Obiecana przez Trudeau kanadyjska fabryka szczepionek nie wyprodukowała ani jednej
Obiecana przez Trudeau kanadyjska fabryka szczepionek nie wyprodukowała ani jednej
W szczytowym momencie pandemii COVID-19 premier Justin Trudeau zobowiązał się do sfinansowania budowy fabryki szczepionek w Montrealu za kilkaset milionów dolarów, aby wyprodukować kanadyjskie szczepionki przeciwko COVID-19 do końca 2020 roku.
Cztery lata później z linii produkcyjnej nie zeszła ani jedna fiolka nadającej się do użytku szczepionki.
Publiczne Centrum Produkcji Biologik (BMC) zostało szybko zbudowane na gruntach należących do National Research Council w miejscu dawnej fabryki szczepionek dla zwierząt, dzięki zastrzykowi gotówki w wysokości prawie 130 milionów dolarów od rządu federalnego.
Chociaż budowa została w większości ukończona do czerwca 2021 r. i uzyskała certyfikat zgodności z przepisami Health Canada w lipcu 2022 r., obiekt finansowany przez podatników nie zrobił jeszcze tego, do czego był przeznaczony – nie zaczął produkcji szczepionek na dużą skalę.
Tymczasem National Research Council (NRC) nadal finansuje obiekt kwotą 17 milionów dolarów rocznie, aby pomóc utrzymać około 100 pracowników pracujących na miejscu, zgodnie z danymi dostarczonymi przez NRC, ramię rządu federalnego zajmujące się badaniami i rozwojem.
Novavax, amerykańska firma, która ma produkować swoje szczepionki w BMC, powiedziała CBC News, że pomimo opóźnień nadal zamierza kontynuować produkcję kanadyjskich szczepionek przeciwko COVID-19.
Novavax, BMC i NRC wielokrotnie przekraczały planowane daty rozpoczęcia i w różnych momentach informowały media, że produkcja rozpocznie się w 2021, 2022 i 2023 roku.
Niektórzy eksperci zastanawiają się, czy warto podejmować ten wysiłek, ponieważ sprzedaż szczepionek przeciwko COVID na całym świecie gwałtownie spada, a Pfizer i Moderna utrzymują kontrolę nad tym, co pozostało na rynku. Inny producent szczepionek na COVID-19, AstraZeneca, niedawno wycofał swój produkt, powołując się na globalną nadwyżkę szczepionek na COVID-19.
Dr Earl Brown jest emerytowanym profesorem szkoły medycznej Uniwersytetu w Ottawie i ekspertem w dziedzinie wirusologii i mikrobiologii. Powiedział, że istnieje „niszowy” rynek dla szczepionki podjednostkowej Novavax, która wykorzystuje inną technologię niż produkty mRNA firm Pfizer i Moderna. Novavax był w stanie sprzedać część swojej szczepionki białkowej pacjentom, którzy chcą alternatywy dla mRNA. Brown kwestionuje jednak, czy rynek sceptyków wobec mRNA jest wystarczająco duży, aby utrzymać dużą operację, taką jak BMC, w dłuższej perspektywie.
Według danych Kanadyjskiej Agencji Zdrowia Publicznego (Public Health Agency of Canada), do lutego w Kanadzie podano jedynie 37,343 dawki szczepionki Novavax, w porównaniu do ponad 70 milionów dawek szczepionki Pfizer i około 33 milionów dawek szczepionki Moderna.
„Czy mogą być rentowni na rynku COVID? Czy sprzedadzą wystarczającą ilość produktu, aby utrzymać się przy życiu? Myślę, że wątpliwe jest, aby przetrwali. Są dwaj wielcy zwycięzcy rynku szczepionek, a Novavax nie jest jednym z nich” – powiedział Brown. „Jestem bardzo zaniepokojony, gdy słyszę o zakładzie produkującym szczepionki, który ich nie produkuje. Kiedy wszyscy siedzą bezczynnie, to zły znak. Pracownicy powinni być zajęci przez cały czas, powinni być aktywni, personel powinien stale wprowadzać licencjonowany produkt”.
