Strzały w żydowskiej szkole dla dziewcząt w Toronto, policja prowadzi dochodzenie
Strzały w żydowskiej szkole dla dziewcząt w Toronto, policja prowadzi dochodzenie
Nie zgłoszono żadnych obrażeń, ale torontońska policja poszukuje wielu podejrzanych, którzy strzelali w szkole podstawowej w North York wczesnym rankiem w sobotę. Dochodzenie prowadzi grupa zadaniowa ds. broni i gangów oraz jednostka ds. przestępstw z nienawiści.
Na konferencji prasowej w sobotę po południu inspektor Paul Krawczyk z grupy zadaniowej ds. broni i gangów powiedział, że podejrzani strzelali z ciemnego pojazdu do Bais Chaya Mushka, szkoły, która służy żydowskim dziewczętom w Greater Toronto Area, tuż przed 5 rano, a następnie odjechali z miejsca zdarzenia.
Policja przybyła na miejsce po tym, jak personel szkoły zadzwonił do śledczych około godziny 9 rano w sobotę, zgłaszając „dowody wyładowania broni palnej” w na tym terenie – powiedział Krawczyk.
„Całkowicie rozumiem, że może to powodować niepokój i strach w lokalnej społeczności, zwłaszcza gdy dzieje się to w takiej szkole” – powiedział Krawczyk.
Nie zgłoszono żadnych obrażeń, ale Krawczyk powiedział, że frontowa fasada szkoły została uszkodzona. Dodał też, że jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy strzelanina była przestępstwem z nienawiści czy aktem terrorystycznym. „Nie będziemy ignorować oczywistego. To, co się tutaj wydarzyło mogło być celową strzelaniną” – powiedział. „Ale jednocześnie błędem byłoby po prostu zgadywać w tym momencie”.
Krawczyk powiedział, że grupa zadaniowa ds. broni i gangów prowadzi dochodzenie, ale będzie wspierana przez jednostkę ds. przestępstw z nienawiści. Funkcjonariusze zwiększą swoją obecność w okolicy w pobliżu Dufferin Street i Finch Avenue W, przepytując mieszkańców i właścicieli firm w celu uzyskania informacji. Funkcjonariusze pojawią się również w innych szkołach i synagogach.
W Internecie można znaleźć nagrania wideo, które wydają się pochodzić ze strzelaniny – przyznał Krawczyk. Wezwał jednak obywateli do unikania rozpowszechniania jakichkolwiek filmów, na które mogą się natknąć, podczas gdy policja prowadzi dochodzenie.
W poście na X, premier Ontario Doug Ford nazwał strzelaninę „rażącym przejawem antysemityzmu”. „To niewiarygodne, że ktokolwiek może być tak nienawistny. Każdy uczeń zasługuje na to, by czuć się bezpiecznie w szkole” – powiedział, wzywając osoby posiadające informacje do skontaktowania się z policją. „Ci tchórze muszą zostać znalezieni i postawieni przed sądem”.
Organizacje żydowskie również reagują na strzelaninę i wzywają do podjęcia dalszych działań. W oświadczeniu Centrum Spraw Izraelskich i Żydowskich nazwało to „wyraźnym, wyrachowanym i zaplanowanym atakiem na żydowską szkołę dla dziewcząt”.
„Fakt, że szkoła była celem ataku niezależnie od tego, czy dzieci były w niej obecne, czy nie, stanowi kolejną niepokojącą eskalację przemocy, której doświadczają żydowscy Kanadyjczycy” – czytamy w oświadczeniu. „Żądamy sprawiedliwości. Żądamy szybkich działań”.
W osobnym oświadczeniu Michael Levitt, prezes i dyrektor generalny Friends Of Simon Wiesenthal Center For Holocaust Studies, powiedział, że strzelanina musi „posłużyć jako pobudka” dla przywódców politycznych do podjęcia zdecydowanych działań, które są niezbędne do stawienia czoła eskalacji nienawiści.
„Żydzi w tym kraju nie będą się ukrywać ani kulić ze strachu w obliczu tego bezczelnego i tchórzliwego czynu” – powiedział Levitt.
Policja prosi każdego, kto posiada informacje, o kontakt ze śledczymi.