Czy Biden zrezygnuje? – jest odpowiedź
Czy Biden zrezygnuje? – jest odpowiedź
– Nie ma żadnych rozmów na temat rezygnacji prezydenta USA Joe Bidena z ubiegania się o reelekcję – przeciął spekulacje medialne rzecznik jego kampanii Seth Schuster. Biały Dom w reakcji na występ 81-latka na debacie przekazał, że podczas starcia z Donaldem Trumpem „Biden był przeziębiony i miał ból gardła”. Sam kandydat zapewnia: chce wygrać te wybory.
Czwartkowa debata Joe Bidena z Donaldem Trumpem wywołała falę komentarzy dotyczących aspektów zdrowotnych obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Joe Biden kilkukrotnie w trakcie programu gubił wątek, jego głos był ochrypły, od czasu do czasu zdarzały się dłuższe przerwy w wypowiedziach.
Biden: Mam zamiar wygrać te wybory
Kilka godzin później, w trakcie wiecu w Raleigh w Karolinie Północnej kandydat demokratów przyznał, że nie był w najwyższej formie.
– Ludzie, wiem, że nie jestem młodym mężczyzną. Nie chodzę tak łatwo, jak kiedyś. Nie mówię tak łatwo, jak kiedyś. Nie debatuję tak dobrze, jak kiedyś – stwierdził.
– Daję słowo, że nie kandydowałbym, gdybym nie wierzył, że mogę wykonać tę pracę. Ponieważ stawka jest zbyt wysoka. Donald Trump jest prawdziwym zagrożeniem dla tego narodu. Wybór w tych wyborach jest prosty. Donald Trump zniszczy demokrację, ja będę jej bronić (…). Mam zamiar wygrać te wybory – dodał.
Prezydent Stanów Zjednoczonych podkreślił, że debata była dla niego trudna ze względu na ilość przekłamań ze strony kontrkandydata.
– Nie wiem, co robiliście wczoraj wieczorem, ale ja spędziłem 90 minut na scenie, debatując z facetem, który ma moralność kota z zaułka. Przypuszczam, że ustanowił nowy rekord największej liczby kłamstw wypowiedzianych podczas jednej debaty – przekonywał Biden.