Zakłady chemiczne w Sarni sprzeciwiają się nakazom ograniczenia emisji toksycznych substancji
Zakłady chemiczne w Sarni sprzeciwiają się nakazom ograniczenia emisji toksycznych substancji
Zakład chemiczny w Sarni, który został zamknięty z powodu emisji benzenu, twierdzi, że spełnienie niektórych warunków określonych przez rząd prowincji nie może być wykonane bezpiecznie i będzie kosztować do 50 milionów dolarów.
INEOS Styrolution odwołuje się teraz od działań rządu i chce, aby prowincja cofnęła nowe, surowsze ograniczenia emisji.
Firma zaczęła zamykać swoją działalność 20 kwietnia, kilka dni po tym, jak niektórzy członkowie sąsiedniego Aamjiwnaang First Nation trafili do szpitala z powodu narażenia na benzen.
Rząd prowincji zawiesił zgodę, której firma potrzebuje do ponownego uruchomienia 1 maja i powiedział jej zarządowi, że zakład musi znacznie zmniejszyć emisję benzenu, aby zawieszenie zostało zniesione. Benzen jest produktem ubocznym rafinacji paliw, który INEOS wykorzystuje do produkcji styrenu, potrzebnego innym firmom do produkcji części samochodowych, elektroniki i urządzeń medycznych. Może również powodować raka w wyniku długotrwałego narażenia.
Benzen wytwarzany w rafineriach w Sarnia-Lambton jest przesyłany do INEOS rurociągiem i przechowywany w zbiornikach, które znajdują się po drugiej stronie drogi od biur plemienia Aamjiwnaang i boisk baseballowych.
Nowe warunki uniemożliwiają INEOS przyjmowanie lub przechowywanie benzenu w zakładzie. Firma twierdzi, że nie można tego zrobić bezpiecznie i ma to wpływ na gospodarkę. „Na przykład opróżnienie zbiorników nie jest możliwe w bezpieczny sposób ze względu na zakres wymaganych działań i brak zbiorników magazynowych poza terenem zakładu, a także stanowi zagrożenie dla środowiska naturalnego” – stwierdziła firma w piśmie z 15 maja, w którym domagała się przeglądu i wstrzymania decyzji prowincji.
Firma złożyła wniosek o przesłuchanie w tej sprawie za pośrednictwem Ontario Lands Tribunal. Rzecznik trybunału powiedział, że odwołanie jest na etapie przyjęcia, a Ministerstwo Środowiska Ontario twierdzi, że obecne nakazy będą obowiązywać podczas trwania procesu. „INEOS jest zobowiązany do spełnienia tych wymagań, chyba że decyzje będące przedmiotem odwołania zostaną zawieszone przez trybunał” – powiedział rzecznik w rozmowie z CBC News.
Firma szacuje, że koszty spełnienia warunków prowincji wyniosą od 30 do 50 milionów dolarów. Ponadto INEOS twierdzi, że istnieje 80 pełnoetatowych bezpośrednich miejsc pracy i 500 pośrednich miejsc pracy związanych z jej działalnością w regionie. „Nowo nałożone limity emisji benzenu i warunki ponownego uruchomienia zakładu prawdopodobnie sparaliżują działalność INEOS i może mieć negatywny wpływ na przemysł rafineryjny” – czytamy w liście.
Sarnia-Lambton jest drugim co do wielkości skupiskiem firm petrochemicznych i rafinerii w Kanadzie. Rafinerie te dostarczają znaczną część paliwa lotniczego wykorzystywanego na lotnisku Pearson w Toronto i paliwa samochodowego w Ontario, a plany awaryjne są obecnie opracowywane. Na początku tego miesiąca grupa branżowa stwierdziła, że sytuacja nie będzie miała bezpośredniego wpływu na życie Kanadyjczyków.
INEOS argumentuje w swoim piśmie, że prowincja nie wykazała, dlaczego nowe limity emisji benzenu wydane w ramach ostatniego nakazu są wymagane.
Od 2019 r. rząd prowincji wydał firmie cztery nakazy po tym, jak podwyższone stężenia emisji benzenu zostały zmierzone w monitorach powietrza wzdłuż linii własności firmy i w Aamjiwnaang First Nation. „INEOS współpracował z ministerstwem w zakresie opracowywania różnych planów i nakazów mających na celu przyspieszenie redukcji emisji benzenu” – czytamy w odwołaniu.
