Nowy raport na temat ubóstwa rzuca wyzwanie zarówno Liberałom, jak i Konserwatystom
Nowy raport na temat ubóstwa rzuca wyzwanie zarówno Liberałom, jak i Konserwatystom
Lider Partii Konserwatywnej Pierre Poilievre wykorzystał nowy raport opublikowany w zeszłym tygodniu przez Food Banks Canada, który podkreślił liczbę Kanadyjczyków żyjących w ubóstwie, walczących o opłacenie rachunków i zwracających się o pomoc do banków żywności.
„Panie marszałku, po dziewięciu latach podnoszenia podatków, długu, inflacji i obietnic premiera NDP-Liberal, Kanadyjczycy są dosłownie głodni” – powiedział Poilievre w Izbie Gmin w środę.
Premier Justin Trudeau odpowiedział w przewidywalny sposób, wskazując na programy wsparcia, które wprowadza jego rząd – w tym fundusze na opiekę nad dziećmi, opiekę dentystyczną i nowy program dożywiania w szkołach – i ostrzegł, że konserwatywny rząd tylko ograniczy takie inicjatywy. „Są to inwestycje, którym konserwatyści są przeciwni, a my jesteśmy po to, by pomagać Kanadyjczykom” – powiedział Trudeau.
W rzeczywistości ustalenia i zalecenia przedstawione w zeszłotygodniowym raporcie stanowią wyzwanie zarówno dla liberałów, jak i konserwatystów.
Jak zauważono w raporcie, ubóstwo w Kanadzie znacznie spadło w latach 2015-2020 – odsetek Kanadyjczyków żyjących poniżej granicy ubóstwa spadł z 14,5% do 6,4%. Raport opublikowany przez UNICEF w grudniu ubiegłego roku wykazał, że Kanada doświadczyła jednego z największych proporcjonalnych spadków ubóstwa dzieci wśród krajów rozwiniętych w latach 2012-2021.
Część tego spadku ubóstwa można przypisać polityce, takiej jak kanadyjski zasiłek na dziecko, wprowadzony przez rząd Trudeau w 2016 roku. Programy wsparcia dochodu uruchomione na początku pandemii COVID-19 faktycznie pomogły jeszcze bardziej obniżyć ubóstwo w Kanadzie.
Jednak postęp ten uległ erozji w ciągu ostatnich kilku lat; w 2022 r. wskaźnik ubóstwa powrócił do 9,9%. Raport wskazuje również, że 23 procent Kanadyjczyków doświadcza „braku bezpieczeństwa żywnościowego”, a 44 procent twierdzi, że czuje się gorzej niż w zeszłym roku.
Część tej erozji, jak zauważa raport Banków Żywności, można przypisać wycofaniu wsparcia dochodowego z czasów pandemii. Ale autorzy wskazują również na cztery większe czynniki: szybki wzrost liczby ludności bez infrastruktury społecznej, która by ten proces wspierała, kolejne podwyżki stóp procentowych wraz z wysoką inflacją, brak mieszkań i spowolnienie aktywności gospodarczej, któremu towarzyszy nieco wyższa stopa bezrobocia.
Liberałowie Trudeau twierdzą, że podejmują działania w odpowiedzi na te wyzwania. Autorzy raportu Food Banks Canada nie mogliby się z tym całkowicie nie zgodzić, szczególnie jeśli chodzi o ruchy podjęte przez rząd w zakresie mieszkalnictwa w ciągu ostatniego roku. Twierdzą oni jednak, że rząd mógłby zrobić jeszcze więcej – lub powinien był już to zrobić.
Siedem z 27 federalnych zaleceń politycznych przeanalizowanych w raporcie dotyczy reformy ubezpieczeń pracowniczych. Wszystkie są wymienione jako wykazujące „brak postępów”. W mowie tronowej wygłoszonej we wrześniu 2020 r. Liberałowie stwierdzili, że Kanada potrzebuje „systemu EI na miarę XXI wieku”; jak dotąd nie udało im się tego zrealizować. W tym momencie wydaje się mało prawdopodobne, aby EI doczekał się kompleksowej reformy przed następnymi wyborami.
Raport Kanadyjskich Banków Żywności pochwala utworzenie nowego kanadyjskiego zasiłku dla osób niepełnosprawnych, ale ubolewa, podobnie jak inni, że nie otrzymał on większego finansowania. Rzecznicy mieli nadzieję, że zasiłek ten zapewni odbiorcom około 1000 dolarów miesięcznie, ale obecnie wynosi on zaledwie 200 dolarów miesięcznie.
