynie również na wieloletnią strategię budżetową miasta i długoterminową stabilność finansową.”
W raporcie przytacza się podobne inicjatywy wprowadzone zarówno w Montrealu, jak i Vancouveroku W Montrealu od 2010 roku obowiązuje opłata parkingowa, a w budżecie na rok 2023 miała ona zebrać 24,1 mln dolarów. Vancouver wprowadziło opłatę parkingową w 2006 roku, ale w 2010 roku model ten zmieniono i wprowadzono stawkę podatku od sprzedaży parkingów w wysokości 24%. W 2022 roku podatek od sprzedaży parkingów przyniósł 75 milionów dolarów przychodów.
Zarówno organizacja pasażerów „TTCriders”, jak i Toronto Environmental Alliance pochwalają wprowadzenie komercyjnej opłaty parkingowej, twierdząc, że znacznie ułatwiłoby to finansowanie znaczących ulepszeń w funkcjonowaniu TTC, przy jednoczesnym wsparciu miejskiego planu działań klimatycznych.
– Dzięki tego rodzaju funduszom miasto mogłoby co roku finansować projekty takie jak linia autobusowa w Scarborough – powiedział członek zarządu TTCriders Krissan Veerasingam – Chcemy, aby burmistrz i radni szybko podjęli działania w celu zapewnienia środków na transport.
Wpływ na konkurencyjność Toronto
Zarząd Handlu Regionu Toronto wypowiadał się już wcześniej przeciwko komercyjnej opłacie parkingowej wskazując, że koszty zostaną przeniesione na najemców budynku, a następnie na klientów i pracowników. Twierdzą też, że utrudniłoby to przyciągnięcie biznesu do miasta.
Raport pracowników miasta odzwierciedla obawy Izby Handlu, bowiem wprowadzenie opłaty parkingowej może skutkować wzrostem kosztów dla właścicieli nieruchomości, co będzie miało wpływ na ich działalność.
„Właściciele i firmy mogą przerzucić wzrost kosztów opłaty parkingowej na konsumenta bezpośrednio na cenę parkingu lub pośrednio, poprzez wzrost kosztów innych oferowanych towarów i usług” – czytamy w raporcie – „To z kolei może spowodować, że konsumenci przeniosą swoje zakupy lub działalność gospodarczą do obszarów poza Toronto, a firmy mogą rozważyć przeniesienie swojej działalności do pobliskiej gminy, gdzie koszty prowadzenia mogą być niższe, co może mieć wpływ na konkurencyjność Toronto w porównaniu do sąsiadujących gmin.”
Z raportu wynika, że opracowanie i wdrożenie opłaty będzie kosztować jednorazowo około 12,2 mln dolarów, a administrowanie programem – 1,3 mln dolarów rocznie.
Na podst. CityNews