W 2019 r. firma stworzyła plan redukcji benzenu po tym, jak prowincja wydała nakaz ograniczenia emisji w związku z podwyższonymi stężeniami. Według rządu prowincji plan ten nie był w stanie wystarczająco szybko zająć się emisjami, więc w 2020 r. wydano kolejny nakaz, wymagający od firmy podjęcia dalszych działań w celu ograniczenia emisji benzenu. Według władz prowincji monitory powietrza nadal rejestrowały „znacznie podwyższone stężenia benzenu” w ciągu następnych dwóch lat, co doprowadziło do wydania trzeciego nakazu w 2023 roku. Nakaz ten, zgodnie z pismem apelacyjnym firmy, ustalił limit emisji benzenu na 580 µg/m3 (mikrogramów na metr sześcienny powietrza) w ciągu jednej godziny i 320 µg/m3 w ciągu 24 godzin.
Jednocześnie Aamjiwnaang First Nation nalegał na przeprowadzenie badania na temat zagrożeń dla zdrowia związanych z benzenem, które zostało ukończone w grudniu 2023 roku. Badanie to ustanowiło nowy punkt odniesienia, stwierdzający zwiększone prawdopodobieństwo zagrożenia dla zdrowia, jeśli stężenie benzenu przekroczy 90 µg/m3 w ciągu godziny lub 30 µg/m3 w ciągu 24 godzin.
INEOS argumentuje w swoim piśmie, że nowy poziom odniesienia nie jest wymogiem prawnym i że „nie został poddany procesowi konsultacji (…), który zwykle towarzyszy znaczącym zmianom”.
„Nie wykazano, że zastosowanie poziomów odniesienia jest konieczne lub właściwe, aby zapobiec niekorzystnym skutkom lub chronić środowisko” – stwierdza firma w piśmie odwoławczym.
Zarządzenie prowincji drastycznie obniża również poziom emisji benzenu, który będzie wymagał wydania ostrzeżenia dla opinii publicznej.
W kwietniu monitor powietrza w rezerwacie Aamjiwnaang 18 razy w ciągu dwóch tygodni odnotował poziomy przekraczające jednogodzinny limit normy technicznej z 2023 roku. W tym czasie ludzie byli zdenerwowani, że w tym okresie nie było publicznego powiadomienia, mimo że monitory powietrza przekraczały “zdrowe” poziomy odniesienia. Najnowszy nakaz wymaga, aby firma powiadamiała opinię publiczną za pomocą ostrzeżenia za każdym razem, gdy emisje zostaną zarejestrowane na poziomie 75 procent wartości odniesienia dla ochrony zdrowia w 2023 roku.
INEOS argumentuje, że alerty te powinny być wydawane przez rząd prowincji.
Apelacja została złożona na kilka dni przed wydaniem przez rząd federalny własnego nakazu przeciwko operacji w południowo-zachodnim Ontario.
Tymczasowy nakaz podpisany przez ministra środowiska Stevena Guilbeaulta wymaga od każdego zakładu, który odnotował przekroczenie poziomu benzenu w okresie od 1 marca 2023 r. do 29 lutego 2024 r., wprowadzenia środków kontroli oparów w zbiornikach magazynowych benzenu.
Nakaz ten pojawił się trzy tygodnie po spotkaniu z radną Aamjiwnaang Janelle Nahmabian, która udała się do Ottawy z delegacją, prosząc o podjęcie działań w sprawie zanieczyszczenia plastikiem. „Dla mnie … to szczerze mówiąc zmiana w ludzkości, ponieważ jest tak wielu ludzi, którzy pojawili się dla nas, gdzie historycznie … często czuliśmy się, jakbyśmy byli sami” – powiedziała Nahmabian wkrótce po ogłoszeniu federalnego nakazu. „Myślę, że to tymczasowe zarządzenie wzmocni wszelkie zarządzenia prowincyjne. Osobiście czułam, że nakazy prowincyjne nie były wystarczająco rygorystyczne, a to w pewnym sensie wypełnia tę lukę”.