Raport sugeruje, że wszystkie świadczenia federalne powinny być indeksowane do inflacji i że należy podjąć wysiłki, aby uniemożliwić prowincjom wycofywanie własnych programów w odpowiedzi na nowe programy federalne (potencjalnie istotna kwestia dla Canada Disability Benefit). W raporcie zaproponowano również utworzenie stałego „zasiłku na artykuły spożywcze i artykuły pierwszej potrzeby” – w rzeczywistości zwiększonego zwrotu podatku GST, który został po raz pierwszy zaproponowany w zeszłym roku przez panel ekspertów zwołany przez Institute for Research on Public Policy. (Podczas gdy raport Kanadyjskich Banków Żywności wywołał w tym tygodniu spore poruszenie w Ottawie, większość raportu w rzeczywistości dotyczy polityki i wyzwań na poziomie prowincji – i choć często są one wyłączane z krajowego dyskursu, rządy prowincji nadal istnieją i mają swoje obowiązki).
Konserwatyści chętnie wymachują raportem Kanadyjskich Banków Żywności przed rządem. Czy byliby skłonni wdrożyć którekolwiek z jego zaleceń?
Liberałowie mogą wskazać na niedawne i proponowane programy federalne i mogą przytoczyć działania w zakresie mieszkalnictwa, które mogłyby znacznie przyczynić się do złagodzenia obecnych problemów. Raport Kanadyjskich Banków Żywności sugeruje jednak, że mogliby oni zrobić znacznie więcej.
Konserwatyści mają tendencję do krytykowania wdrażania tych programów społecznych; w przypadku programu dożywiania w szkołach wskazują, że jeszcze nie działa. Ale taka krytyka nie mówi nam, co konserwatywny rząd zrobiłby z tymi programami i zobowiązaniami finansowymi – czy konserwatyści staraliby się ulepszyć takie programy, czy po prostu je wyeliminować. (Jedną z rzeczy, które konserwatyści obiecali wyeliminować, jest federalny podatek od emisji dwutlenku węgla – ale ponieważ polityka ta obejmuje rabat, niektóre gospodarstwa domowe o niskich dochodach mogą w rzeczywistości znaleźć się w gorszej sytuacji, jeśli podatek zostanie uchylony).
Konserwatyści wykorzystali również w tym tygodniu raport parlamentarnego urzędnika ds. budżetu, który zauważył, że bezdomność wzrosła w ciągu ostatnich sześciu lat, pomimo nowych funduszy federalnych na jej ograniczenie. Podczas gdy program federalny nie spełnił swojego celu, jakim było zmniejszenie chronicznej bezdomności o 50%, zapewnił on również stabilne lub tymczasowe zakwaterowanie dla 23,000 osób rocznie.
Podstawą argumentu Poilievre’a przeciwko rządowi Trudeau jest to, że zbytnio zwiększył on wydatki federalne – i że w ten sposób spowodował wzrost inflacji, cen mieszkań i kosztów utrzymania. Argument ten może być teraz sprzeczny z faktem, że inflacja nadal spada. Ale w kontekście debaty na temat ubóstwa w tym tygodniu, pogląd Poilievre’a na wydatki federalne rodzi co najmniej dwa pytania. Czy jego cięcia wydatków dotknęłyby jakiegokolwiek wsparcia społecznego, które obniża koszty utrzymania niektórych Kanadyjczyków? Jeśli tak, to czy jakiekolwiek korzyści wynikające z niższych poziomów wydatków federalnych – i być może niższych podatków – w jakiś sposób zrównoważyłyby utratę tego wsparcia?
Konserwatystów może pocieszać fakt, że zdecydowana większość Kanadyjczyków wydaje się być skłonna myśleć, że nadszedł czas na konserwatywny rząd. Ale podczas gdy Abacus Data niedawno wykazała 16-punktową przewagę konserwatystów, nie wykazała również wielkiego pragnienia, aby programy socjalne zostały wycofane – tylko 28 procent respondentów stwierdziło, że rząd Poilievre’a zdecydowanie lub prawdopodobnie powinien zakończyć finansowanie opieki nad dziećmi lub opieki dentystycznej.
Jeśli konserwatyści mają plan znacznego ograniczenia wydatków federalnych bez dotykania takich programów, to jeszcze go nie wyjaśnili.
Na razie raport Kanadyjskich Banków Żywności skupia uwagę polityczną na ludziach, którzy bardzo jej potrzebują – tych, którzy borykają się z ubóstwem i brakiem bezpieczeństwa dochodowego. Stanowi to wyzwanie dla obecnej reakcji rządu liberalnego, ale także dla konserwatystów, aby dokładnie wyjaśnili, co zrobiliby inaczej.