Bunt prowincji przeciw podatkowi węglowemu
Bunt prowincji przeciw podatkowi węglowemu
Podczas gdy premier kolejnej prowincji wzywa rząd Trudeau do wstrzymania przyszłomiesięcznej podwyżki podatku od emisji dwutlenku węgla, federalny minister przemysłu Francois-Philippe Champagne twierdzi, że „plan działa” w zakresie wysiłków mających na celu obniżenie zanieczyszczeń.
Uwagi ministra pojawiły się w odpowiedzi na list od premiera Nowej Fundlandii i Labradoru Andrew Fureya do premiera Justina Trudeau, który został opublikowany we wtorek w mediach społecznościowych.
Furey zwrócił się do rządu federalnego, aby pomógł „zaradzić konsekwencjom obecnych wyzwań, przed którymi stoją rodziny, i aby ich nie pogłębiać”, powołując się na wyzwania związanymi z inflacją i kosztami życia, które dotykają najbardziej bezbronnych mieszkańców jego prowincji.
„Nadchodząca prawie 25-procentowa podwyżka federalnego podatku od emisji dwutlenku węgla, która nastąpi 1 kwietnia, budzi zrozumiałe obawy” – czytamy w liście Fureya – „Z całym szacunkiem proszę o rozważenie wstrzymania wdrażania… przynajmniej do czasu ustabilizowania się inflacji, obniżenia stóp procentowych i związanej z tym presji ekonomicznej na koszty życia”.
Kwietniowa podwyżka podatku do 80 dolarów z 65 dolarów za tonę emisji dwutlenku węgla jest częścią serii podwyżek, a opłaty mają rosnąć co roku do 2030 roku.
Występując we wtorek po południu w programie Power Play na kanale CTV News Champagne powiedział, że słyszy głos Fureya w tej sprawie, ale wyznaczenie ceny za zanieczyszczenie jest „właściwym krokiem”.
– To inwestycja w przyszłość – powiedział – Plan działa, przyniesie więcej pieniędzy do kieszeni Kanadyjczyków i będziemy to nadal robić.
W oświadczeniu dla CTVNews.ca, będącym również odpowiedzią na list Fureya, rzecznik Kancelarii Wicepremiera i Ministra Finansów napisał, że redukcje emisji spowodowane cenami emisji dwutlenku węgla są „najbardziej opłacalnym sposobem ochrony naszych społeczności, „ i wskazał na kanadyjski rabat węglowy, który powstał, aby sprostać wyzwaniom związanym z przystępnością cenową.
„Kanadyjski rabat węglowy gwarantuje, że 8 na 10 Kanadyjczyków otrzyma więcej w zamian, niż płaci, przy czym największe korzyści odniosą rodziny o niższych dochodach” – czytamy w oświadczeniu.
Rośnie opozycja ze strony prowincji
Furey to ostatni z rosnącej liczby premierów, którzy sprzeciwiają się podatkowi węglowemu lub chcą jego ograniczenia.
Konserwatywny premier Ontario Doug Ford, który od dawna krytykuje federalne ceny emisji dwutlenku węgla , odpowiedział we wtorek na list Fureya, że „nie może się z tym (podatkiem) zgodzić”.
„Ludzie w całej Kanadzie cierpią obecnie z powodu wysokich kosztów życia” – czytamy w poście na koncie Forda w serwisie X. „ Rząd federalny musi położyć kres podatkowi od emisji dwutlenku węgla ”.
Premier Saskatchewan Scott Moe posunął się dalej w swoim sprzeciwie wobec podatku, twierdząc, że jego prowincja nie przekaże rządowi federalnemu należnych środków z tytułu cen emisji gazów cieplarnianych w odniesieniu do gazu ziemnego – co federalny minister środowiska Steven Guilbeault określił jako „ niemoralne ”.
– Jeśli premier Scott Moe zdecyduje, że chce zacząć łamać prawo i nie szanować prawa federalnego, konieczne będzie podjęcie odpowiednich kroków – powiedział Guilbeault.
Na podst. Canadian Press