W Bytomiu spłonęło 10 autobusów
W Bytomiu spłonęło 10 autobusów
W Bytomiu doszło do pożaru w zajezdni autobusowej. Spłonęło co najmniej 10 autobusów. Nad ranem zakończyła się akcja pożarnicza, trwa szacowanie strat. Nie ma doniesień o ofiarach.
O pożarze w Bytomiu służby otrzymały zgłoszenie w nocy z niedzieli na poniedziałek. Jak ustaliła Interia, około godziny 3:00 ogień udało się opanować.
– Został on opanowany około godz. 3:00. Nikt nie został poszkodowany. Przyczynę pojawienia się ognia ustali policja – przekazał Interii kpt. Jacek Mania, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu.
Z żywiołem walczyło 11 zastępów straży pożarnej. Na koniec został jeden, który zajmował się dogaszaniem pogorzeliska.
Spłonęło 10 pojazdów, kilka innych uległo uszkodzeniu. Autobusy należały do prywatnego przewoźnika, lecz na co dzień woziły pasażerów górnośląskiej komunikacji miejskiej.
Czarna seria
To już kolejny pożar w Polsce w ciągu kilku ostatnich dni. W piątek w Siemianowicach Śląskich paliło się składowisko niebezpiecznych odpadów. Ogień rozprzestrzenił się na powierzchni ok. 5 tys. metrów kwadratowych, a zanieczyszczenia dotarły także poza granice Polski.
W niedzielę nad ranem doszło do pożaru centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie. Ogień rozprzestrzenił się bardzo szybko. Ostatecznie spłonął cały budynek o łącznej powierzchni ok. 62 tysięcy metrów kwadratowych.
Również w niedzielę ogień pojawił się na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego w miejscowości Janówek. Spaleniu uległo około 2500m2 powierzchni lasu. Nikt nie został ranny.
Strażacy walczyli z żywiołem również na Mokotowie w Warszawie. Na Siekierkach zapłonęła sortownia śmieci i składowisko materiałów pobudowlanych.