Profesor uniwersytetu ukarany za seksualne wykorzystywanie studentek
Profesor uniwersytetu ukarany za seksualne wykorzystywanie studentek
Profesor Uniwersytetu McMaster w Hamilton, którego postępowanie na tle seksualnym z wieloma studentkami uniwersytet określił jako „nieetyczne, niewłaściwe, a w niektórych przypadkach będące wyzyskiem”, został zwolniony.
Scott Watter został usunięty po tym, jak wewnętrzna komisja, której zadaniem było rozpatrzenie zarzutów, stwierdziła, że była to „jedyna rozsądna decyzja” – oznajmił uniwersytet w Hamilton.
Komisja ustaliła, że Watter, profesor nadzwyczajny na wydziale psychologii, utrzymywał stosunki seksualne z wieloma studentkami, w tym z jedną, która miała myśli samobójcze i polegała na nim szukając wsparcia, oraz inną, którą zatrudnił bez ujawniania ich związku.
We wspólnym oświadczeniu rektor uniwersytetu i przewodniczący rady nadzorczej uczelni stwierdzili, że decyzja nie została podjęta pochopnie. „Niezwykle ważne” dla uniwersytetu było podjęcie działań na rzecz ochrony bezpieczeństwa studentek i utrzymania standardów uczelni.
„Ten proces był długim i pełnym wyzwań doświadczeniem dla wszystkich zaangażowanych osób” – można przeczytać w oświadczeniu podpisanym przez prezydenta Davida Farrara i Jane Allen – „To była niezwykle poważna sprawa i uniwersytet miał obowiązek zapewnić czas niezbędny do zapewnienia, że proces będzie dokładny i uczciwy dla wszystkich stron”.
Zwolniony profesor Watter nie akceptuje ustaleń – stwierdził w oświadczeniu jego prawnik i planuje zwrócić się do sędziego o ponowne rozpatrzenie decyzji.
Watter został zawieszony na początku 2020 roku po ujawnieniu zarzutów o niewłaściwe zachowanie na tle seksualnym. Został aresztowany w czerwcu tego roku, ale później został uniewinniony przez sędziego w związku z rzekomą napaścią na studentkę na tle seksualnym w 2017 roku.
Ponieważ w tym tygodniu uniwersytet ogłosił jego usunięcie, upublicznił także podsumowanie wewnętrznych przesłuchań w sprawie niewłaściwego postępowania Wattera. Panel składający się z trzech wykładowców zatrudnionych na etacie zapoznał się z zarzutami w ciągu 14 dni od marca do października 2023 roku, zanim zalecił usunięcie Wattera.
Komisja ustaliła, że Watter utrzymywał stosunki seksualne ze studentką, o której wiedział, że ma myśli samobójcze i dopuściła się samookaleczenia, oskarżając go o wykorzystywanie jej, gdy była bezbronna.
Komisja nie tylko stwierdziła, że przyczynił się do jej samookaleczenia, twierdząc, że w trakcie ich związku stało się ono poważniejsze i częstsze, ale „zachęcała” do tego, częściowo oferując opatrzenie ran i wskazówki, jak zmniejszyć blizny. Komisja stwierdziła, że zignorował także możliwości skierowania studentki do zewnętrznego wsparcia.
Kkomisja ustaliła również, że utrzymywał stosunki seksualne z dwoma studentkami, które poznał na stronie internetowej reklamowanej jako platforma dla tak zwanych „sugar Daddies”, a następnie zatrudnił jedną z nich jako asystenta badawczego, nie ujawniając związku. Wykorzystał także tę stronę do flirtowania ze studentką, którą później zaprosił do swojego biura, choć komisja ustaliła, że nigdy się nie spotkali.
W przeciwieństwie do procesu karnego Wattera, przesłuchania nie dotyczyły kwestii zgody, chociaż utrzymuje on, że wszystkie stosunki seksualne odbywały się za obopólną zgodą. Zamiast tego komisja skupiła się na kwestiach zaufania i braku równowagi sił, a także na polityce uniwersytetu dotyczącej postępowania wykładowców i konfliktów interesów.
“Zachowanie Wattera było niezgodne z podstawowymi wartościami uniwersytetu i nie można go pogodzić z tym, jak należy rozsądnie oczekiwać i ufać, że pracownik wydziału będzie się zachowywał” – czytamy w raporcie.
Zarzuty, które pojawiły się w 2020 r. przeciwko Watterowi, skłoniły uniwersytet do przeprowadzenia własnego śledztwa i zawieszenia dwóch innych pracowników wydziału. Pod presją uniwersytet rozszerzył zakres wewnętrznego przeglądu, aby przyjrzeć się problemom systemowym na wydziale psychologii, neurologii i zachowania, przedstawiając raport zalecający lepsze szkolenie i nadzór.
W raporcie przygotowanym przez kancelarię prawniczą Rubin Thomlinson z Toronto stwierdzono, że „kolegialność” departamentu „wytworzyła pewien stopień samozadowolenia”, który pozwalał „niekontrolność” niewłaściwych zachowań.
Prawnik Wattera, który reprezentował go również podczas przesłuchań wewnętrznych, powiedział, że decyzja uniwersytetu nie odzwierciedla „rzeczywistości roszczeń mu postawionych”.
„Ta decyzja odzwierciedla proces, który nie miał na celu ustalenia, czy doszło do wykroczenia, ale zrzucenia winy na doktora Wattera, aby odwrócić uwagę od sposobu, w jaki Uniwersytet zajmuje się ewidentnie fałszywymi zarzutami przeciwko niemu i kilku innym osobom” – stwierdził prawnik Warren Mouck w pisemnym oświadczeniu.
Na podst. CityNews