Tysiące uczestników marszu „Walk with Israel” w Toronto, policja aresztowała 6 osób
Tysiące uczestników marszu „Walk with Israel” w Toronto, policja aresztowała 6 osób
Tysiące członków społeczności żydowskiej Toronto przemaszerowało w niedzielę główną arterią miasta w ramach corocznego wydarzenia proizraelskiego, które odbyło się w warunkach zwiększonego bezpieczeństwa i protestów na trasie.
Torontońska policja poinformowała, że aresztowała sześć osób podczas marszu. W przesłanym e-mailem oświadczeniu podano, że policja nie może komentować, co doprowadziło do aresztowań ani czy aresztowani byli powiązani z konkretną grupą.
United Jewish Appeal zorganizował coroczny „Walk with Israel’”, który obejmuje pięciokilometrowy spacer i festiwal na północnym krańcu miasta. Uczestnicy marszu, których spodziewano się w rekordowej liczbie, machali izraelskimi flagami i nieśli plakaty osób wziętych jako zakładników podczas ataku Hamasu z 7 października, który wywołał ostatnią wojnę z Izraelem.
UJA szacuje, że w marszu wzięło udział 50,000 osób, ale policja w Toronto nie potwierdziła oficjalnie tej liczby.
Marszowi towarzyszyła silna obecność policji i prywatnych pracowników ochrony, a duży odcinek Bathurst Street został zablokowany na czas wydarzenia. Uczestnicy marszu napotkali dwie grupy protestujących w ciągu pierwszej godziny marszu, a policja użyła autobusów, aby zasłonić demonstrantom widok na wydarzenie.
Pojedynki na skandowane hasła (w kontrze: „wolna, wolna Palestyna” i „przyprowadź ich do domu”) rozbrzmiały, gdy grupy skrzyżowały się na rogu Bathurst Street i Sheppard Avenue i doszło do ostrej wymiany zdań. Funkcjonariusze policji utworzyli bariery między dwiema grupami i interweniowali w konfrontacjach.
Kilku propalestyńskich demonstrantów napotkanych na trasie marszu odmówiło komentarza. Ich transparenty i śpiewy wyrażały sprzeciw wobec masowej ofensywy Izraela w Strefie Gazy od 7 października.
Noah Shack z United Jewish Appeal Federation of Greater Toronto powiedział, że poziom bezpieczeństwa otaczający wydarzenie był „smutnym świadectwem tego, w jakim miejscu znajduje się teraz nasze miasto”.
W wywiadzie przed rozpoczęciem marszu powiedział, że od początku ostatniej wojny nastąpiła „eksplozja nienawiści” skierowana przeciwko społeczności żydowskiej w Toronto, a wydarzenie było pokazem wsparcia i odporności.
Wśród uczestników „Walk with Israel’” znalazły się również osoby, których członkowie rodzin zostali wzięci jako zakładnicy przez Hamas.
Avichai Brodutch, którego żona i trójka dzieci zostali uwolnieni z niewoli w listopadzie, powiedział, że „naprawdę ważne było dla nich, aby przyjechać do Toronto, spotkać się ze społecznością i opowiedzieć swoją historię mieszkańcom Kanady”. „Czuję się jak w domu, będąc tutaj i widząc, jak wszyscy przychodzą i okazują swoje wsparcie” – powiedział Brodutch, którego brat mieszka w Toronto.
Brodutch powiedział, że społeczność świętuje również uratowanie czterech izraelskich zakładników z Gazy w sobotę.
Ministerstwo Zdrowia Strefy Gazy podało w niedzielę, że w ramach tej akcji ratunkowej zginęło co najmniej 274 Palestyńczyków, w tym dziesiątki dzieci.
Mieszkanka Toronto Maayan Shavit powiedziała, że jej kuzynka jest nadal przetrzymywana jako zakładniczka przez Hamas. „Wiemy od początku, że jest przetrzymywana pod ziemią” – powiedziała, dodając, że jej rodzina ma nadzieję na „cud”. Shavit powiedziała, że chce, aby świat zrozumiał, że „istoty ludzkie nie są na handel”. „Nie handluje się ludźmi… to nie są żołnierze, to cywile”.
Kilka grup reprezentujących Żydów, którzy sprzeciwiają się działaniom Izraela w Strefie Gazy, wezwało członków społeczności, aby zamiast tego usiedli ze studentami w propalestyńskim obozie na kampusie Uniwersytetu Toronto w niedzielę. „Dla rosnącej liczby Żydów tutaj w Kanadzie, obserwowanie ciągłego oblężenia i ataku na Gazę jest bardzo trudne. Napełnia nas przerażeniem i żalem z powodu tego, co jest robione w naszym imieniu” – powiedział Jonathan Brown Gilbert, absolwent Uniwersytetu Toronto protestujący w obozie, w oświadczeniu przesłanym e-mailem na dzień przed marszem.