Brown powiedział, że popierał budowę publicznej fabryki szczepionek w „mgle 2020 roku”, ale im dłużej pozostaje ona w zawieszeniu, tym mniej będzie opłacalna. Podkreślił, że rząd federalny może w końcu zmęczyć się pompowaniem 17 milionów dolarów w zakład, który niczego nie produkuje, lub produkuje coś, na co nie ma dużego popytu.
Dodał, że istnieje „amnezja z pandemiami w skrajnych przypadkach”, a Ottawa może po prostu odejść od planów przygotowania kraju na kolejny kryzys zdrowotny. „To trochę przerażające, gdy pomyśli się o innych korporacjach Crown w przeszłości” – powiedział, odnosząc się do niegdyś wiodącego na świecie Connaught Labs w Toronto, które przez dziesięciolecia przodowało w opracowywaniu szczepionek, zanim zostało sprywatyzowane.
„W przypadku korporacji państwowej, chcesz, aby nie miała ona problemów. Powinna uzupełniać zapasy, używajać świeżych materiałów, pozbywać się materiałów, odczynników, które nie były używane przez rok. A ta fabryka po prostu tam bezproduktywnie stoi”.
Po nieudanym partnerstwie z chińską firmą produkującą szczepionki, Ottawa wybrała Novavax do produkcji produktu COVID w zakładzie w Montrealu. Ogłaszając przejście na Novavax w lutym 2021 r., Trudeau powiedział, że publiczny zakład wyprodukuje dziesiątki milionów zastrzyków do tego lata. Było to zapowiadane jako sposób na zmniejszenie zależności Kanady od zagranicznych źródeł w czasach gwałtownej globalnej konkurencji o inne produkty firm Pfizer i Moderna.
„To duży krok naprzód, aby szczepionki były produkowane w Kanadzie, dla Kanadyjczyków” – powiedział Trudeau.
Również w lutym 2021 r. minister przemysłu Francois-Philippe Champagne porównał budowę tego rodzaju obiektu – od podstaw, w ograniczonym czasie – do amerykańskich wysiłków zmierzających do umieszczenia astronauty na Księżycu. „To jest jak projekt Apollo”, powiedział Champagne. „Normalnie zajęłoby to od dwóch do trzech lat, aby zbudować i uruchomić zakład produkcyjny”.
Po trzech latach okazuje się, że uruchomienie produkcji potrwa jeszcze dłużej.
W oświadczeniu dla mediów rzecznik Novavax powiedział, że oczekuje się, że firma „zakończy prace inżynieryjne” i przejdzie do „produkcji partii kwalifikacyjnych wydajności procesu dla zaktualizowanego szczepu” swojej szczepionki w zakładzie BMC w 2024 roku. Novavax kończy obecnie niezbędny „transfer technologii” do zakładu BMC i przygotowuje się do zintegrowania „dostaw z tego zakładu ze swoim programem szczepionek”. Firma powiedziała również wcześniej, że będzie produkować te „partie kwalifikacyjne wydajności” na początku 2023 roku.
Przed pojawieniem się COVID, Novavax nigdy nie wprowadził szczepionki na rynek.
Rentowność finansowa Novavax budzi ciągłe obawy. Jej akcje dramatycznie spadły po tym, jak nie udało jej się dokonać znaczących postępów w zakresie szczepionki.
Jednak na początku tego miesiąca firma pozyskała inwestycję od francuskiego producenta leków Sanofi, która może ustabilizować jej działalność i pomóc we wprowadzeniu na rynek innego opracowywanego produktu – szczepionki skojarzonej przeciwko grypie i COVID-19.
Rząd federalny nadal wspiera placówkę corocznym finansowaniem – w celu opłacenia personelu pracującego w placówce, która teoretycznie mogłaby przestawić się na wytwarzanie produktów innych niż szczepionki na COVID, których Kanadyjczycy potrzebują teraz lub w mogą potrzebować w przyszłości.
NRC zapewnia coroczne finansowanie w celu „zapewnienia, że zakład jest utrzymywany w stanie gotowości do stosowania dobrych praktyk produkcyjnych i jest przygotowany do reagowania na przyszłe sytuacje kryzysowe związane ze zdrowiem publicznym”, czytamy na stronie internetowej NRC.