„Król kryptowalut” skazany na 25 lat więzienia
„Król kryptowalut” skazany na 25 lat więzienia
Sąd uznał, że „król kryptowalut” Sam Bankman-Fried ukradł swoim klientom 8 miliardów dolarów. Skazał go na 25 lat więzienia.
31-letni Sam Bankman-Fried był założycielem popularnej giełdy kryptowalut FTX. Przyniosła mu ogromną fortunę, w pewnym momencie był 41. najbogatszym Amerykaninem. W listopadzie 2022 roku pojawiły się doniesienia, że kradnie pieniądze ze swojej giełdy, by spłacać długi swojej drugiej firmy, Alameda Research, i finansować wystawne życie. Sprawiło to, że wielu inwestorów w panice wycofało swoje środki, co doprowadziło do bankructwa FTX. Tysiące osób, które nie zdążyły tego zrobić, straciły dostęp do swoich pieniędzy.
W grudniu 2012 roku Sam Bankman-Fried został aresztowany w swojej willi na Bahamah. Amerykański sąd postawił mu siedem zarzutów, w tym oszustwa przy pomocy środków telekomunikacyjnych i prania brudnych pieniędzy. Groziło mu za nie aż 110 lat więzienia. Sam Bankman-Fried po ekstradycji odpowiadał z wolnej stopy, po wpłaceniu kaucji w wysokości 250 milionów dolarów – największej w historii USA. W styczniu zeszłego roku nie przyznał się do winy. Wkrótce potem usłyszał kilka dodatkowych zarzutów, w tym nielegalnego finansowania kampanii lewicowych polityków pieniędzmi klientów i zapłacenia co najmniej 40 milionów dolarów chińskiemu rządowi w zamian za odmrożenie kont AR.
Jego pierwszy proces, na którym odpowiadał na siedem zarzutów, rozpoczął się w październiku. 2 listopada ława przysięgłych uznała, że jest winny wszystkich stawianych mu zarzutów. Obecnie sąd skazał go na 25 lat więzienia. Nakazał mu także wypłacenie 11,02 miliarda dolarów oszukanym klientom i inwestorom. Drugi proces miał zacząć się w marcu tego roku, ale prokuratura zrezygnowała z niego, by przyspieszyć ten pierwszy – w razie skazania jego kara i tak nie byłaby dłuższa.
Skazanym za przestępstwa federalne nie przysługuje prawo do przedterminowego zwolnienia. Sam Bankman-Fried kwalifikuje się jednak pod podpisaną przez Donalda Trumpa ustawę First Step, gdyż nie popełnił przestępstwa z udziałem przemocy i to jego pierwszy wyrok. Oznacza to, że dzięki dobremu zachowaniu i udziałowi w programach rehabilitacyjnych w więzieniu może znacznie skrócić swoją karę. W teorii będzie mógł odzyskać wolność już po 12latach.