Parada LGBTQ+ w Warszawie
Parada LGBTQ+ w Warszawie
– Nie ma praworządności i demokracji bez praw człowieka, bez praw osób LGBT – powiedziała minister ds. równości Katarzyna Kotula przed rozpoczęciem Parady Równości w Warszawie.
Wydarzenie, które rozpoczęło się w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki, objął swoim patronatem prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Na Paradzie Równości pojawili się m.in. politycy Lewicy, ministrowie w rządzie Donalda Tuska – Krzysztof Gawkowski i Katarzyna Kotula.
Rusza Parada Równości 2024 🏳️🌈❤️ pic.twitter.com/DdLG2Ts8tU
— Katarzyna Kotula (@KotulaKat) June 15, 2024
– Czerwiec to miesiąc dumy. To wasz czas. To czas waszej społeczności. Symbolem pride month, czyli miesiąca dumy, jest tęczowa flaga. Ta flaga była z nami w obronie praw kobiet, niezależnego sadownictwa czy wolnych mediów. Była wszędzie tam, gdzie ważna jest solidarność i współpraca. Była tam, gdzie przez ostatnie lata walczyliśmy o praworządność i demokrację – mówiła Kotula.
– Ale nie ma praworządności i demokracji bez praw człowieka, bez praw osób LGBT. Nie ma praw LGBT bez podstawowych praw: ochrony przed mową nienawiści, związkami partnerskimi minimum i godnej tranzycji – przekonywała.
– Skoro czerwiec ma być naprawdę miesiącem dumy, to ja chciałabym być w czerwcu dumna z rządu koalicji 15 października, w którym jestem, i mam nadzieję, że tak się stanie. Dlatego W tym tygodniu przygotowałam wszystkie dokumenty i skierowałam do wykazu prac legislacyjnych propozycję rządowego projektu o związkach partnerskich – powiedziała minister.
Dodała, że „kiedy i czy będzie on procedowany, zależy od całego rządu koalicji 15 października i naszych współkoalicjantów”. – Wy nie możecie dłużej czekać, ja nie mogę dłużej czekać. Czerwiec to czas na decyzję – stwierdziła.
– Liczę na mądrość i rozsądek moich kolegów i koleżanek z rządu, bo rządowy projekt ustawy o związkach partnerskich to absolutne minimum. Dzisiaj nie tylko musimy, ale mamy polityczny obowiązek spłacić dług i spełnić obietnice wyborcze. (…) Czas na decyzje – powtórzyła Kotula.
Na koniec zwróciła się do uczestników parady słowami: – Nie życzę wam dzisiaj dobrej zabawy. Życzę wam realizacji politycznych obietnic i spełnienia waszych praw.